1.5 roczne dziecko nie chce mówić

[A.Patrycja]

Nie wustarczy, do powtórzenia u aiudiologa. A wędzidełko podlegało ocenie po podcięciu u logopedy?

pewnie, wędzidełko było sprawdzane i wszystko ok po podcięciu. Zapytam przy okazji o tego audiologa. Czekam jeszcze na wyniki badań genetycznych, ale liczę że tutaj nic nie wyjdzie

 

[witch84]

U mojego wyszedł problem z przetwarzaniem słuchowym, ale to dopiero po 6r.z. można diagnozować.

Badanie słuchu warto powtórzyć. Ja na ten moment nie policzę ile razy mój młody miał słuch badany. Bo i badania mogą być różne. Nie tylko otoemisja.

To ze neurologicznie jest ok, nie oznacza że nie ma napiec w obrębie aparatu mowy. Ale tu ciężko trafić na kogoś, kto fachowo to oceni.

 

[crainte]

pewnie, wędzidełko było sprawdzane i wszystko ok po podcięciu. Zapytam przy okazji o tego audiologa. Czekam jeszcze na wyniki badań genetycznych, ale liczę że tutaj nic nie wyjdzie

Czy wędzidełko kontrolował logopeda?

 

[A.Patrycja]

Czy wędzidełko kontrolował logopeda?

nie, pediatra i laryngolog. Do logopedy czekam na termin.

 

[A.Patrycja]

A co ma nerka ektopowa do mowy ? Nasz synek tez ma taka nerkę 1,5 roku to za wcześnie by się martwić. Daj sobie i dziecku spokoju i ciesz się macierzyństwem. Dziecko to nie schemat ze każde będzie w tym samym tempie się rozwijać. Na pewno twój maluszek jest bardziej rozwinięty od rówieśników w czymś innym i na czymś innym się skupia. Nasz w tym samym wieku jest teraz i mówi podobnie jak twój. Rozwinięty jest bardzo manualnie niemal jak 3 latek. Potrafi mała śrubkę zakręcić, odkręcić. Mowa się nie przejmuje

a jeśli mogę zapytać jak u Twojego traktują nerkę? Macie robione jakieś inne badania niż mocz i usg?

 

[_Kasia91_]

Cześć!
Tzn. Mówi jedynie to co chce nie mówi mama, tata. Gdy proszę żeby powtórzył mama to mowi baba i oczywiście mnie wyśmiewa mówi bam, jak chciał jeść to mówił am, teraz tylko mlaska. Śpiewa sobie lala, bum bum, i sylaby typu me, be, bu. Zapisany jest do poradni psych-ped ale na razie odwiedził tylko psychologa.
Czy któraś z Was tak miała i dziecko się rozgadalo?
Ogólnie z nim mam dość dużo "klopotu", jest szczuplutki jeździmy do gastrologa, ma opadnięte powieki, nerkę ektopowa, czekamy przez to wszystko na wyniki badań genetycznych, tym się martwię żeby nic nie wyszło
Z chęcią porozmawiam z Mamami, które dzieci mają podobne wady, bo jestem chodzącym zmartwieniem

A ile waży?

 

[wielomatka]

u nas słuch był tak tragiczny, że miał mieć założony drenaż, leczenie sterydami nic nie dawało. Skończyło się na tym, że w dniu przyjęcia na zabieg do szpitala było powtórne badanie i słuch idealny i zaczął Szymuś z dnia na dzień mówić i to od razu poprawnie.
Później znowu pogorszenie słuchu, polepszenie, pogorszenie i polepszenie. Jemu przytykają się uszy chociażby po infekcjach z katarami.

 

[crainte]

nie, pediatra i laryngolog. Do logopedy czekam na termin.

Bardzo dobrze. Niestety bardzo rzadko lekarze patrzą na wędzidełko całościowo. Tylko niektórzy zalecają masarze, często po podcięciu wędzidełko wraca do stanu pierwotnego pod względem ruchomości języka. Warto sprawdzić to u logopedy, a najlepiej neurologopedy.

 

[A.Patrycja]

Bardzo dobrze. Niestety bardzo rzadko lekarze patrzą na wędzidełko całościowo. Tylko niektórzy zalecają masarze, często po podcięciu wędzidełko wraca do stanu pierwotnego pod względem ruchomości języka. Warto sprawdzić to u logopedy, a najlepiej neurologopedy.

dziękuję za wszystkie rady. Sprawdziłam u kogo jesteśmy zapisani jest to na szczęście neurologopeda

 

[A.Patrycja]

u nas słuch był tak tragiczny, że miał mieć założony drenaż, leczenie sterydami nic nie dawało. Skończyło się na tym, że w dniu przyjęcia na zabieg do szpitala było powtórne badanie i słuch idealny i zaczął Szymuś z dnia na dzień mówić i to od razu poprawnie.
Później znowu pogorszenie słuchu, polepszenie, pogorszenie i polepszenie. Jemu przytykają się uszy chociażby po infekcjach z katarami.

sprawdzę słuch również, dziękuję to dobrze, że u synka obyło się bez zabiegu