reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

A może tak coś osobnego dla starających się, żeby nie było im smutno...

Dziewczyny,mojej fasolce przestało bić serduszko,ale-jak to powiedział lekarz-to się zdarza we wczesnej ciąży...
Potem pojawiło się krwawienie....
Koszmar!!!
 
reklama
Nie wiem co pisać........
Smutno mi strasznie :sad::sad::sad:. jedna kreska i ogromna wredna @ :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:.

brak weny na chyba dłuższy czas :hmm::hmm::hmm:

Kiniusia tulę mocno :tak: :tak:
 
HELLOŁŁŁ..już jezdem kochane...
Rano jak pojechałam,tak teraz wróciłam sobie,heh
BYłąm w szkole,kuzynce małęgo podrzuciłam i pojechałam,umowe podpisaałąm i mam prace na 100% ,na umowie 1444zł brutto czyli 1100 na ręke jakoś...nie jest źle....a ja sie ciesz ebardzo...
Posiedziałąm u kuzynki na kawie do 14,potem do babic,u babci byłą mama moja i wzięła Mateta a ja pojechałąm na miasto sobie jakieś ciuszki kupić,kupiłąm dwie pary sppodni i bluzke....potem do ammy na kawe,obiad,,,a potem do castoramy na frytki poszłyśmyy i otto mój dizonek minął bardzo fajnie,,,był bardzo udany,mam świetny humorek:-D;-):tak::tak::tak::-):-)

Id epoczytac,bo widze straszne humorki tutaj są....
 
Witam Was moje kochane staraczki!!!

Troszkę się nie odzywałam,ale na ten moment nie mam żadnej chęci do życia.
Powiem króciutko:nie ma NAS,jestem tylko JA i jest mi z tym cholernie źle.
Buziam Was.
Jak troszkę będzie ze mną lepiej to powrócę.
Kiniusia.... jesu niewiem co napisać...:-( tak strasznie mi smutno i przykro...:-(
 
Kiniusia bardzo mocno cie przytulam,uko****e i buziakuje,tzrymaj sie kochana...wsyzstko będzie oki,,tak mi przykro z tego pwoodu,wiem jaka byłaś szczęśliwa.będzie jeszcze na pewno fasoleczka w brzuszku i szzczęśliwie donoszona-naprawde ci tego życze...


Ilona kochanie ty moje malutkie,ojej,jedna krecha,co za wredna @@ nie przejmuj sie skarbeczku,wiem z e ci przykro i smutno,ale jeszcze zajdziesz szybko w ciąże zobaczysz,,,nie myśl o tym,,będzie oki...

Kasia i ewkasp witajcie kochane u nas,,,życze szybkiego zafasolkowania.....
kasia gdzie na dmorze jedziesz??

wiecie co a zmi głupie i czuje sie źle,ze ja z takim humorkiem kochane,a tu takie przykrości anszym alseczka sie prztytrafily..ale dziewczyny będzie oki i głowa do góryyyy,ja wierze w wasze fasolki....
 
Dobry wieczór!

Kiniusia, jestem z Tobą. Przytulam bardzo, bardzo mocno. Pamiętaj, że my tu zawsze jesteśmy. Całuję.

Ilonka, tak mi przykro. Ale wiev, ze kciuki nadal zaciskam. Ściskam

Elza, witaj kochana. Jak było? Napisz kilka słów.

Puchatka, przytulam. Mam nadzieję, że czujesz sie już lepiej. Ach ci ludzie.... dobrze to znam....

ewkasp, witaj wśród nas :-) Na Twoim miejscu zrobiłabym jeszcze raz test ;-):tak:

K_asia, Ciebie również serdecznie witam :-) Oczywiście jak za każdą z nas trzymam kciuki. Mam nadzieję, że będziesz pisać.

Sreberko :-) samopoczucie lepsze?

Ataata :-)

NieSamowita, przyjemnego wieczoru z ukochanym ;-)

Wagnies :-)

madziujka :-)

U mnie dzień jak w większości u Was. Nic mi się nie chce. Co chwila pada. W południe pojechałam z córcią zapisać się do lekarza na badania okresowe. Straszna bzdura, ze nie można zapisać się telefonicznie. A do tego rozmawiałam z okropnie nie miłą lekarką. Nie znoszę takiego traktowania.
Lekarzy mam w czwartek. Dobrze o tyle, że dwóch w tym samym miejscu. Okulista od 8:00 do 12:30 a z medycyny pracy od 9:00 do 13:00. I znowu musze z małą jechać przez prawie całą Warszawę. Do tego nie umawiają do nich na godziny, więc kto pierwszy ten lepszy. A żeby te badania jeszcze były z prawdziwego zdarzenia wrrr. Jak bym nie miałam nic innego do roboty tylko tak sobie jeździć. Zwłaszcza chodzi mi o ten dzisiejszy dzień. Jak by nie mogli powiedzieć telefonicznie kiedy mozna przyjśc, bo i tak nie ma zapisów. Wrr.
Beznadziejny ten dzień.....

Dobrej nocki. Oby jutro dla każdej z nas zaświeciło słoneczko.
 
Kiniusia strasznie mocno przytulam Cie i mnie tez jest przykro... tak bardzo wierze ze szybko znowu bedziesz miala fasolke!!! A teraz jest mi glupio ze tak sie dopytywalam:wściekła/y::zawstydzona/y::szok::no:

Idarnowska nie smuc sie... popatrz na to w ten sposob: juz za kilka dni nastepna szans na fasolke i tym razem na pewno Wam sie uda!!

Ewcia gratuluje nowej posady!
 
Kiniusia tulam bardzo mocno i pomodle się za Ciebie i Twojego aniołka:-:)-:)-:)-(


No a ja dzisiaj czuje się jakby mnie czołg przejechał i podeptało stado słoni idę się umyć i spać bo mi się ciemno przed oczami robi:confused::confused::confused:
 
reklama
Do góry