Wyniki

Super brzuszki! :-) Teraz to się będzie szybko zmieniać ;-)

Dawno mnie tu nie było, ale czas biegnie nieubłaganie, a ja praca - dom i tak w kółko ;-) Teraz jeszcze wybieramy się do rodziców - może przy okazji powiemy, że będą dziadkami po raz drugi :tak: Czuję się nieźle. Mam nadzieję, że wszystko jest OK i tego się trzymam. No i nie mogę się doczekać...

Eve i Pandora bardzo mi przykro :no: Reszcie gratuluję udanych wizyt i pięknych maluszków :-)

o kurcze :-( przykro mi Perełka :no:

Witam Cię baa :) A ja wypadłam z obiegu ;) Nie wiem co się tu dzieję, bo w pracy mam roboty w huk, a w domu mi sie komputera już nie chce odpalać :) Widzę tylko, że książki na tapecie ;) super... polecajcie jakieś fajne tytuły, to sobie zapiszę, a potem będę nadrabiać :) Ja jestem na etapie...

Dzień dobry :) Ale mam dziś humor do bani, ale tylko mój 'kochany' małżonek potrafi mnie tak wkurzyć :no: Wczoraj byłam na wizycie u lekarki. Mam piękną kartę ciąży :) i na usg na przezierność umówiłam się na 31 października - kupa czasu :szok: Wyniki mam ok, ale w związku z tym, że posypały...

Ojej Lorelain, strasznie mi przykro :(

Jak najbardziej :-) Nie ma z tym żadnego problemu :tak:

Gratuluję udanych wizyt! :-) i domków, i lodówek, i lokatorów:-)

Gratuluję mavika :-)

Witaj Malfilka! Rozgość się u nas i napisz coś o sobie :-)

Dziękuję! :-D I lekarz zaprosił mnie na kolejne usg między 11 a 13 tygodniem :) więc w sumie już niedługo :-) Powiedział, że nawet 4d można zrobić, ale to chyba za dużo dobrego ;-) W pierwszej ciąży zrobiliśmy 3d, ale dopiero na połówkowym. Citrusek, te parę milimetrów, to może być błąd...

Współczuję choróbska :-( Herbatka z cytryną, miodem, dużo czosnku. Są syropy dla kobiet w ciąży, ale myślę, że najlepiej pójść do lekarza... Jeszcze raz gratuluję :-) Trzymam kciuki i czekam na relację :-) Czekam na jakieś info po wizycie :-) Kurcze, ja też bym nie chciała już brac urlopu...

Ja już też jestem po usg :-) Bejbi żyje i ma się dobrze i mierzy 12 mm :-) Ufff... ulżyło mi. Nie wiem, czy będzie jakieś zdjęcie, bo jakieś takie niewyraźne są ;-) No i z usg wychodzi 7w3d ;) czyli w miarę ok :tak: Citrus gratuluję! Kawał dziecka! :-D Czekam na kolejne wieści i trzymam...

Badania mam bezpłatne, usg też. Nie wiem, czy jest jakiś limit - być może tak To się okaże. Lorelain, a bierzesz jakieś lekarstwa?

Na pewno podzielę się wrażeniami :tak:

Ja też dość wcześnie poznałam płeć, ale to chłopak, więc łatwiej :-) A ja jutro idę na usg, a w czwartek do mojej lekarki.

Dziękuję ;-) Ja mam to szczęście, że firma mi wykupiła pakiet medyczny i nie muszę się martwić o badania i lekarza. Ale znam dziewczyny, które chodziły równolegle do dwóch lekarzy - na nfz i prywatnie, ale na którymś etapie ciąży musiały się zdecydować i wybrać jednego ;-)

Bardzo dziękuję za zaproszenie :-) Dołączyłam :tak: Ja żyję już jutrzejszym usg. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok. A ja się dzisiaj obudziłam z bólem gardła i z zaropiałym okiem:wściekła/y:

Dzień doberek :) Dawno mnie nie było, ale próbuję czytać na bieżąco :) Mnie dziś brzuszek coś pobolewa, ale to pewnie ze względu na to, że próbuję ogarnąć chałupę i trochę się przeciążyłam :zawstydzona/y: A mnie synek właśnie namawia, aby mu upiec Jego ulubione ciasteczka kukurydziane :-D i...

Mamolinka ogromne wyrazy współczucia!!! [']

Super Aśka! Gratuluję zdrowego Malucha! :-)

I ja też trzymam kciuki! :yes:

Dzień dobry :) Pędziecie z postami, że nie nadążam :) Przepraszam, ale nie odniosę się do wszystkiego, bo jestem w pracy i po prostu nie mam na to czasu ;-) Trzymam kciuki za Wasze dzisziejsze wizyty! Będzie dobrze! Musi! :-) Ja dzisiaj byłam na badaniach, jeszcze mocz muszę donieść, bo...

perełka super zdjęcie! :) Ja na pierwsze usg idę 25.09 września. To już będzie 8 tydzień. Trochę się stresuję, czy aby wszystko jest ok, ale powtarzam sobie, że musi. Jutro pójdę zrobić badania.

Lorelain współczuję przeżyć, ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło :yes: Citrus trzymam kciuki! Wiem, że to nic poważnego! Ja też pracuję 8 godzin przed komputerem, w poprzedniej ciąży również tak pracowałam. Wiadomo, że im brzuszek większy, tym mniej wygodnie się siedzi, ale zawsze...

a ja w styczniu skończę 34 :) Bardzo możliwe, że jestem najstarsza :szok: I przyłączam się do opinii większości dziewczyn, Citrus wstrzymaj się z mówieniem o ciąży. Dopiero zaczynasz, to początek, a Ty przecież nie masz zamiaru ich wykorzystywać.

i ja się zgadzam z Citrus. Ciąża to nie choroba. Chociaż wiadomo, że czasem są sytuacje, że na tym zwolnieniu trzeba być :tak: Mnie w poprzedniej ciąży pracodawca na zwolnienie wysyłał, bo już miał zastępstwo, a ja tylko zawadzałam :-D

U mnie w pracy jeszcze nikt nie wie. Najbliższą koleżankę powiadomię po usg :) ale będzie :-) zresztą w rodzinie też jeszcze wici nie rozpuszczaliśmy ;-)

pam przykro mi... witam się z pracy... nie chciało mi się wstać, a teraz nie chce mi się tu siedzieć :tak: Ja usg mam dopiero 25 września. W tym tygodniu muszę iść upuścić troszkę krwi, aby sprawdzić, czy wszystko jest ok. Jakoś niezbyt się dziś czuję, ale to chyba ze względu na zbyt ciasne...