reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyniki

  1. magdusia_

    Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

    hej laseczki, wreszccie odzyskałam neta......... nie miałam jak sie nawet odezwać ani zobaczyc co u Was. Pozdrawiam wszystkie kwietnióweczki i brzuszki :) aaaaaaaaaa zapomniałam dodać.... miałam wizyte u gina, wszystko ok :-)
  2. magdusia_

    Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

    Każdy ma prawo do własnej opini, od tego jest forum. Zmykam spać dobranoc :)
  3. magdusia_

    Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

    dzięki Bynny za wsparcie :) Magda 85 Jak by mi zależało ma kasie to bym została bo dawali od razu umowę o pracę od poniedziałku tj 5 wrzesień ale wiedziałam że nie popracuję tylko bym musiała dać l4 dlatego zrezygnowałam. To w sumie nie wiem czy zachowałam się nie uczciwie.........
  4. magdusia_

    Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

    w ostatniej pracy zostałam oszukana więc dlaczego ja mam mieć wyrzutu sumienia? pracodawcy wykorzystują pracowników obiecując nie wiadomo co a poznniej nawet o kase swoją trzeba do sądu chodzić.... także nie. a w tej jutrzejszej wiedzą stąd takie lekkie obowiązki
  5. magdusia_

    Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

    eeeeeeeee to Syneczki i Paulasia również serdecznie gratuluję!!! miło mi bardzo :) A co do pracy, jutro idę na rozmowę o inną :) tym razem papierkowa sprawa, moja kochana siostra mnie poleciła. Także Bunny nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło:) najważniejsza jest teraz moja fasolinka :)
  6. magdusia_

    Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

    no to hej! przepraszam z góry że nie nadrobię całego tygodnia. Od razu dziękuję za zaproszenie do zamkniętego. I ogłaszam wszem i wobec że zakończyłam z dniem dzisiejszym swoją 5-cio dniową pracę............ była to jedna wielka pomyłka, przyjęta byłam na ovsługę klienta ale niestety moja praca...
  7. magdusia_

    Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

    hej! ja dziś po pierwszym dniu w pracy. Jestem wykończona, a tu 10 stron od wczoraj naskrobane, przeczytam jak Ala pojdzie spać albo jutro wczesnie rano. Spokojnej nocy dziewczynki, kurde brakuje mi was teraz :-( a czasu brak.... papatki
  8. magdusia_

    Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

    a może syneczki albo bunny86 na szefa?? Jej dziewczyny już mnie głowa boli od tych samolotów, mieszkam blisko lotniska a od wczoraj w Radomiu jest air show :( wogóle mnie to nie kręci, wręcz przeszkadza ten hałas
  9. magdusia_

    Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

    dziewczynki nadrobię wieczorem, rzuciła mi się tylko w oczy przygoda martolinki, ciesze się że wszystko jest ok, teraz mąż je obiad, ja miałam problem nawet z jego przygotowaniem, a co by mówić jak musiała bym zjeść.... :( jem jogurty i tyle..... Wieczorekiem napiszę wiecej, buziaki :)
  10. magdusia_

    Poznajmy się:):)

    no to czas na mnie :) Mam na imię Magda, pochodzę i mieszkam z Radomiu, przez kilka najbliższych dni mogę powiedzieć że mam 23 lata. Po ślubie cywilnym z Radkiem jesteśmy 2,5 roku, po kościelnym rok. Dorobiliśmy się córeczki Alicji. Jak wiecie właśnie zaczynam pracę, ogólnie pracuje bez przerwy...
  11. magdusia_

    Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

    Hej! ja dzis nie osiągalna bo byłam z Alą na szczepieniu, niestety nie zdąże nadrobić, M juz wrócił więc lece się nim nacieszyc:-):-):-), postaram sie odezwać jutro, spokojnej nocy PS wybór szefa swietny pomysł :)
  12. magdusia_

    Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

    ajććććććć uciekła mi Twoja nowinka, No pewnie że AŻ pęcherzyk, cieszę się z Tobą. A następna Twoja wizyta na pewno będzie udana bo masz ją w dzień moich urodzin, także inaczej być nie może :)
  13. magdusia_

    Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

    no i znowu złe wieści, Kinguś bardzo Ci współczuje i ściskam mocno. Nie poddawaj się........... Kurcze dziewczynki coś nas ubywa, a powinno być odwrotnie :-( już straciłam wenę do pisania po takiej wiadomosci
  14. magdusia_

    Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

    dziewczynki wy też macie takiego lenia jak ja?? normalnie nic mi sie nie chce, kompletenie bez życia jestem, aż to do mnie nie podobne.... paulusia trzymamy kciuki za wizyte i czekamy na dobre wiadomości :)
  15. magdusia_

    Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

    wow! gratki! kiedy to my jechalismy po obrączki.... :) jak ten czas leci
  16. magdusia_

    Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

    nie :) dopiero 12 sztuk :)
  17. magdusia_

    Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

    witam sie kwietnióweczki! nie martw się tylko ciesz, gratuluję serdunia!!!!!!! suwaczek wygląda imponująco :) ja bym chociaż zadzwoniła do lekarza kinga jaki wynik bety? trzymamy kciuki!!! martolinka ja nie wiem co to nie przespane noce, moja córcia noce przesypia i w okresie ząbkowania...
  18. magdusia_

    Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

    dzięki, mysle że ta ciąza szybciej mi zleci ze względu na to że moją uwagę pochłania córcia, także nim się obejrzymy i będziemy tulić swoje maleństwa różowiutkie :) ja uciekam spać, strasznie senna jestem, Ala dawno spi więc pobudka będzie wczesnie, kolorowych snów mamusie a nie wiecznych...
  19. magdusia_

    Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

    dziękuję :) nie wiedzą.... przecież nigdzie by mnie nie przyjęli jak bym powiedziała prawdę, taka jest smutna rzeczywistość... aaaaaaaaaaaaaaaaaaa i fotkę mam :) już planuje wstawienie łóżeczka do sypialni, zakup rożka i takich rzeczy :) ciekawe kiedy się dowiemy kto siedzi w naszym brzuniu...
  20. magdusia_

    Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

    to juz nie tak długo :) ja jak dzis wyszłam z gabinetu to czułam się jak bym Pana Boga za nogi złapała :) szłam ulicą i uśmiechałam się sama do siebie :) jeszcze zapłaciłam za wizyte mniej niż zwykle :) 100zl za wszystko, chyba mnie mój doktorek zapamiętał :)
  21. magdusia_

    Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

    2 tygodnie jeszcze masz czekania czy mi sie pomyliło?? :)
  22. magdusia_

    Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

    gratulacje!!!!!!!!! super że wizyta udana!!!!!! ciesze się z Wami :) Bardzo ale to bardzo mi przykro, trzymaj sie Kochana, bądź dzielna!!!!!!! NO i ja po wizycie, podobnie jak dronka lekarz stwierdził młodszą ciążę :) termin z OM mam na 3.04 a z USG na 16-go. Ale zapewne będzie obowiązywał...
  23. magdusia_

    Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

    będe trzymać, :) o ktorej masz wizyte? ja o 18.15 :)
  24. magdusia_

    Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

    w pierwszej ciązy miałam usg dokładnie w tym terminie i serdunio juz widziałam :) ja za wizyte płaciłam 80zl+60zl USG, nie wiem czy teraz sie nie zmieniło
  25. magdusia_

    Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

    oj bardzo przeżywałam. poza tym ja miałam odwrotny problem, ciągle było że dzidzia za mała, to dopiero jest strach. nie martw się kochana
  26. magdusia_

    Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

    mam tak samo, nic nie jem, chodzę jak potłuczona, a wiek ciązy... tylko jeden dzień róznicy więc idziemy prawie "łeb w łeb" :)
  27. magdusia_

    Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

    ok, teraz mam rozjaśnioną sytuacje :) ja jak podliczyłam też sie zastanowiłam ale jednak zostanę u mojego zaufanego :)
  28. magdusia_

    Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

    tak myslę że może i ja sie zraziłam, raz poszłam i bardzo się rozczarowałam... masz rację. Ale jestem podjarana tą wizytą dzisiejszą....ajjjjjjjjjjj, ale ja głupia jestem :-)
  29. magdusia_

    Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

    a na NFZ robią usg? ja pytam bo nie wiem, całą ciąże chodziłam prywatnie. Teraz się waham bo troche to kosztuje.. tylko nie wiadomo na kogo trafię na fundusz. Chyba pozostanę tu gdzie chodziłam i przy porodzie mój lekarz był
Do góry