-
M
Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"
Aj tam średnio ;) raz lepiej raz gorzej. WOGULE biegam po lekarzach. Oczywsixe mam cukrzycę ciążowa bo miałam też w 3 ciąży. Więc póki co dieta i mierzenie cukru. amoja kochana teściowa po świętach do mnie z tekstem czu w ciazy nie jestem Póki co zaprzeczylam. Sama się z tym natazie muszę...- mezatkaa
- Wpis nr 11 324
- Forum: Wielodzietni
-
M
Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"
Mi nie stety przy 3 porodzie Polozna powiedziała ze nie ma sensu bo jestem wielorodka. A co to ma do rzeczy. Tzn że mnie może boleć? Dlatego też boję się.- mezatkaa
- Wpis nr 11 313
- Forum: Wielodzietni
-
M
Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"
Hehe dobre. Akurat bo zniknie nie. No właśnie ludzie są dziwni. A ja chyba nie potrzebnie się tym przejmuje. Już mi trochę wogule lepiej. Ale nadal boję się cholernie porodu. Jeszcze jak będzie długo trwał to chyba nie wytrzymam.- mezatkaa
- Wpis nr 11 311
- Forum: Wielodzietni
-
M
Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"
No wlasnie rodzinie wogule narazie nie chce mowic. Moze jakos kolo wakacji. A mąż nie najgorzej. Na początku myślał ze żartuje. Ale potem jak zobaczył naszą znajoma z 4 dzieci to powiedział że to takie normalne. Ale fakt faktem powiedział że każdy będzie komentował ze na kasę polecielismy . i...- mezatkaa
- Wpis nr 11 305
- Forum: Wielodzietni
-
M
Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"
I zamiast płaczu była radość?? Ciężko mi sobie póki co to wyobrazić. Narazie jestem na etapie nie dowierzania ze pod koniec roku będę miała małego dzidziusia. A jakie porody mialysxie ? Ja się panicznie boję teraz porodu.. nie chciałam kolejny raz tego przechodzić.- mezatkaa
- Wpis nr 11 302
- Forum: Wielodzietni
-
M
Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"
I się potwierdziło. 7 tydz. Nie wiem. Cieszyc się czy plakac. Już trochę poplakalam to teraz może będzie lepiej. Chciałam ogolnie kiedys 4 jak najbardziej Ale teraz to takie zaskoczenie.- mezatkaa
- Wpis nr 11 300
- Forum: Wielodzietni
-
M
Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"
Czy każde wasze dziecko było zaplanowane. Ja mam dwóch chłopców 11 i 8 prawie lat i córkę rok skończony. I się okazało ze jestem z 4 w ciazy. Jestem załamana. Nie spodziewałam się. Tym bardziej ze to trzecie bardzo wyczekane. Tak długo jej nie było. A tu o tak o pstryk i 4. Nie wierzę. Nie...- mezatkaa
- Wpis nr 11 297
- Forum: Wielodzietni
-
M
Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej
Tak dzisiaj idę na wizytę akurat. A ciśnienie w porządku dzisiaj. Takie jak zawsze mam. 107 67 Wydaje mi się ze się przezebilam i od bólu głowy tak. Bo nie stety mam zapchany nos. Jakieś domowe metody Na przeziębienie polecacie? Że też na końcówkę ciazy coś dopadło.- mezatkaa
- Wpis nr 30 620
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
M
Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej
Jestem w domu od tygodnia. Wszystko było ok. A tu w nocy bolała mnie głowa spać nie mogłam. Rano poYczylam ciśnieniomierz z mierzylam a tu 140 na 90. Potem już tak tylko 130 na iles. Ale zawsze miałam 100-110 na 70. I tak nie wiem czy to że dopadł mnie katar a bardziej przytkala mi się dziurką w...- mezatkaa
- Wpis nr 30 617
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
M
Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej
A jakie mialyscie ciśnienie pod koniec ciazy?- mezatkaa
- Wpis nr 30 613
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
M
Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej
Haha podobno 2/3 posiłku to warzywa. Nie w szpitalu. Na snaidanie tylko chleb i wedlina. To na wieczór za to biały chleb. A gdzie warzywo. No ja właśnie nie wiem czy wypuszcza. Wyjdę najwyżej sama.- mezatkaa
- Wpis nr 30 505
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
M
Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej
Moja ginekolog pow ze ona zawsze kieruje N obserwacje na 3 dni mniej więcej. Nawet jak jest wszystko ok. Cukry mam w porzadku. Ja mierze 4 razy dziennie. Diabetolog nie kazała mi mierzyć w nocy. Jestem pod stałą jej opieka. Cukry pow ze ss jak najbardziej w porzadku. A w szpitalu jestem już 3...- mezatkaa
- Wpis nr 30 503
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
M
Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej
Ja nie mam wlsdnie powiedzane jak bede rodzic i kiedy. Moja gin skierowała mnie tylko na obserwacje bo było wszystko ok. A diabetolog pow ze też jest ok. A moja gin i diabetolognie pracują w tym szpitalu co leżę. Mi cukry wogule nie skakaly. Po prostu miałam trochę wyższe. Ale w granicach. Biorę...- mezatkaa
- Wpis nr 30 498
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
M
Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej
Witam was słodkie mamy. Mam takie pytanie. Jestem w 35 tyg ciazy. Mam cukrzycę ciazowa. Biorę insulinę i cukry mam w normie rzadło kiedy mam 130 zazwyczaj do 120. Nad czczo 100 mniej więcej. Chodzę regularnie do diabetologa mówi ze jest ok. Na usg też jest ok. Maluszek nie jest większy. Wszystko...- mezatkaa
- Wpis nr 30 496
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
M
Czy są tu jakieś mamy z Lublina?
sylwialublin dopiero minie nie dlugo 2 miesiace a gdzie do listopada jeszcze?? kinga mowila ze slawek tam nie pojedzie. -
M
Czy są tu jakieś mamy z Lublina?
sylwialublin no nie stety nie do kosowa. Afganistan. to maz z nalkowskich pochodzi?? czy tak po prostu tam mieszkacie?? -
M
Czy są tu jakieś mamy z Lublina?
sylwialublin ja kiedys mieszkalam na medalionow, ale jakos cie nie kojarze, ale za to mamy wspolnych znajomych tzn slawek i kinga. hehe, jaki ten swiat maly. tzn bardziej mojego meza znajomi bo slawek z nim pracuje ale ja tez ich znam. i ty tez jestes mloda mamusia jak ja. kurcze nie wiecie jak... -
M
Czy są tu jakieś mamy z Lublina?
dziewczyny nie mam sily. wszystko do dupy. meza nie ma i same problemy, samochod odmowil posluszenstwa. mlodszy moj synus dzisiaj mi cos wymiotowal, nie wiem czemu, zadnej temp nie ma ani co. probuje mu dac orsalit bo tak mi lekarka powiedziala. i teraz jeszcze jak go kapalam i mylam mu jajeczka... -
M
Czy są tu jakieś mamy z Lublina?
madziara78 no zkoda ze nie ma juz takich. a tak wogule to jak ty rano wstajesz:szok: w sumie ja tez tak samo :-D:-D:-D przegladalam neta i to jet taka kosiarka jaka macie?? http://www.otoli.pl/dziecko/prod235063_Gardena_GARDENA_PLAY_-_KOSIARKA_dla_dzieci_na_baterie.php i tez tyle koztowala... -
M
Czy są tu jakieś mamy z Lublina?
madziara78 gdzie kupilas ta kosiarke dla synka? bo mojemu rowniez sie spodobala jak zobaczyl twojego synia z ta zabawka. mamuski a co kupujecie na dzien dziecka'?? macie jakies ciekawe pomysly?? -
M
Czy są tu jakieś mamy z Lublina?
:ninja2::ninja2::ninja2:co to znaczy?? bo ja czytam was na biezaco, rzadko pisze bo jaakos weny brak, ale co to sa te :ninja2: ?? -
M
Czy są tu jakieś mamy z Lublina?
dziewczyny mam troche problem, szukam samochodu kombi i chce miec spory bagaznik i pamietam ze wy piisalyscie cos ze macie takie samochody, jaki samochod polecacie? -
M
Czy są tu jakieś mamy z Lublina?
talia to widze ze ty tez kobieta zolnierza. oj zazdroszcze ci ze mozesz byc ze swoim, moj pojutrze wylatuje na misje. a kim jest maaz?i dlugojuz w wojsku siedzi?? -
M
Czy są tu jakieś mamy z Lublina?
jestem zalamana, moj maz juz wylecial. boze jak ja przezyje te pol roku. kurde no. -
M
Czy są tu jakieś mamy z Lublina?
marz21 no bylismy u tego neurologa i powiedziala ze rozwija sie bardzo dobrze, robilismy usg glowki i tez wszysto dobrze, a teraz czekamy na wizyte zebyzobaczyla lekarka to usg. no niby troszke wolniej rosnie niz powinna bo ma mnie cm niz dzieci w jego wieku ale on wogule jest drobniejszy i tez... -
M
Czy są tu jakieś mamy z Lublina?
witam was, powiedzcie kiedy wasze dzieci zaczewly same wstawac?? moj patryk ma pol roku i sam wstaje, raczkuje, siada. normalne to?? moj starszy syn duzo pozniej takie rzeczy robil. fakt kazde dziecko jest inne. ale nie slyszalam zeby pol roczne dziecko wstawalo samo. mandziulka ile m2 macie... -
M
Lublin od kuchni
ratujcie, potrzebuje nie skomplikowanego przepisu na jakas dobra surowke do obiadu. -
M
Czy są tu jakieś mamy z Lublina?
lareina no maz wyjezdza daleko i w nieciekawe miejsce bo do afganistanu. wiem zze czas moze szybko poleci bo dzieciaczki, a wiadomo ze przy nich duzo roboty, ale meza w domu brak to nie fajnie. -
M
Czy są tu jakieś mamy z Lublina?
sienio o wyjazd mi chodzi, moj juz coraz blizej ma do wyjazdu, bo w marcu wyjezdza ale jeszcze nie wie ktorego. i sie nie bedziemy widziec jakies pol roku, jejku jak ja to wytrzymam, to tak ciezko sie znosi, taka pustka w domu.