reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

talia to widze ze ty tez kobieta zolnierza. oj zazdroszcze ci ze mozesz byc ze swoim, moj pojutrze wylatuje na misje. a kim jest maaz?i dlugojuz w wojsku siedzi??
 
reklama
Madzianka jak będę po pazurkach to mogę Was nawiedzić gdzieś na placu zabaw ;)

karlita super:-) ja się jeszcze wacham, ale chętnie zobaczę Twoje:tak:


Muszę przyznać ze Zachód Polski lepiej prosperuje na różnych polach nie wiem jak to będzie jak zacznę szukać pracy czy znajdę coś?

talia tym bardziej podziwiam:tak:

dzisiaj byłam w sklepie i stałam przy kasie a prze nami mama z takim kajtkiem 6 może 7lat a mój tak wariował w brzuchy ze tamto dzieciątko to aż chrupki opuściło i do mamy ze mi się coś w brzuchy rusza to pewnie jakiś obcy myślałam ze tam padnę przy tej kasie a laska tak się zaczerwieniła ze szok.

:-D:-D:-D:-D:-D:-D

nie odzywalamsie bo jakas goraczka mnie dopadla ale juz jest ok, sama nie wiem co to bylo:)

oby przeszło do soboty:tak:

Marta ojej biedna Ty, lecz nogę lecz szybciutko.

ja wpadłam życzyć dobrej nocki, rozwala mnie ta pogoda, a słyszałam że dzisiaj mają być przymrozki w nocy:baffled: ale za to w następnym tygodniu ma być cieplutko, także Madzienka plac zabaw musi być:-):tak:

edit:
właśnie zajrzałam do łazienki, po kąpaniu chłopaków, :baffled:masakra wszystko na podłodze leży, a suszarka do włosów w nocniku :baffled:
 
Ostatnia edycja:
witam wieczorem,

fornetka świetna historyjka:-D:-D ja miałam podobnie z moja bratanicą, nie mgła się nadziwic że brzuch mi się ruszał:tak::-):-D:-D

Karlita extra pazurki, ja miałam robione tylko raz na ślub, ale mi zaraz odpadły (pewnie taka kosmetyczka robiła) więc jakos na nastęne szkoda mi kasy:-(

misia moje dziecie też nie dało sie dziś oszukać, wyszłam z nim na pół godzinki bo imno i zaczeło padać, ppotem wstawiłam do pokoju i otworzyłam okno ale pospał jeszcze tylko następne pół i koniec, potem strasznie marudził, zato prespał potem całą moją wizytę u lekarza:tak::tak::tak:

bo ja się w końcu wybrałam do lekarza na kontrolę po porodzie, smiał się że najwyższa pora;-);-);-) naszczęście wszystko ok

marta zdrówka życzę

A kiedy kazał Ci przyjść? Bo moja gin jeszcze w szpitalu powiedziała "do zobaczenia za miesiąc" i na karcie wypisowej też jest za miesiąc...a póki co nie chciało mi się zadzwonić i umówić na wizytę:zawstydzona/y: pasowałoby mi 4 maja, bo mąż ma wtedy wolne, ale podejrzewam, że nie tylko on nie będzie wtedy pracował:-:)-:)-(
Super, że kontrola pozytywna:tak::tak::tak:

fornetka ale mnie ubawilas swoją opowieścią:-D:-D:laugh2: humor mi sie poprawil:rofl2: juz sobie wyobrazam jak ten chlopiec to mowil:laugh2::laugh2:
misia przypomnialo mi sie jak kiedys Skiba opowiadal w DDTVN o swoim synku. Generalnie jest tak, ze jak sie wychodzi z dzieckiem na spacer to ono juz zasypia zanim sie je włozy do wózka:laugh2: no i Skiba mowił, ze wpadl na pomysl, zeby oszukac dziecko, Wystarczylo, ze zalozyl synkowi czapke a ten juz spi:laugh2::laugh2: i tak robil za kazdym razem jak dziecko dokuczalo:-p Ja próbowala i u nas nie dzialalo:-p:-p:-p

No szkoda, że na Natalkę też to nie działa:-(

misia z tym spaniem to jest u mnie różnie raz mi się tak chce spać ze śpię cały dzień a raz jest tak ze prawie w ogóle nie śpię i nawet w nocy mi się nie chce. Zastanawiam się czy bardzo sobie zaszkodzę jak jutro oczywiście jak będzie ładna pogoda umyje okna bo sa tak uwalone ze szok a mnie to tak wk...a ze już nie mogę na nie patrzeć.

U mnie też tak było...nie raz pól nocy się wierciłam...za to dla odmiany teraz zasypiam momentalnie:-D:-D:-D
 
talia to Ty kawałek Polski już zjeździłaś! Ja mam koleżankę w Puławach, która ma córeczkę co ma 1,5 roku i też siedzi w domu. I gratuluję szybkiego porodu.
Marta1981 życzę dużo zdrówka i obyś do soboty już zapomniała że Cię bolała.
karlita ale paznokcie,woow:-)
fornetka3 ale to może synio niech jeszcze poczeka do soboty, bo chciałabym Cię poznać na "żywo";-) A po spotkaniu możesz już rodzić...;-)
Kubuś już przed 19 zasnął a my z małżem rozliczaliśmy PIT-y:tak: A co roku obiecujemy sobie że wcześniej się rozliczymy:tak: A teraz romansidło na 2 i kakao...
 
Sunday kurcze nie wiedzialam o tych dniach otwartych a nie wiesz czy w innych zlobkach były badz beda i co było ciekaweo i na czym to wszystko polegało??
Senio tez pamietam ta opowiesc Skiby:-D:-D:-D
Fornetka brak mi słow switna historyjka:-D:-D:-D:-D:-D
Maltanka u mnie po kapieli to jezioro w łazience:-)
Marta oby nic powaznego nie wyszło zdrówka:happy:
Kainkas zdrówka
Antuanet my tez zawsze obiecujemy sobie ze PIT-y rozliczymy max w lutym i co jeszcze nawet dokumentów nie zembalismy z banku i tv:no:

A mój mały pospał dzisiaj rubo ponad 3 godz wstał po 17 i dopiero probuje zasnac i slysze ze wiecej gada...
Dziewczyny musze wyprac swoj niegdys kremowy dywan i potrzebuje kogos skutecznego czy macie namiary na kogos takiego.Dywan bardzo juz prosi o pranko a jak by tego bylo malo to przed wczoraj mateusz zwrócił jeszcze na niego wyprac wypralam ale jednak dzisiaj go zwinelismy i na balkon...wole same panele niz takiego brudaska:-)
 
Ostatnia edycja:
Marz co do dywanu to ja kiedyś prałam i fotele i sofę też ale znalazlam kogoś z ogloszenia...wyszło calkiem tanio...a efekt super...teraz tez planujemy jakieś pranko...:tak::tak::tak:
A jak czuje się Mateuszek???

Maltanka ja nie wspomnę o naszej łazience....po kąpieli, Jula chlapie jak szalona...ale w większości korzysta z umiejętności nabytych na basenie....:tak::tak:
Kasia jeśli tylko zapowiedzi pogody sprawdza sie na pewno bedziemy spotykac sie na placu zabaw...

Marta koniecznie napisz co powiedzial lekarz:tak::tak::tak:

Kainkas
zdroweczka...

A my zawsze rozliczamy pity wcześniej....i już dawno mamy zwrot na koncie...odłożony na wakacje;-);-);-)

Spijcie dobrze.....

My jutro jedziemy do Bugi wiec odezwę się kolo południa...
 
Marz co do dywanu to ja kiedyś prałam i fotele i sofę też ale znalazlam kogoś z ogloszenia...wyszło calkiem tanio...a efekt super...teraz tez planujemy jakieś pranko...:tak::tak::tak:
A jak czuje się Mateuszek???

Czy mogłabys mi dac jakis namiar na nich i czy naprawde sa godni polecenia bo moj dywan potrzebuje kogos naprawde skutecznego...no wlasnie przypomnialas mi o fotelach i kanepie:-)
milej zabawy w Bugi
Mateusz ma sie lepiej nie kaszle nie ma kataru tylko czasem slychac chrypke ale naszczescie nic sie nie rozwineło. Rano mnie zlapalo gardlo i kaszel a po poludniu M cos sie slarzyl ale juz jest ok byle do soboty:-)
 
Czy mogłabys mi dac jakis namiar na nich i czy naprawde sa godni polecenia bo moj dywan potrzebuje kogos naprawde skutecznego...no wlasnie przypomnialas mi o fotelach i kanepie:-)
milej zabawy w Bugi
Mateusz ma sie lepiej nie kaszle nie ma kataru tylko czasem slychac chrypke ale naszczescie nic sie nie rozwineło. Rano mnie zlapalo gardlo i kaszel a po poludniu M cos sie slarzyl ale juz jest ok byle do soboty:-)

Poszukam, może zanajde w jakims kalendarzu bo bylo to rok temu:baffled:
 
Witam :-):-):-)
Ja już na nogach bo musiałam moich wyprawić a tak mi się wstawać nie chciało :-:)-(
Do tego jak patrzę za okno to jeszcze bardziej spać mi się chce, a ten wiatrzysko to już na pewno nie dodaje mi chęci do wyjścia gdziekolwiek :no::no::no:
 
reklama
Do góry