Wyniki

Ja nie wiem co się składa na to ryzyko. U mnie jest ono w sumie dość niskie, a jestem po jednym poronieniu.

Generalnie zamartwianie się i zastanawianie w niczym nie pomoże ani Tobie, ani dziecku. Z tego co mi wiadomo to lekarze dziewczynom przy ryzykach mniej/więcej 1:150 mówili, że nie jest ok. Sporo dziewczyn z niby dużym ryzykiem nosiło dzieci jeszcze po terminie. Lekarz raczej będzie wiedział...

Po badaniu prenatalnym, jak robisz usg+test z krwi, to dostajesz wynik i opis badań. Są informacje wynikające z usg i są informacje wynikające z badania krwi. Do tego dochodzi wywiad. Ryzyko trisomii jest podane podstawowe i skorygowane (skorygowane właśnie przez wyniki, ryzyko podstawowe...

Ryzyko 1:862 Poniżej normy białko pappa - 0,28 MoM.

Po badaniach prenatalnych genetyk zalecił mi te badania, ewentualnie amniopunkcja, bo wyszło średnie ryzyko zespołu Downa. Coś mi się obiło o uszy, że amnio do 20 tyg.

Ja zdecydowałam zrobić najpierw test nieinwazyjny, a jeśli coś będzie nie tak, to zdecyduję się na amnio, o ile jeszcze będę miała czas. Amnio to generalnie nie jest jedynie ryzyko nakłucia dziecka. Może pęknąć worek owodniowy itd. 2250 zł Sanco, ale zastanawiam się też nad Veracity - koszt ok...

Ja chyba zdecyduję się na te nieinwazyjne póki co. Daj znać do gin powie...

Nie stresuj się, wszystko powinno być ok. Mam pieska, który waży ok. 45 kg. Wychodzę z nim codziennie i też zdarza się, że nie ja pieska, a piesek mnie szarpnie. 😉 Obawy rozumiem, także jak masz możliwość to weryfikuj. Ja też dziś po rozmowie z genetykiem. Proponują amniopunkcję albo właśnie...

Wzrost, ale też generalnie gabaryt. Dziecko rośnie wzdłuż i wszerz 😉

Nazwa właśnie jest dość myląca. 😜 Szkoła rodzenia jest też dla osób, których dotyczy cięcie cesarskie, także bez obaw. 😉 Dużo można się dowiedzieć odnośnie opieki nad noworodkiem, pierwsza pomoc itd. Dla mnie to cenne informacje. 50-56 to te małe ciuszki, początkowe 😜 mniejsze głównie dla...

Spokooojnie, wszystkie kiedyś miały dziecko poraz pierwszy i jakoś dawały radę, to i my damy. 😀 Jeśli chodzi o ubieranie dziecka (takiego właśnie malutkiego, w wózku) to słyszałam, że powinno mieć na sobie o jedną warstwę ubrań więcej, niż my, a ile w tym prawdy to nie wiem. 😜 Ponoć w wielu...

Ja również jestem po jednym poronieniu. Jeśli wygodnie komuś jest żyć z myślą, że po 5 miesiącu ciąża jest bezpieczna to w porządku. Każdy robi jak uważa. 🙂

Skrajność w żadną stronę nie jest dobra.

Oj tam, przesądy to nic dobrego, przez nie ewentualnie człowiek może być bardziej nieszczęśliwy. 😉 Prawda jest taka, że "coś się stać" może i bliżej terminu, i w trakcie porodu, i także później, a wina raczej nie leży w tym, że rodzice wcześniej np. śpioszki kupili,ale to tylko moje zdanie. Wolę...

Ja już coś tam mam 😀 kolory neutralne, pasujące i dla chłopca i dla dziewczynki - popielate, seledynowe, beżowe... Jakieś brązy, bordo też jest ok. 😉

Osobiście nie robiłam żadnych z tych badań i raczej się nie zdecyduję. Drogie, dające prawie 100% pewności, że dziecko jest zdrowe lub chore. Szczegółowe informacje na temat każdego z tych badań można bez problemu znaleźć w internecie. 😜

Polecam kupić świeżego ananasa, pokroić go w kosteczkę, zamrozić i potem ssać takie mrożone kawałeczki. 🙂 Może to pomoże. 🙂

Osobiście czuję się zwyczajnie po prenatalu. Raczej nie widzę różnicy w samopoczuciu podczas stosowania i niestosowania. 😜

Ja biorę duo i nie rozdzielam ich. Myślę, że gdyby należało brać je osobno, byłaby informacja. 🙂 Z lipomalu nie korzystałam. 😉 Na spokojnie, do wizyty niedaleko i nie ma co się denerwować. Żadne nerwy sytuacji nie zmienią jakakolwiek by ona nie była. Powodzenia. 🙂

Lepiej robić na czczo, ale zależy o co chodzi. Np. infekcje czy zapalenie pęcherza, jeśli jest, wyjdzie też jak nie będziesz na czczo.

A to tak, to nie ma znaczenia czy dzień później czy wcześniej 😜

Nie ma przeciwwskazań, to śmiało. 🙂 Byle nie w zbyt ciepłej wodzie, bo możesz sobie wywołać skurcze.😉

Lekarz powinien uzasadnić swoją decyzję. Nie powinien nikt podważać tego, co on napisze. Tak się dzieje raczej dlatego, że jak przychodzi co chwilę pani na porodówkę z zaświadczeniem, to wychodzi na to, że mamy w Polsce 90% (strzelam, przypadkowa liczba) kobiet z zaburzeniami natury psychicznej...

Porównania są potrzebne właśnie po to, żeby było jasne, że wszędzie obowiązują jakieś zasady. Każdy chce w każdej kwestii decydować o sobie, ale niestety nie zawsze jest taka możliwość, co nie oznacza, że żyjemy w ciemnogrodzie. Komuś nie pasuje, że nie może mieć cesarki na żądanie, a w innym...

Od kontroli są odpowiednie instytucje. Ty skupiasz się na tym, kto zaryzykuje karierę negując zaświadczenie, a kontrole dotyczą tych, którzy zaświadczeń wystawiają w nadmiarze i to oni powinni martwić się losem kariery. Takie zaświadczenia to nie jest świstek papieru, a dokumentacja medyczna.

Każdy ma jakieś własne upodobania/zachcianki w każdej kwestii, nie tylko w kwestii rodzenia. I po to mamy różnego rodzaju przepisy, ustawy, wytyczne itd. żeby panowały jakieś zasady, w przeciwnym wypadku mielibyśmy w kraju anarchię, co chyba nie jest dobrym rozwiązaniem. Demokratycznie wybiera...

W Polsce i tak jest bardzo dużo cesarek. 🙂 No i w Polsce też mamy szkoły rodzenia refundowane przez NFZ. Nie można ciągle na wszystko narzekać i mówić "a tamten ma lepiej", no ludzie... Tak jak mówisz, wszystko ma plusy dodatnie i ujemne 😂 Wysokość składek niewiele ma do L4, z którego często...

W Polsce właśnie kobiety mają dużo udogodnień. Podobnie jest z L4 na całą ciążę i to 100% płatnym. W niewielu krajach jest taka możliwość, a tu jeszcze źle, że nie powinno się z tego przywileju korzystać jak z urlopu... Nie do końca się zgodzę. Starzy lekarze może mają troszkę mniej świeże...

Pierdziel, pierdziel, nie ma co się narażać. 😉 Ja poprosiłam chłopa o umycie okien przed Wielkanocą. Umył dwa, reszta wciąż czeka, chociaż powiedział, że zrobi. Podobno jak facet mówi, że coś zrobi, to znaczy że zrobi i nie trzeba mu o tym przypominać co pół roku 😂😂😂 A to to tak działa. Jak...

Może po prostu grypa? 🤔 Zabawne, że covid zastąpił większość dolegliwości. 😜 Dokładnie, też słyszałam, że mycie okien i wieszanie firanek jest w ciąży zabronione.