Wyniki

Oby [emoji17] bo próbowałam wygooglować i być może to nadrzerka ale ze nigdy nie miałam to nie mam pojęcia. Do tego czwartku zwariuje [emoji28]

Cześć dziewczyny! Poratujcie? Dzień po owulacji czyli 7 dni temu zaczęło pobolewać mnie podbrzusze delikatnie ale jednak od wczoraj boli bardziej ale na zasadzie że jest to niekomfortowe do tego dziś zauważyłam żółte upławy i mam tak jakby ciągle parcie na stolec. Czy któraś miała podobnie albo...

Półtora roku [emoji2370] w czerwcu śmigam upewnić się czy wszystko u mnie okey i myślę czy czasem nie zasugerować mojemu żeby zbadał sobie nasienie [emoji28]

W takim razie też trzymam kciuki! [emoji3526] Przez weekend byłam trochę przygnębiona ale już mi lepiej [emoji28] z tym żywiołem u mnie ciężko bo jakbym chciała nie wiedzieć kiedy owulacja to jajniki dają o sobie znać i wtedy znowu się zapala lampka [emoji2358][emoji23]

Dziewczyny ale zaczęła mnie niepokoić jedna rzecz od jakieś czasu zaraz po przytulankach kiedy ze mnie wypływa sperma zaczyna mnie swędzieć wszystko na zewnątrz i tylko i wyłącznie po seksie. Myślałam że to jakaś infekcja, dostałam leki i zakończyłam leczenie ale gdy tylko doszło do stosunku...

Może i racja nie warto ale czasem człowieka to tak męczy że inaczej się nie da myśleć. Do lekarza wybieram się zaraz po @ idę prywatnie żeby się trochę uspokoić [emoji8]

Faktycznie tylko że wykorzystaliśmy każdy dzień plodny łącznie z owulacją a @ i tak przyszła więc martwi mnie to [emoji849]

A ja punktualnie witam się w 1 dc [emoji1309]

Ja jestem tu od stycznia [emoji28] a grupa założona w grudniu także [emoji2370]

Możliwość mam nawet już mąż mówi żeby iść prywatnie bo się inaczej nie doczekam, wcześniej właśnie chodziłam tylko prywatnie ale jakoś ten ginekolog mimo dobrych opinii mi nie pasuje. Muszę poszukać jakiegoś dobrego jak tylko będzie po @ bo już chyba nie ma sensu czekać.

Gratulacje Kochana! [emoji169]

A matka natura to zło [emoji23] odkąd zaczęliśmy się starać wydłużyły mi się cykle, miesiączki się spóźniają i mam milion objawów w każdym cyklu których nigdy wcześniej nie miałam [emoji2358]

Półtora roku i czym dłużej to trwa tym bardziej właśnie przychodzą mi takie myśli że coś ze mną nie tak, samo od siebie to przychodzi. Czasem odpuszczam i myślę a walić to jak będzie to będzie ale że mam wyczuwalną owulacje to nie da się jej zignorować [emoji23] i potem żal nie spróbować...

Gratuluje [emoji169]

U mnie znowu było tak że dwa lata temu podczas wizyty na którą przyszłam z infekcją okazało się że mam cytuję "lekko policystyczny jajnik" jakoś nie miało to wtedy do mnie znaczenia bo byliśmy w trakcie kupowania mieszkania i o dziecku się nie myślało więc przepisał mi anty i kazał brać przez 3...

A ja czym bliżej terminu @ tym bardziej wmawiam sobie ze pewnie się nie udało [emoji21] znowu mnie to przygnębia bo nawet nie można iść się przebadać. Chciałabym już wiedzieć czy coś ze mną nie tak ewentualnie zacząć coś leczyć a tak siedzę i czekam nie wiadomo na co [emoji849]

Oki, dziękuję za odpowiedź [emoji3526]

Trzymam mocno! [emoji169]

Dziewczyny czy ktoś by mi powiedział czy leki dopochwowe na infekcje mają wpływ na cykl? W sensie czy mogą przesunąć miesiączkę?

Jejku to dobrze! Cały czas zaglądałam czy już napisałaś i liczyłam na dobre wieści. Odpoczywaj i dużo zdrówka dla was [emoji3590]

I jak sytuacja? Wszystko okey? [emoji26]

Można i tak [emoji23] Ważne żeby zająć czymś głowę!

Haha no ja bym tam nie narzekała jak by to zwiastowało ciąże no ale dystans trzeba mieć [emoji28]

Albo polecam dobry serial! Jak cie wciągnie to szybko czas przeleci i znowu możesz działać [emoji177]

Cześć dziewczyny! [emoji3590] Witam się z wami w tą pracowitą niedzielę, od rana boli mnie głowa i czuję się jakbym miała kaca a dziś jeszcze czeka nas przemeblowanie i skręcanie biurka dla mojej siedmiolatki [emoji3059] i w końcu koniec remontów bo mnie już się odechciewa [emoji2370][emoji23] a...

Oby! [emoji7]

Mojemu mężowi śniło się dziś że byłam w ciąży [emoji7] mówił że miałam taki fajny brzuszek jak piłka [emoji23] A jaki był szczęśliwy haha może się sprawdzi ten jego sen [emoji28]

Dokładnie mam tak samo wcześniej cykle między 27,28 odkąd zaczęliśmy się starać to 32,33 ba nawet raz było 42 [emoji44][emoji2370][emoji849]

Przyznam że czas tak szybko leci przy staraniach że te dwa miesiące to też wcale nie długo. Człowiek czeka na te dwie kreski i nagle okazuje się że minął już rok i dalej nic [emoji2370][emoji849] Więc życzę żeby tobie szybciutko minęły i równie szybko udało się zobaczyć te wymarzone dwie...

Mi na sobotę więc myślę o czwartku, piątku ewentualnie zaczekam do tego terminu sama nie wiem [emoji23][emoji2358]