Wyniki

Witam.. Ku nadziei:) historia moja gdzieś opisana... Jestem już rozpakowana.. 38+5. Dopiero po masażu szyjki, szyjka sie dalej rozwarła bo była wrecz jakąś błona sklejona. Dalej już poszło po dniu, czop, wody, i urodziła się nasza niunia :) ciężki porod mega.. Wiec że spokojem wierzę że i wy...

Dziewczyny a ja melduje szew ściągnięty od czwartku.. Do szwu na ktg skurcze i nawet porządne i regularne... A uwaga.. Szew ściągnięty ktg idealne😁😁😁 także dużo nadziei dla was, chyba to taki sprawdzian przed naszymi cudami. Aktualnie Chosze z rozwarciem. W pon badanie i decyzja co dalej...

Mój dr mowil. Ze parę dni obserwacji i dopiero bd decyzja czy idę do domu czy zostaje.. Wiec nic nie wiadomo... I ta niepewność taka wkurzająca. Z lekow została mi tylko luteina i aspargin...

Na szpital idę w 37:)

Ja w środę szpital.. Mam. Takie już nerwy co to będzie... Czy już zostanę w szpitalu i z moją mala, czy wrócę nadal z brzuchem... O szaleć idzie na końcówce! :)

Żyjecie laseczki? Jak walka?

No nasze ciaze to w gratisie wizyt u gin powinien. Byc psyxhiatra😁😁😁😁 kuźwa nic się nie wie, nic zaplanować nie idzie.. Rosyjska ruletka

Właśnie to jest to, że co kobitka to ordynatorzy inne decyzje:) zobaczyny... Mam mało wód nadal. Bo ok 10, i nadciśnienie się zrobiło więc cholera wie czy wyrzuca czy zostawia:))

Wiadomo:)) ja się tylko. Boję w razie zerowej akcji, powrót do domu.. Gdzie ja mam ponad 60 km do szpitala w razie nagłej Akcji jak mąż w pracy.... Przeraża to:)

Wiadomo że waga dobra, ale zawsze usg może zawyzyc:) jednak co w brzuszku to najlepiej:) ciekawa jestem czy rozwinie się jakaś akcja u mnie.. Oj stres się załącza

Ja 35+4 i za tydz idę na szpital.... Zobaczymy kiedy sciagna:) niech trzymają nawet do 38 byle mala rosła bo narazie marne 2700.wody troxhe poszły do góry, zrobiło się nadciśnienie.. Nie jest nudno! :)

Można można dopochwowo

Ja juz Magdalena nie mogę wręcz patrzeć na to co piszesz!! Stres stresem, alw co ma być źle?! Nie jesteś jedyna w takiej sytuacji, a jednak większość ciaz jets donoszona a wręcz trzeba wywoływać! Też mam twardnienia, bóle, spiecia od 21 tyg! Jak ty! Przydał by Ci się Mój Dr, od razu by cie...

Lee. Niewiem, z ziołami trzeba uważnie.. Nie każde są dobre. Wiem co czujesz.. Ja tez sie nudzę.. Jak coś czytam.. Ale nie zaraz najgirsze obcje. Szukaj wózków, ciuszkow, patrz zapisuj co będziesz chciała kupić... Walcz o malucha, daj mu nadzieję bo się w końcu podda maleństwo. Ja mialam. Mieć...

Magdalena przy szwie też się skraca, a jest bardziej ryzykowny niż pessar. Nie czytaj tego netu!! Źle to na ciebie działa!

Będzie ok.. Czemu ma być źle? Masz pessar, masz leki... Szkodzisz takim nastawieniem maluszkowi. A co plus jesteś w szpitalu. Ja po szwie, bylam 5 dni w szpotalu i szlam do domu, mimo twardnien. Nic więcej zrobic lekarze nie mogą. Częste kontrole. Posiewy, leki. Wiec się ciesz że jesteś pod...

Magdalena zleci raz dwa.. Zajmi się wyprawka przez internet.. Będzie dobrze.. Wyznacz małe cele... Male. Tygodnie.. Każda prawie ma twardnienia i szyjke.. Nie jestesljedyna:) pójdzie z górki..

Hej dziewczyny ja po wizycie... Jak szla. Szyjka tak szla.. Az tu nagle 35 tydz szyjka stoi w miejscu... Coś czuję że się tam dokładnie zaszyła😁😁😁 dodatkowo mam mało wód płodowych.. Szaleja cukry,.. Wiec nest tydz ktg 2 razy i zobaczymy co dalej.. Jeśli bd dobrze to za 2 tyg sxiaganie szwu...

Magdalena ewidetnie ci źle służy internet.. Nie utożsamiaj się z każdym problemem, bo masz objawy. Objawy mogą różne rzeczy znaczyć.. Jesteś w szpitalu, lez i nie wymyślaj. Jeśli coś bd sie dzialo lekarze zareaguje!

Co

Z medycznego punktu widzenia neiwiem. Dokładnie, ale koleżanka ma i nie mierzy bo chyba kwestia przedstawienia krążka. To jest inne cialo obce niż szew. Lekarze będą widzieli napewno gdy bd jakieś ryzyko, spokojnie.

Tak tak, z szwem bada i usg dopochwowe. Bo szew może się zsunac czy cokolwiek. Ja w 22 tyg mialam 3.5 a w 24 1.5. Wiec twz poleciała łeb na szyję.. I to tydz lezenia też w szpitalu z tona lekow... Nie jesteś sama... :) a jednak przetrwalam:)! Z pessar em nie mierzy się dopochwowo. Spokojnie...

No szyjka ma. Prawo się skracac.. Wazne żeby malutko...mi się skraca ciągle mimo lekow, lezenia i szwu.. Mialam 1.5 i też rozwarcie wewnętrzne.. Do tego szyjke tak miękka ze nie szlo założyć pessara.. I skurcze. Ratunkowo zalozyli szew i wyciągnęła się szyjka na 2.5 w 25 tyg. A mam już prawie 35...

Magdalena a ty masz pessar albo szew?

Oj tak lumpeks super rzecz.. Mmmm ja też napisałam pamiętnik z mojej niepłodności i walki o ciążę, robiłam samemu literki na łóżeczko z imieniem... Ale ostatnio totalny brak ochoty na coś kreatywnego.. Byle wstać, dzień przeleciał i iść spać. Magdalena taka chyba nasza uroda.. Twardnienia mam...

Najgorsze jest gadanie.. Oj ale masz fajnie, masz czAs na odpoczynek.. Jak się urodzi to nie Bd odpoczynku.... Ja dziękuję za taki odpoczynek... Lezenie wręcz boli, parzy.. Każdy dzień zaczyna i kończy się tak samo.. W tv nic nie leci, czytać ile można... A wyprawka przez internet.. Każdy ból to...

Z reszta cały czas czekam na wizyte jak na prezent :) już przed świętami szyjka miekka że lekarz jej znalesc nie mógł w badaniu, 1.9..wiec ejstem ciekawa ile po ponad 2 tyg tam będzie. Skurcze coraz gorsze, taka rozrywka ciążowa a co! :)

Właśnie czekam. Na wizyte i jakieś informacje... Czuję się już strasznie niepewnie.. Dodatkowo mam żylaki w macicy na około szyjki co potęguje ból. Każda z Nas da radę! :) moim wyznacznikiem. Były wizyty u lekarza:) i zakładanie się z mężem, ile znowu szyjka z leciała... :)

Psychika w naszym przypadku dostaje konkretnie po d.... I żadna kobieta w zdrowej ciąży tego nie zrozumie. Codzienny dzień swira, to samo.. Ciągle boli, ciągnie,twardnienia..czekanie od wizyty do wizyty.. Niestety też tak mam. Ale trzeba walczyć jakoś.. O kazdy dzień.... Sądzę że wykrycie...

Już nie przesadzaj Magdalena. Masz w porę wykryty problem, leki, odpoczywasz... To. Już połowa sukcesu.... Każda się boi, ale trzeba walczyc z samym sobą bo zwariujesz.