Wyniki

Ile zazwyczaj trwa Twoj cykl? Kiedy miałaś owu?

A na kiedy masz przewidywany termin @? Ile po owu zrobiłaś test? Jejku ja dzisiaj 30 dc, @ dalej nie ma... co chwilę biegam do toalety pewna, że dostałam.. ostatnio miałam co miesiąc cykle 28 dniowe .. jeżeli nie dostanę do końca tygodnia,to robię w sobotę test :D

Nie wiem jak to jest z tą temperaturą...poczekaj, jeszcze sporo dni do @..zawsze nadzieja jest:) U mnie dzisiaj 29 dc..okres powinien się pojawić właśnie dzisiaj... od rana mam dużo śluzu przezroczystego i co chwilę latam do wc przez to uczucie mokrości, bo wydaje mi się że dostałam..test...

A mnie dzisiaj tak ciągnie jajnik...i taki efekt pieczenia mam :/ także jak ma przyjść @ to niech lepiej zrobi to jak najszybciej, żeby móc rozpocząć kolejny cykl:D Jeny już niedziela i jutro kolejny tydzień pracy... miałam zamiar wyspać się, a wczoraj przebudziłam się o 5 rano, dzisiaj o 6 i...

U mnie też dziś negatywny... 27 dc, także nie liczę już na cud ;) bo @ powinna być w poniedziałek...kolejny..ósmy cykl poleciał :( smutno trochę

aktualnie 26 dc, @ zaplanowana na poniedziałek, owulacja według testów była 03.09, no a dzisiaj 13.09

:OOOO i weź się teraz nie nakręcaj... hahha :D może jutro zatestuję... bo jestem umówiona na jutro na wyjście ze znajomymi, a tak będę wiedziała, czy mogę spokojnie coś wypić z % czy nie :D ale kurde, boję się rozczarowania

Hej laski! :-D wczoraj byłam na wizycie u ginekologa ze specjalizacją endokrynologiczną.. nie wiem, czy pamiętacie, ale tsh podskoczyło mi nagle do 3,36, mówił, że najlepiej byłoby powtórzyć badania laboratoryjne i nie chce wprowadzać na razie hormonu, bo nie widzi potrzeby, tym bardziej że...

ojjj nie kracz! :D jeszcze wszystko możliwe, serio! najgorzej się negatywnie nastawiać... obyś nie dostała! życzę Ci tego z całego serca <3 u nas 8 cykl starań... już się staram się nakręcać, no ale kurde jak nic cały czas ciągną i pieką mnie piersi...i jak tu nie myśleć haha dzisiaj mam 25 dc...

a kiedy powinnaś dostać? trzeba wierzyć, że nie przyjdzie!!! <3 chociaż ja już też dzisiaj taka nerwowa, siedzę w pracy, głowa, kręgosłup mnie boli, mam ochotę płakać... także to taka moja norma przed @... wczoraj wieczorem mocno mnie kłuły jajniki i co jakiś czas miałam uczucie pieczenia piersi...

M mam to samo:/ dodatkowo wzdęcia okropne, jeździ mi w brzuchu, takie napadowe kłucia co chwilę w podbrzuszu... i co chwilę mam wrażenie, że coś mi leci, ale na szczęście to nie @, dzisiaj 24 dc :<

O jeny! To jest cudo! Widok marzenie ❤❤❤❤ gratulacje !!!

Byłam na USG tarczycy :D guzkow żadnych nie ma, struktura tarczycy trochę niejednolita, no i trochę za mała jest- objętość 7,38ml. I powiedział, że skoro ft3 i ft4 i przeciwciała wychodzą idealnie to by się nie martwił... ogólnie śmiesznie, bo się pytał czy czasami nie jestem w ciąży, bo wlasnie...

Dzięki dziewczyny ❤ naprawdę potraficie podnieść człowieka na duchu udało mi się na jutro umówić na usg tarczycy i wtedy zapisuję się do endokrynologa... jeny, ale to jest jakiś dramat... robiłam na wiosnę kontrolnie, żeby sprawdzić czy wszystko ok i czy można rozpocząć nasze działania pełną...

Nie przyjmuję żadnych leków

No pójdę, ale już cała w nerwach jestem... czuję, że przesadzam, ale moja siostra ma niedoczynność... i do dzisiaj nie ma dzieci... trochę te wyniki mnie załamały..

Odebrałam wyniki dziewczyny i w sumie trochę martwi mnie tsh... w kwietniu miałam 1,7..miesiąc temu 23 sierpnia 2,08...a dzisiaj odebrałam wynik 3,36.. niby nadal w normie, ale mam wrażenie że dużo wzrosło...reszta badań: ft3, ft4, anty tpo, anty tg w normie :(

Ok, dzisiaj robiłam badania krwi...tsh, ft3,ft4, anty-tpo i anty-tg..no i właśnie dodatkowo zrobiłam sobie progesteron i prolaktynę :) dzisiaj 22dc, równo za tydzień powinnam dostać @... oby nie! :D

Dziewczyny, czego skutkiem mogą być takie żółte maziste, gęste upławy? Po owulacji były bardziej galaretowate, takie mleczne.. a teraz codziennie borykam się z tymi żółtymi do tego stopnia, że muszę wymieniać wkładkę kilka razy dziennie..bezzapachowe

Jeny dziewczyny, chce przestać wsłuchiwać się w swoje ciało, bo oszaleję o_O wg testów, owu miałam we wtorek... więc myślę, że nawet nie ma mowy o żadnych objawach.. a wczoraj miałam okropną zgagę przez dobre 2 godziny, a dzisiaj tak mnie bolą piersi, taki pulsujący ból... i jeszcze co jakiś...

też o tym myślałam, ale z tyłu głowy mam, że jednak bym wtedy dużo mniej dostawała wypłaty :/ oby się w końcu udało, w tym miesiącu trochę odpuściłam, już się tak nie spinam, że muszę i koniec :D robienie tych testów owulacyjnych mnie trochę uspokoiło, że może faktycznie za bardzo sugerowałam...

Mam to samo, dziewczyny :( ja z kolei, daję sobie czas do końca roku... teraz mamy 8 cykl starań... jeżeli serio się nie uda, to zmieniam pracę i oczywiście będzie trzeba odłożyć plany dot. dziecka na jakiś czas :( ale po prostu, mam wrażenie, że ten ciągły stres powoduje, że nam się nie udaje...

Hej dziewczyny! :) wracam do Was w kolejnym cyklu, dzisiaj 16 dc, w tym miesiącu robię testy owu i powiem Wam, że cieszę się, że na to się zdecydowałam, bo wcześniej to sugerowałam się głównie aplikacją Flo, która pokazywała owu w sobotę, a tak naprawdę dzisiaj ujrzałam na teście kreskę, która...

Dzisiaj miałam dostać @, od wczoraj mam dziwne plamienia brązowo-szare... ból w podbrzuszu :/ chyba dalej żyję nadzieją fasolki, mimo że wczoraj test nie wskazał nawet na cień drugiej kreski :-(

Nie wytrzymałam i zrobiłam test dzisiaj...negatywny.. wg moich obliczeń @ powinna być jutro... rozczarowanie na maksa, płaczę od rana... już nie mam siły...7 cykl na marne... liczyłam, że się uda tym razem..miałam trochę wolnego, pusta głowa, bez stresu... a teraz ta świadomość że znowu wracam...

Hej dziewczyny;) Postanowiłam do Was dołączyć, jestem kolejną starającą się....od 7 msc póki co cisza..w tym miesiącu mam wrażenie, że jest coś inaczej... od razu po skończeniu owulacji mój śluz był taki mleczny, taki jakby galaretkowaty, w sumie to utrzymuje się do dzisiaj tylko w mniejszych...

Hej dziewczyny;) Postanowiłam do Was dołączyć, jestem kolejną starającą się....od 7 msc póki co cisza..w tym miesiącu mam wrażenie, że jest coś inaczej... od razu po skończeniu owulacji mój śluz był taki mleczny, taki jakby galaretkowaty, w sumie to utrzymuje się do dzisiaj tylko w mniejszych...