Wyniki

hello! ja sobie kupiłam rano sama prezent-kapsułki do prania, bo tak jak Was u mnie też pralka non stop. nie dość, że nasze, to jeszcze ciągle piorę dla niemowlaka. i dziś też będę musiała rozłożyć suszarkę, bo kocyki będą się prać. miłego dnia! :tak:

Żelka, i juz mi sie odechciało porodu w szpitalu, bo przypomniałaś mi, że faktycznie tak jest. bleee

ja mam tak samo z łóżeczkiem, tzn. nawet mnie nie kusi, bo ja jestem przewrażliwiona na punkcie kurzu. a w sypialni jakby nie było dość dużo go jest, bo chcąc nie chcąc jest schowany w pościeli, kołdrach itp. jeszcze jest czas na rozłożenie łóżeczka-w sumie to kwestia kilku godz. :)

Żelka, o jaaaa, ta panterzyca cudna :-):-):-)

no ja pewnie s/m normalnie bym wzięła. bo za krótka, ale w biodrach ok. ale teraz?!?!?! wyglądałabym w niej jak kiełbaska. z drugiej strony L po kilku miesiącach będzie na mnie wisieć. ale z dwojga złego chyba wolę luźniejszą niż teraz za obcisłą. sama nie wiem :confused:

spoko :-) ja mam 172cm wzrostu, więc jaki mam wybrać rozmiar skoro do takiego wzrostu przeznaczona jest L?

kocham ją, podziel się :-D:-D

LayDeek, tu nie ma co być wstyd. nie każdy w ciąży może ;-);-)

bada, ja też lubię te z tesco. i faktycznie nie są złe.

nie przekroczyć 80kg... marzenie. ale drugi raz w życiu mogę tyle ważyć. byle nie więcej ;-);-);-) Elutka, fajne spodnie :tak::tak:, a mój siedzi obok i oglądam Twoją fotkę, a on do mnie pokaż jeszcze raz w powiększeniu, bo chcę zobaczyć jaki ma telefon :-D:-D:-D:-D:-D:-D to jest zboczenie...

hej :-)

Doggi, super!!! juz Ci zazdroszczę tej koszulki, bo macałam dzis identyczna w sklepie!. jest boska w dotyku! taka milusia uhuh. cena bodajże 99 zł, tak? i tak się zastanawiam, czy sobie z neta jej nie kupić, bo to jest chyba ta co chyba Sylwi wklejała linki z allegro i tam mi sie wydaje była...

Doggi, jejku, dobrze, że ok! gratki!! :tak: Filipamama, cieszę się, że u Was też dobrze. a lekarz czytam, że jednak coś tam próbuje załatwić, więc nie będzie źle :tak: emilchen, kciuki za funkcjonowanie bez acardu, gratki wizyty no i konkretów z wcześniejszym pobytem w szpitalu. w sumie to...

agulqa, myśl sobie spokojnie-od mysli na bank się nie brudzi :-D:-D:-D:-D:-D ja ostatnio widziałam kolesia z takim wózkiem. o LOL. wyglądał kosmiczne, aż fotkę chciałam strzelić, ale w końcu sie powstrzymałam, bo co mi sie przypomniało, że co mnie to w sumie obchodzi :-D:-D. ale wózek był cały...

dagi, no to kolorek jest ;-) ja wózek znowu granatowy (marita jest podobna w kolorystyce do camarelo-bez czerwonych dodatków). teraz cały granatowy chcę, za to poszalałam z fotelikiem, bo wzięłam pomarańczowy :-D:-D:-D

ja też lubię czarne, ale to się w lecie nagrzewa niestety. piękne są. jenn, ja mam taka spacerówkę dla młodego i brudził sie tylko na daszku od kół, gdy był złożony w bagażniku. sam od siebie nie zrobił się szary i bury przez powietrze. ale to pewnie też zależy od materiałów z jakich zrobiony...

ja miałam ostatnio w szpitalu jakieś 2 tyg. temu dopochwowe własnie, żeby pomiar szyjki zrobić. ale moja gin takie robiła tylko do 12 tyg. żeby oglądać ciąże póki jej nie było widać przez powłoki brzuszne. NIENAWIDZĘ kurierów! sorry, jak któraś nim jest! WRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR...

ja już pisałam, że nawet jakby mi lekarz nie pobrał to idę sama sobie do lab. pobrac. ja tam wolę wiedzieć. jenn, nie stresuj się, bo i tak nie masz już odwrotu. urodzić trzeba, więc po co się tym denerwować:)

jenn, też fajny :tak::tak::tak:

Megami, ja już teraz i tak nic na tym monitorze nie widzę, bo dziecko takie duże, że teraz te badania to juz tylko dla lekarza są, żeby właśnie sprawdzić, czy wszystko ok. jak 25.11. miałam usg, to tylko udało mi się rozpoznać główkę, bo trudną idealnie okrągłe coś pomylić z czymś innym ;-);-)...

McPearl, ja nie mam jakiegoś szczególnego parcia na usg, ale przyzwyczaiłam się, że jednak co wizytę je mam (a wizyty najpierw co 4 tyg. teraz co 3 tyg.). a tu takie nastawienie lekarza. odmówić mi nie może, bo przecież płacę za to, ale on już taki chyba jest (a w sumie mógłby robić kiedy chce...

no niby. tak sobie coś lekarz mruczał pod nosem, że wizyta 18.12., a później w styczniu z usg. ale ja mogę sobie dopłacić te 50 zł i je mieć, tyle że ten lekarz jakiś dziwny pod względem tych usg jest "że po co?" ;-)

Doggi, daj znać po wizycie. a co do rozpychania, to mnie często aż boli.no nic. nie ma co gdybać. okaże się na usg w styczniu.

Dziewczyny, a czym się różnią te carera od sevilli i carmeli? bo tam się pojawiły jakieś NOWOSĆ sevilla i też mają fajne kolory.

i znowu Doggi przez Ciebie doszukuję się czegoś u siebie, bo skoro mnie krocze boli, to może moja się też obróciła aaaaaaa. szkoda, że tego nie idzie jakoś podejrzeć domowym sposobem ;-)

Suseł, gratki. a to ciekawe z tym paciorkowcem, hmmm... no mi lekarz też powiedział, że skoro był (ale to chodziło tym razem o gronkowca), to trzeba i tak założyć, że jestem nosicielem. więc może mi też wymazu robić nie będą?! hmmmm...

Doggi, no ja mówiłam, że żółty, ale jenn mnie nie słucha :-p jenn, żarcik ;-)

ja też osobiście znam takie, które wykombinowały CC. bo jak to się mówi "urodziły się w niedzielę" i im się rodzić nawet nie chciało... ;-) ale ich wybór ;-) kciuki!!

oj, to się nadaje do badania przez jenn :tak::tak:. radzę wypełnić Jej ankietę, to może Ci coś pomoże :-D:-D:-D:-D hej! i miłego dnia! czemu mnie krocze boli zawsze po nocy?! dziwne.

jenn, zgadzam się z z jezykiem :tak: