Wyniki

Mój robi [emoji846] rzeczywiście to jest widok....

U mnie to samo.... Też gorszy dzień. Głowa zaczęła boleć na nowo. I też nie mam ochoty na rozmowę z nikim.

Oooooo tak! Ibupromy by mnie postawiły na nogi w 30 minut [emoji2] i mogła bym góry przenosić!

To prawda... Ja też jestem spokojniejsza mimo plamien. Owszem nerwy są bo to normalne, ale za 1 razem to był płacz wręcz a teraz kładę się i po prostu leżę.

Ja też.... Uwielbiam [emoji3590] Ale zjadłam już tyle razy w tym miesiącu że kolejny dopiero w lutym powinien przypaść [emoji2] Dziwne, bo odrzuciło mnie od mięsa ale jakoś "kotlety" z maka mi nie przeszkadzają [emoji488][emoji489][emoji3590]

Cześć dziewczyny, u mnie też okropna noc. I w sumie wieczór. Ból głowy nie do zniesienia... Rano zasnęłam dopiero z mokrym ręcznikiem na głowie. Niestety ale paracetamol na mnie nie działa kompletnie [emoji853]

Ale super [emoji817][emoji2] mamy 1 ciążę bliźniaczą [emoji846] dawaj relacje!

Ale cudowne wiadomości [emoji3590] ja sie nie mogę doczekać mojej wizyty! Wstaw jakieś zdjęcie fasolki [emoji846]

Tak mi przykro [emoji22][emoji22] Trzymaj się [emoji3590]

Ja też czuję że mam chłopczyka!! Jakoś te 5,5 cm na 11t+4 wydaje mi się za duże na dziewczynkę [emoji23]

Mnie dziś też notorycznie wyrzuca z aplikacji! Az kilka razy się zdenerwowałam bo byłam w trakcie pisania postu

Dzwoniłam i 10 dni, pytałam czy jest szansa wcześniej na wynik to z racji tego że wyniki wysyłane są do Warszawy to trzeba się nastawić na te 10 dni. Swoją drogą są najdrożsi - 218 zł Dobra, ja odpuszczam. Idę najpierw na prenatalne a potem najwyżej zrobię pappa. Zobaczymy co lekarz powie.

To ja teraz do kolejnego labolatorum dzwoniłam i ponownie usłyszałam że termin 2 tygodnie na wyniki. [emoji2962]

A jest sens robić ten test skoro wynik będę mieć za 2 tygodnie a badanie prenatalne za tydzień?

No właśnie myślę... Ale 14 dni na wynik. A ja mam wizytę za tydzień. A czy ktoś jest mi w stanie wytłumaczyć czym się różni test Pappa od testu podwójnego czy potrójnego? (prócz ceną 50/150)

A u mnie cyrki z testem Pappa, uznałam że jednak zrobię. Dzwoniłam do 3 klinik i wszędzie mi odmówili bo robią w komplecie z prenatalnymi. A ja prenatalne chce zrobić w swojej klinice [emoji2962] no nic poczekam na wizytę i zobaczymy co powie lekarz.

Kurcze, ja bym przyspieszyła... To taki ostatni dzwonek

Dziś 11t4d [emoji846] A 2 tygodnie temu było trochę ponad 4 cm.

Zapomniałam napisać że kropek ma już 5,5 cm!!! Czuję że to będzie chłopiec [emoji846]

Ja też magazynuje urlop! Więc jak urodzę w sierpniu to dojdą mi praktycznie dodatkowe 3 miesiące na czas dla maluszka... Niestety nie mamy możliwości zostawienia dziecka z dziadkami więc trzeba będzie szukać żłobka.

A ja właśnie wróciłam z IP. W czwartek miałam te plamienia. Potem od piątku nic, czysciutko dziś rano żywa czerwona krew.... Zleciało i koniec. Zanim dojechalam na izbę to już nic się nie działo. A jeszcze trafiłam na taką wiedzmę.... Ciąża żywa, dziś 11+4, serduszko bije i nie widać żadnych...

U mnie stan skóry trochę się polepszył.. Ale tak pisało nawet w aplikacji że od 12 tygodnia ( też nie wiem jak interpretować te tygodnie - czy skończone czy zaczęte [emoji2962] jestem 11+3) ma być lepiej. Bo wcześniej...... Tragedia [emoji85] Niby maść cynkową można używać... Ale ona mi niewiele...

To trzymam kciuki! [emoji846] Daj znać!

Duża dawka, ale to dobrze [emoji846] nie zaszkodzi ani Tobie ani fasolce. A kiedy masz wizytę u lekarza? [emoji846]

Wiem, niestety ale wersja poprawna nie przeszła. Pewnie była zajęta [emoji2] zostało mi do wyboru "Pelna nadziei 890865479" więc wolałam wybrać mniejsze zło [emoji2]nie sądziłam że ktoś zwróci na to uwagę [emoji2]

Jestem tu weteranką plamien [emoji2] za 1 razem dostałam luteinę i Duphaston, teraz tylko Duphaston. Czytałam że plamienia bardzo często się zdarzają... Więc musimy być dobrej myśli. Chociaż wiem że czasem się nie da [emoji846]

Dzień dobry dziewczyny [emoji3059] nie śpię od godziny ponad. I myślałam sobie " co będę robić o 6 rano" weszłam n forum a tu tyleeeeee wiadomości [emoji2] także czas nie zmarnowany! Mnie też tylko w piersi bolą. A wczoraj dokuczały okrutnie. Z wyprawka zacznę działać po prenatalnych... A do...

Mam cały czas brać Duphaston i odpoczywać [emoji846] więc będę się słuchać!

Dzwoniłam ale nie odebrał, spróbuję przed 16 jeszcze raz albo poczekam aż oddzwoni. Najlepsze jest to że plamienia zniknęły praktycznie całkowicie. Teraz jak już mam prenatalne to najchętniej uniknęła bym wizyty. Bo miała bym 3 praktycznie po tygodniu, a nie chce tak często bo gdzieś czytałam...

Ja bardzo chciałam tego uniknąć.... Ale chyba nic z tego.