Wyniki

Nawet nie wiesz jak bardzo bym chciała! [emoji6] Dziękuję [emoji11]

Czy Tobie przed zajściem w ciążę udało się całkowicie ogarnąć tą IO? Pytam ze względu na wspólnego lekarza [emoji4]

Też jestem na euthyroxie i metforminie [emoji6] i dzisiaj 5 dpo więc jedziemy na tym samym wózku [emoji16] trzymam kciuki [emoji110][emoji110]

Wiesz, to jest tak jak wiele dziewczyn pisze - psychika jest niesamowicie ważna. I paradoksalnie wychodzi tak że im bardziej chcesz im bardziej się nastawiasz tym dłużej się nie udaje i frustracja rośnie. I koło się zamyka. Mi ostatnio endo kazała zabrać męża na wakacje i stwierdziła że możemy...

A robiłaś jakieś badania? W pierwszą ciążę zaszłaś od razu? Tracić nadziei Ci nie wolno.. Zobacz, nawet tu na forum są dziewczyny które starają się bardzo długo i w końcu się udaje [emoji6]

Zdania lekarzy są podzielone. Jedni mówili o cyklu, inni o pół roku. Miałaś zabieg? Ja miałam i odczekałam 3 miesiące, zaszłam w ciążę w 1 cyklu ale znów ją straciłam. Potem robiłam masę różnych badań, wiele rzeczy musiałam wyregulować i teraz znów powróciłam do starań [emoji4]

Dziewczyny u mnie już 2 dpo. To pierwszy cykl w którym wspomogłam się żelem Conceivie (teraz nazywa się Fertilsafe) który polecałyście [emoji6][emoji16] o ewentualnych efektach opowiem za jakieś 2 tygodnie [emoji16]

Czy jest tu ktoś bardziej zorientowany w temacie insulinooporności? Od 2 miesięcy jestem na metforminie ale wyniki krzywej cukrowej i insulinowej skaczą. Raz jest całkiem dobrze inny razem beznadziejnie. Wszystkie inne wyniki już mam uregulowane, została ta IO.

Ja będę brać metę przez całą ciążę jak w nią zajdę. Już mam dość tych wszystkich badań, leków i wszystkiego.

Dziewczyny, jak to jest z tą insulinoopornością? Od 2 miesięcy jestem na metforminie ale wyniki krzywej cukrowej i insulinowej skaczą. Raz jest całkiem dobrze inny razem beznadziejnie. Jestem po dwóch stratach. Wszystkie inne wyniki już mam uregulowane, została ta IO. Już baaardzo bym chciała...

Po 3 miesiącach stosowania. Wcześniej cykle 34-35, teraz 28. Ale to stopniowo mi się skracało.

Mi rzeczywiście skróciła cykle. No i wcześniej testy owu wychodziły bladziutkie bardzo a odkąd jestem na metforminie widzę grube tłuste krechy. Poza tym nasz dr także uważa że meta poprawia jakość komórki jajowej [emoji4][emoji6]

U mnie ostatnio było tak że właśnie najpierw kreski jasne jasne nawet prawie niewidoczne a potem nagle ciemna.

Najbardziej będzie się dłużył ten czas do owulacji. Potem z górki [emoji4] jestem na tym samym etapie więc doskonale rozumiem!

To w takim razie mam nadzieję że za miesiąc razem też będziemy się cieszyć z dwóch kresek. Chociaż na ten moment wydaje mi się to taaak bardzo odległy termin

Nasz dr póki co stwierdził IO i problemy z tarczycą. Jestem na lekach, w ciąży czeka mnie heparyna w zastrzykach a na ten moment rozpoczynam kolejny cykl starań. To dopiero drugi więc nie jest to jakoś mega długo ale i tak jestem zawiedziona [emoji53]

A u mnie dziś z rana @ [emoji17][emoji17] znaczynam kolejny cykl..

Dziękuję Ci za odpowiedź [emoji4] widzę że jest tu więcej kobiet które doświadczyły straty niż się spodziewałam.. Również zaliczam się do tej grupy. Cieszę się że teraz u Ciebie jest wszystko w porządku [emoji4] To daje nadzieję [emoji10]

Mój dzisiejszy test 12 dpo też biały. W dodatku czuje się jak przed @. I tu pytanie do dziewczyn które były lub są w ciąży. Czy zanim dowiedziałyście się o swoich ciążach miałyście objawy zbliżającej się @? Wiem, wiem organizm każdej z nas jest inny ale zastanawiam się czy jest jeszcze dla mnie...

To już długo Ci się spóźnia.. Myślałaś o tym żeby iść na betę?

Dziewczyny, nie wytrzymałam do niedzieli. Mam 2 dni do @ ale na teście białooo.. Pocieszam się tym że ze test był z tych mniej czułych (25) no i jeszcze dwa dni. Ale z drugiej strony czuje się jak przed @. Boli mnie podbrzusze i kręgosłup i wszystko mnie wkurza i do tego łapie mnie jakieś...

Jestem bardzo zadowolona z opieki [emoji4] tak jak pisałaś dr ma mnóstwo pozytywnych komentarzy i wszystkie to szczera prawda. Ja jestem po dwóch stratach i potrzebowałam żeby ktoś się mną zajął.. Jestem na takim etapie że w niedzielę testuję, zobaczymy co z tego będzie [emoji6][emoji4]

Nie, mam do Lublina ok 80 km [emoji4] ale warto się kawałek przejechać do lekarza z polecenia bo bardzo zawiodłam się na swoich poprzednich lokalnych ginekologach

Też jestem pacjentką dr Wiktora od jakiegoś czasu! [emoji4]

Im więcej was czytam tym bardziej nie mogę się doczekać kiedy będę mogła testować [emoji16] A to dopiero 25dc.. Muszę wytrzymać chociaż do niedzieli [emoji6]No i oczywiście jak każda która czeka na dwie kreski mam wszystkie objawy wczesnej ciąży! Chociaż wiem że to jeszcze trochę za wcześnie...

Nie znam Twojej historii ale tak dobrze Cię rozumiem.. Ja co prawda jeszcze czekam na te dwie kreski ale cały czas myślę dokładnie tak jak Ty. Ale skoro trzeba będzie walczyć to tak zrobimy! [emoji4] A na ten moment trzeba nauczyć się myśleć pozytywnie bo w przeciwnym razie oszalejemy że strachu...

Hej, ja też na metforminie ze względu na IO. Pierwszy cs za mną ale chyba nic z tego [emoji53] To chyba dzięki metforminie mam w miarę regularne cykle, a mój organizm bardziej daje mi znać o owulacji [emoji4]

Nie jestem pewna czy stresu da się uniknąć. Dwa razy straciłam ciążę i tak sobie myślę że niepewność będzie mi towarzyszyła przez cały czas.. Trudno będzie wyluzować [emoji20]

Wiesz, tak długo czekałam żeby usłyszeć że już mogę [emoji4] ta wizyta baaardzo poprawiła mi humor :)

Ja już jestem po wizycie u endo. Mimo tsh 2.36 dała mi zielone światło do starań bo cała reszta badań ( ft3, ft4, antyTPO, antyTG, USG tarczycy w normie). Nadal mam przyjmować euthyrox 75.