Wyniki

Teraz będę chciała żeby zapładniali wszystkie bo nie mieliśmy żadnych mrozakow. Dla mnie to zadne pocieszenie, ze mamy 10 zamrożonych komórek. Swoją droga jak uda mi się zajść w ciążę i dziecko się urodzi to oddam komuś te oocyty, za darmo (o ile będzie taka mozliwosc)

Dokładnie, lekarz wpisał, ze widzi wskazania do zapłodnienia 10 i nie było problemu mimo, ze miałam wtedy 35lat.

Podziel się z nami sposobem na taka ilość zarodków:D tzn co zmieniłaś w porównaniu do poprzedniej procedury?

Super wynik! Da spokój nawet w przypadku nieudanego transferu. Czego oczywiście Ci nie życzę. 9 szans - wow!

Brakujemiwiary, niech Ci nie brakuje wiary w kropka:D :)

To prawda, ja przytulam (przy IO) opychajac się makaronem, w ogóle nie jadłam słodyczy. Kocham makaron ale jak mam jeść ten brązowy to mi nie smakuje.

Ja ze swojej odzyskałam bez problemu tzn zrobili ksero. Tylko za epikryzę chcieli 100zl, a na epikryzie było kilka zdań, w tym ze zarodki (wymienione klasy) nie przekształciły się z moruli w blastocysty. Tylko to nie Białystok, ale zasada dokumentacji jest raczej wszędzie taka sama.

Dobry dobry, dlatego biorę 4 gramy:) zobaczymy jak u mnie podziała, zamówię tez l-karnitynę

Przy PCOS i nawet branej metforminie można się jeszcze pokusić o Mio- Inozytol, działa podobnie ale poprawia tez androgeny (w przeciwieństwie do metforminy, która androgenów „nie rusza”.) https://www.forumginekologii.pl/artykul/rola-mio-inozytolu-w-leczeniu-nieplodnosci Ja biorę 4g dziennie w...

Kasiekt, to smakuje troche jak ulep ale nie jest jakieś glutowate, więc można zatkać nos i na 3 razy wypić. Ja dostałam w plastikowym kubku, takim w jakim dostaje się piwo na festiwalach czy innych imprezach, więc pomyslałam: piwo z tego piłaś to i glukozę wypijesz. Chwila moment i wypite. Ale...

Ja też, chociaż tego nie piszę:) (introwertyzm nawet na forum, nie tylko w realu).

Riddikulus, u mnie pewnie podobnie z transferem (o ile będzie co transferować). Brakuje mi wiary, zapamiętałam Twoja wypowiedz gdy pisałaś o depresji, pomyślałam sobie wtedy: kurde, to in vitro to chyba może być ciężki temat...Byłam wtedy przed/albo w trakcie stymulacji i wszystko widziałam w...

Edit, doczytałam, ze chodzi o krzywa cukrowa.

Lubię czytać o happy endach. U nas z 7/12 zarodków w 3 dobie było za***** i co? I żadna morula nie zmieniła się w blastkę.

Justi, nie strasz nawet bo pojadę i zastrzelę tego karłowatego typa za takie pomysły. Kiedyś czytałam, ze refundację leków definiuje nam UE(nie wiem na jakiej zasadzie) i tego się trzymam.

Mój mąż jest super wspierający i wszystko rozumiejący ale wierz mi to wiele nie pomaga bo w gruncie rzeczy jesteśmy z tym same. Ja tez mam napady stanów depresyjnych, psycholog stwierdził nawet, ze mam początki depresji ale już jedna wizyta mi pomogła bo wyrzuciłam z siebie żal. W ogóle zdałam...

Bardzo dobrze zrobiłaś, czasem trzeba szukać specjalisty do swojego przypadku. Najważniejsze to się nie poddawać. Swoja drogą, jestem juz po pierwszej wizycie u psychologa. Wydawało mi się, że jest ze mną ok. A tylko zaczęłam mówić to nie mogłam opanować płaczu. Z radością czekam na kolejną...

Dziewczyny, szybkie pytanie czy test CBA (cytokliny) trzeba wykonywać tak jak IMK w drugiej połowie cyklu? Nie robi się go w czasie choroby, przeziębienia to wiem ale nie wiem czy mogę isć kiedy chce czy muszę czekać na drugą połowę cyklu.

Pewnie, to wszystko zależy od przypadku danej pary, wiem na pewno, ze jak lekarz wpisze, ze zaleca zapłodnienie >6 to można tyle zapłodnić.

Lekarz może wpisać, że widzi zalecenia żeby zapładniać więcej i wtedy zapładnia się np. 10-12. Wątpię, że ktoś zapłodni 20 u kobiety poniżej 35 lat.

Najdziwniejsze, ze ten po punkcji przyszedł punktualnie po 28 dniach ale trwał 8 dni. Teraz czekam na kolejny:/ i chyba się nie doczekam. Mam niskie FSH ale okresy zawsze miałam książkowe, co 28 dni.

Dziewczyny, naprawdę zaczynam się martwić. W grudniu (cykl stymulowany) miałam po 31 dniach. W styczniu (1 cykl po punkcji) przyszedł punktualnie po 28 dniach i trwał 8 dni😱 W lutym hmm mija już 33 dzień, a okresu jak nie było tak nie ma. Są plamienia, od 3 dni, bóle brzucha okresowe. Miałam w...

s.ols3404 - ratujesz mi życie! Jaką dawkę acardu brałaś?

Eh, wyszła mi mutracja MTHFR 1298C hetero i PAI-1 homo. Pregna Start poszła do kosza, zamowiłam już metylowany kwas foliowy. Będę badać poziom kwasu foliowego i homocysteinę za tydzień. A do wizyty u Pasikonika 3 miesiące. Może. któraś z Was ma bardziej osobistą wiedzę na temat tych mutacji...

Kurde, a ja na moja @ czekam. Po tej hiperstymulacji coś jest nie tak. Pierwsza przyszła punktualnie po 28 dniach, ale krwawienie trwało 8dni. Teraz czekam już 30 dzień i mam plamienia. Jak zjem więcej to brzuch mnie boli, trochę jajniki. Przypomina mi to ból jaki mialam po punkcji. To mozliwe...

Chodziło mi o trzymanie na uwięzi przez całe życie, traktowanie psa jak krasnala ogrodowego. Luźne trzymanie psa i pozwalanie mu biegać gdzie popadnie to przesada w druga stronę. Niestety sporo ludzi bierze psa i wszystko jest fajnie póki jest mały. A jak dorośnie to na łańcuch lub do kojca na...

Dla mnie jedyne co Kaczyński chciał dobrego wprowadzić to właśnie calkowity zakaz trzymania psów na łańcuchu. Na wsiach to powszechne, a przecież to znęcanie się nad zwierzętami.

Tak, według ustawy o ochronie zwierząt zakazane jest trzymanie psów na uwięzi dłużej niż 12h, łańcuch nie może być krótszy niż kilka metrów.

Gratuluję, takich ludzi trzeba więcej ale podobno całe pokolenie musi jeszcze wymżeć, żeby np. przypadki trzymania psa na łańcuchu (na stałe) były marginalne. To jest od dobrych 20 lat zakazane, ale i tak są ludzie, którzy nie widzą w tym nic złego.

Mi karmienie piersią dużego dziecka kojarzy się ze scena w Grze o Tron. Tego nie da się odzobaczyc.