nieagatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2016
- Postów
- 18 316
Tez tak mam.Mi karmienie piersią dużego dziecka kojarzy się ze scena w Grze o Tron.
Tego nie da się odzobaczyc.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tez tak mam.Mi karmienie piersią dużego dziecka kojarzy się ze scena w Grze o Tron.
Tego nie da się odzobaczyc.
Ja kiedyś postanowiłam, że nie odpuszczę sąsiadce moich rodziców. Babsko 71 lat zabrała im z zamkniętego podwórka 4-miesięcznego szczeniaka, którego wywiozła na sąsiednie osiedle i tam skatowała na śmierć. Efekt był taki, że na okazaniu lekarz weterynarz myślał, że to pies był a to była suczka...więc wyobraźcie sobie co musiała zrobić. No ale trafiła na mnie...wynajęłam prawnika, znalazłam świadków, wystąpiłam z oskarżeniem i babsko 71-lat dostało 6 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata, musiała wpłacić kwotę jakiej zażądałam ( 4 cyfry) na schronisko i dodatkowo prokurator sam z siebie dodał, że informacje o niej i jej czynie mają wisieć w urzędach miasta i być opublikowane w gazecie. A to było kilka lat temu jak jeszcze takich poważniejszych wyroków za znęcanie się za zwierzętami nie dawali. Teraz mam spokój, baba na mój widok dostaje prawie zawału...super uczucieMoj kot dawno dawno temu nazywał się Olisadebe bo byl cały czarny niestety w sylwestra tata cofał samochodem i niechcący go potrącił kotek zdechł.Mi powiedzieli ze go świnki zagryzły.Mam nie odzywała się do taty ale co poradzic.Wszyscy kochaliśmy kotka i wogole kiedys mieliśmy ich mnóstwo. Moja mam mimo ze kocha te zwierzęta nie chce ich miec bo nasz sasiad je truje.Nigdy nie zapomnę jak skurwiel otrul mojego husky pięknego psiaka którego wszyscy kochaliśmy.Dobrze ze na to nie patrzyłam bo bylam na początku 2 ciazy
Zakazane? Serio? Nie mialam pojecia.Gratuluję, takich ludzi trzeba więcej ale podobno całe pokolenie musi jeszcze wymżeć, żeby np. przypadki trzymania psa na łańcuchu (na stałe) były marginalne.
To jest od dobrych 20 lat zakazane, ale i tak są ludzie, którzy nie widzą w tym nic złego.
Nie tylko ty, ja uprzedziłam lekarza, że będę ryczeć a to do mnie nie podobne. A najlepsze jak leżę na kozetce, robi mi badanie, opóźnienie prawie godzinne a ja do niego, ale wie Pan Panie doktorze bo mnie to bardzo te USG dziś stresuje i się wypytuje o wszystko i czy mnie przyjmie do szpitala (obłożenie duże) a ten patrzy na mnie jakbym z innej planety spadła, ale nic nie skomentował, tylko powiedział, że przyjmie a ja dopiero 30tcMoje dziecko bardzo ładnie przybiera na wadze Juz ma 2400 Ja przez 6 tygodni przytylam pol kg takze jak widac nie terzeba w ciazy mocno tyc Dostalam tabletki na anemie tardyfeorn i lekarz powiedzial ze do cesarki musimy chocby nie wiem co podniesc hemoglobine do 12!! Pietruszke sobie chyba zaaplikuje nawet do pasty do zebów Dostalama tez Gynelogin kapsułki dopochwowe jedna co trzy dni i furaginum znowu na mocz. Kolejna wizyta za dwa tygodnie. Wtedy mam chyba miec juz zrobione KTG Natalka zmienila pozycje i teraz juz jakby do porodu sie przygotowala główka w dół ale i tak ma byc cesarka Szyjka macicy dalej bez zmian Wczoraj jak czekalam na wizyte to byla lekka panika bo jakas babeczka miala robione KTG i jej wyszly silne skurcze i sie okazalo ze ma juz jakies rozwarcie Ona normalnie juz rodzila - byla taka spokojna - nie moglam sie na nia napatrzec - a jak wychodzila z gabinetu to patrzylam w sufit zeby sie nie rozryczec przy wszystkich ja juz jestem tak nafaszerowana hormonami ze smiech mi sie miesza z placzem. W samochodzie Łukaszowi opowiadam i sie ciesze i nie zdazylam zdanaia zamknac i sie poryczalam To sie zaczyna juz robic krepujace Bo jak przez telefon gadam np z mama to sie dławie zeby nie slyszala ze placze Wstyd bedzie w szpitalu bo tam na bank bede ryczec Jakos sobie wczoraj do tego wszystkiego uswiadomilam ze ja jeszcze na dzien dzisiejszy nie jestem gotowa na porod czekalam na to tyle LAT!!!! A teraz mi troche ulzylo ze jeszcze troche czasu zostalo Jeszcze dzisiaj ten laryngolog no przeciez u niego tez ostatnio ryczalam ale jak ma mi pomoc to niech cos robi. Moje wyniki zmorfologi ewidentnie wskazuja na jakas infekcje - najprawdopodobniej ta zatokowa bo CRP wyszlo na 5 wiec jest calkiem neizle. Musze sie jakos podkurowac, najgorsze jest to ze nie moge lekow brac. No to sie rozpisalam. @s.ols3404 dostalam zelazo mialam dac Ci zanc
Dla mnie jedyne co Kaczyński chciał dobrego wprowadzić to właśnie calkowity zakaz trzymania psów na łańcuchu.Tak, według ustawy o ochronie zwierząt zakazane jest trzymanie psów na uwięzi dłużej niż 12h, łańcuch nie może być krótszy niż kilka metrów.
Zazdro, ja na swój @Czekam i doczekać się nie moge... Juz mnie brzuch pobolewa ale ani widu ani słychu żeby przyszedł [emoji17][emoji17][emoji17] ma czas do jutra, bo od niedzieli chciała bym zacząć się już Kuc
Było by wspaniałe i później będziemy wymieniać się ciążowymi zmianami w naszym organizmie ja mam nadzieję że już w niedziele przyjmę pierwszy zastrzyk... Ale czas pokaże jak to będzie... Dzis 2 dzień jak odstawiłam tabletki... No więc już mógłby przyjść... Ewentualnie tak jak mówiłam daje mu czas do jutra w niedziele mąż mnie zabiera na swiebocki. W nagrodę za to ze znów będę musiała się Kuc. Ale mogę się Kuc nawet i przsz rok, byle by był efektCoś mi się zdaje, że my się znouw zgramy. Ja też odstawiłam leki, wg lekarza okres powinien przyjść jakos w niedzielę to wtedy od środy będę mogła się zacząć kuc