Wyniki

@Jetkaa od dnia uznania dziecka poczętego tata nabiera automatycznie takich samych praw do niego co Ty. Może podejmować decyzje dot. dziecka już w szpitalu, wybrać pediatrę i iść zapisać dziecko do przychodni, kiedy Ty jeszcze jesteś w szpitalu nawet. Dalej: nie musisz być przy meldowaniu...

U nas tak to wyglądało. Podejrzewam, że wszędzie jest podobna procedura, ale najlepiej zadzwonić i się dopytać i przy okazji umówić na konkretną datę.

My z moim panem byliśmy uznać dziecko poczęte. Trzeba było się wcześniej umówić na konkretną datę, mieć ze sobą zaświadczenie o ciąży lub kartę ciąży, dowody osobiste. Odpowiadacie przed urzędnikiem na kilka pytań, podpisujecie dokument. Potem pani zaprowadziła nas do kierownika urzędu, który...

Ale macie zwykłe do porodu czy jakieś rozpinane? Ja w końcu biorę zwykłą. A do karmienia rozpinane.

Och... Zła jestem... Przyszła jednorazowa koszula do porodu i jest tragiczna. Rozmiar L/XL a wielka jak spadochron i niewygodna, mam wrażenie, że zaraz ze mnie spadnie. No i jej nie użyję... Tylko dziwne rzeczy, że koszule do karmienia XL są w sam raz, a ta do porodu jak namiot... Trudno. Mam...

Ja dobrze śpię, ale mogę leżeć i spać tylko na lewym boku. Mam niekształtny brzuch, jakby dziecko leżało tylko po lewej stronie a z prawej robi się płaski. Nie ma mowy, żeby położyć się na prawym boku. Na plecach mi strasznie nie wygodnie. W zasadzie niemal od początku leżę czy śpię na lewym boku.

@szczesliwa66 gratuluję! :)

Nic nie skacze w górę i w dół. Na początku beta hcg ma prawo tylko rosnąć, a od 10-12tc spada do jakiegoś stałego już poziomu i tak to wygląda.

U mnie słoneczko, ciepło i piękna pogoda i cóż z tego, jak sama nigdzie raczej już się nie wybiorę. Brzuch ciężki, plecy przy chodzeniu bolą a mój pan w pracy. Pootwierałam okna i podjadam albo odpoczywam. Co do wózków, to ja odkupiłam używany Espiro Enzo Evo 3w1 z fotelikiem Maxi Cosi. Kolor...

U mnie w szpitalu w ogóle nie dają zzo. Jest gaz i znieczulenie farmakologiczne. Zzo dociera też do dziecka, może np. zanikać tętno...

Ja też. I zanosiłam sama do laboratorium, zapłaciłam 35zł.

Ja tam nie piszę planu porodu.

Ja się tam wenflonu nie boję, raczej porodu ;). Też mam wynik GBS i też jest okej.

Mam też taki wodoodporny materiałowy podkład pod prześcieradło, ale w składzie poliuretan i jakoś się boję tego noworodkowi kłaść, że jakaś chemia... Ale ja jestem bardzo ostrożna i często nawet za bardzo. Jak myślicie? Kłaść? Nie? Nowy jest. Z myślą, że na materac pójdzie, tylko teraz sama nie...

U mnie już dawno materac w łóżeczku leży. Lepiej wyjąć szybciej, bo być może będzie mieć zapach "nowości", który trzeba będzie wywietrzyć. Pokrowiec przeprałam, może i się kurzy, ale na to jeszcze położę jednorazowy podkład (na początek sprawdzimy czy w ogóle coś trzeba dawać pod prześcieradło)...

Pogoda piękna! Oby się trzymała i nie zepsuła. Ja mam pościel już wypraną i schowaną w szafie, żeby się nie kurzyła. Mój pan założy prześcieradło, gdy będę w szpitalu. Kołderki na razie nie będę używać (może od zimy). Boję się nagłej śmierci łóżeczkowej. Jak na razie będę kładła w rożku. A...

Ooo masakra. Schyliłam się, a właściwie to delikatnie uklękłam, by zetrzeć kawałek podłogi - wyprałam elementy wózka, które się da zdjąć... Niestety pranie ręczne i bez wirowania, mam taką opcję w pralce to ustawiłam. Leje się z tego niemiłosiernie, zanim podstawiłam drugą miskę to się trochę...

Też o tym słyszałam, ale jakoś mnie nie przekonuje szczepienie siebie w ciąży, to raz. A dwa - dziecko też chcę z głową szczepić... Tzn. będę prosić pediatrę o skierowanie na mocz, morfologię i crp przed szczepieniami. Jeśli będzie z tym problem, to sama prywatnie będę robić. Skąd niby mam...

Jeśli się zgłosisz tam na IP, to jeśli po badaniach stwierdzą, że musisz zostać, to będziesz przyjęta na NFZ. Tak jak i w każdym innym szpitalu, do którego się zgosisz z dolegliwościami.

Mam kilka ubrań ciążowych do odsprzedania w rozmiarze M (stanik do karmienia nowy z metką M/L, jeansy bardzo wygodne z regulowanym pasem, tunikę i leggins XL). Jakby ktoś był zainteresowany to zapraszam na priv.

Tyle, że szczepionka nie daje gwarancji, że się nie zachoruje. Można zachorować, ale przejść daną chorobę lżej.

Tylko, że i od szczepionek NFZ i od skojarzonych mogą dziać się różne rzeczy. Ale rzeczywiście, lepiej wybrać jeden tor szczepień - albo NFZ albo skojarzone i trzymać się tego do końca. Chociaż można coś tam po drodze zmieniać (wg tego co czytałam na tej grupie na fb, a tam wypowiadają się lekarze).

Ponoć te 5w1 czy 6w1 są lepiej oczyszczone. Polecam poczytać blog mama pediatra na temat szczepień i grupę na fb: szczepienia - rozwiewamy wątpliwości. Sama się zastanawiam, które wybrać i kurcze - nie wiem...

Ja raczej od razu. A będziecie brać płatne szczepionki czy NFZ?

Masakra. Proponuję w ogóle nie odpowiadać... Ile razy można odpowiadać na to samo. Ja jestem tolerancyjna i wyrozumiała, ale żeby po pierwszym stresie nie nauczyć się na błędzie?... Może lubią się stresować?

Znowu...

@MB91 zobaczymy, lekarz mi wyznaczył wizytę za 2 tyg. jak dotrzymam. Myślę, że w każdej chwili może się właściwie zacząć, a z drugiej strony mogę tak jeszcze chodzić jakiś czas. Właśnie spakowałam torbę :p, tzn. jeszcze nie do końca, bo czekam na koszulę do porodu i podkładki na wc, może jutro...

Ja po wizycie. Dzieciątko się szykuje na świat szybciej. Lekarz mówi, że chyba jednak przed weekendem majowym. Szyjka skrócona, główka przy spojeniu łonowym.

Mnie położna poleciła tylko kupić alantan i mąkę ziemniaczaną. Wzięłam jeszcze krem do twarzy Babydream - jak będziemy wychodzić na spacerki.

Hm.. A możecie podać jakiego antyperspirantu używacie?