Wyniki

Ja od 3 lat mam kupione takie doniczki skorupki żeby siać rzeżuchę. Jeszcze się nie udało, a w tym roku gdzieś doniczki zginęły😅

To był koszmarnie długi poniedziałek. Tez się dołączam do czekających na @. @Cywil87 💯🍷🎉🎂🎁🍼🍼🍼🍼🍼🍼

Uff nadrobiłam. Miałam nadzieję że już będą super wyniki @Kitsune. A ja właśnie ogarnęłam że nie łykam supli od tygodnia. Jestem zmęczona, przeziębiona i głową słabo pracuje. Muszę poduszeczka napełnić, to wtedy pamiętam u łykam.

Ja miałam pobyt szpitalny jednodniowy. Na NFZ. W szpitalu dostałam dobrego leku do żyły i wszystko było ok. Jeszcze wystąpiłam zwolnienia 3 dni 😉 chociaż nie było powodu.

Mój luby zrobił prawko jak miał 35 lat, wcześniej nie miał potrzeby. Dostał moje stare auto to poszedł na pewno. Mam koleżanki, które się za to zabrały po 40😉

U mnie sił brak. Osłabiona jestem, znowu gardło dokucza. Tak czytam co słychać. U nas też był plan na trójkę dzieci. Po 5 latach jedno. Ale z jakim dreszczykiem czytałam i czekałam na wynik bety @K1991 super niech dalej rośnie 🥳

A ja miałam wczoraj porąbany dzień, od rana w biegu, a i tak że wszystkimi nie zdążyłam. Miałam jakiegoś przypadkowego ginekologa dopaść, ale już sił nie miałam. Na obiad była kromka chleba z kawałkiem zimnej kiełbasy, na kolację ptasie mleczko. O 21 już padnięta w łóżku byłam. To nie był dobry...

Eh i ja dołączę do tych którym pojawiło się dziwne plamienie w środku cyklu. Wczoraj coś na papierze było, dzisiaj trochę więcej. Czyli czas poszukać jakiegoś lekarza, na NFZ terminy najwcześniej za miesiąc pewnie...

Marlenka

Puki co za krótko mierzysz, trzeba zaczynać zaraz po okresie.

Wiecie, tęsknię za czasami nieświadomości, kiedy ujrzeć 2 jeśli na teście to już była radość. Nie badanie za beta, progiem, sprawdzaniem przyrostów czy zastanawianie się czy kreska nie jest fałszywa.

Ale cisza z rana

Ja też często miewałam myśli, jak sobie beże mnie podadzą. Normalnie. Życia za mnie nie przeżyją, a praca jest tylko pracą. Wiadomo, że lepiej być w dobrych stosunkach z innymi bo łatwiej się pracuje, ale straconego zdrowia nikt Ci nie zwróci i nie wynagrodzi.

O kurde, my też tylko z gumką 😆

A mój pink na ważność do 10.2024. to może to będzie taki termin ostateczny.

Ja się długo zastanawiałam czy to dzięki prący tak długo trwały nasze starania. Praca zmieniona, minął niedługi czas i zaskoczyło. Pewnie i inne czynniki zadziałały, jak zmiana lekarza, ale myślę że wszystko miało wpływ. Odpoczynek psychiczny jest ważny, ja bym skorzystała, nie wiem czy tak...

Z dobrych wieści mam tydzień urlopu. Mam nadzieję, że trochę odpocznę i popracuje na podwórku. Szukałam ginekologa gdzie bym mogła zrobić monitoring. W okolicy tylko przez neta jeden znalazłam 250 zł za każdą wizytę 😱😱 Będzie trzeba podzwonic po innych, a jak się nie uda to na razie dam spokój...

U mnie poranek ciepły i słoneczny, a potem coraz chłodniej i wiatr zaczęła pizgać. Łeb napiedziela, spać się chce, a psice czekają na spacer. Moje krokusy szaleją, tylko białe się ociągają.

Ja od sierpnia trzymam pinka w szufladzie 😉

@amusedxxx dziękuję za prowadzenie wątku.

Kurna tyle nas na 29 było i nic☹️

Ja już 🩸 dostałam przedwcześnie. Pierdolneła z nienacka. Pewnie się informacja zgubiła w gąszczu innych.

Ja na razie poproszę na ławkę, ewentualnie w trakcie zmienię miejscówkę.

A ja lubię być w moich 4 ścianach. Większość znajomych nie ogarnia, że mi samej w domu fajnie. Lubię siedzieć w ciemnościach, gapić się przez okno i pić piwko. Albo lampka i książka.

Ja szafe w korytarzu malowałam jakąś farbą ogrodową bo byłam na wyprzedaży i miałam ładny kolor. Trzyma się już kilka lat 😆 Meble w salonie też przerabiałam, żeby się większy TV zmieścił. Trochę więcej pracy było, ale też fajnie wyszło. Jeszcze okleiny trochę i było coś nowego.

Dobrze zmartwić papierem ściernym i pokryje. Nie pamiętam czym malowałam, ale chyba 4 lata już mam. My jak się wprowadziliśmy to kupowałam meble tak na chwilę używane i je odświeżam. Kuchenne mają 5 lat, to łazienkowe jednak więcej...

Ja na pocieszenie zjadłam pięterko ptasiego mleczka. Trochę mnie zamuliło.

To zrobisz porządek z tymi co się zasiedziały 😆

Wgryza 🥳🥳🥳

No i kręgosłup nie kłamał. Kurcze dziś dopiero 26 DC a ona przylazła. Jakoś tak miałam nadzieję w tym cyklu .