-
In vitro 2024 - refundacja
U mnie to widać dla mnie i dla męża, pod ciuchami po prostu wyglada jak wzdety brzuch. Poza tym swetry/ koszule. Przecież nie trzeba chodzić w obcisłych ubraniach. Ja tez mysle, ze u mnie baaaardzo szybko się pojawił, większość dziewczyn piszą, ze u nich zdecydowanie później w pierwszej ciazy...- fckathy
- Wpis nr 9 122
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
Ja miałam transfer świeży, ale 5 dniowego zarodka (czwartek/ wtorek). Nie mam pcos i miałam 11 cm torbiel na jajniku i teraz już powoli znika, jestem 11+2 EDIT ale z ta torbielą to konsultowałam z kilkoma lekarzami i wszyscy mówili, ze to absolutnie normalny obraz po stymulacji i nie ma się...- fckathy
- Wpis nr 9 101
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
To ryzyko wydaje mi się, ze może u Ciebie wynikać z tego krwawienia w pierwszym trymestrze.- fckathy
- Wpis nr 9 011
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
bo będzie! Super, ze masz takie dobre samopoczucie 🥰🥰- fckathy
- Wpis nr 8 988
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
Ja miałam robiony zabieg w szpitalu i generalnie dwa razy to mi dali po prostu ubranko operacyjne, ale ostatnim razem kazali mi pójść jak stałam na operacje, a w zabiegowym musiałam zdjąć spodnie i usiąść na fotelu. Jaki wróciła pamięć na sali to leżałam pod kołdra, ale z gołym tyłkiem, w krwi...- fckathy
- Wpis nr 8 983
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
Hmm ja brałam piżamkę na pewno, kawę w termosie, wodę, nie wiem, czy dadzą Ci obiad, wiec jakaś kanapkę. Może tez książkę, bo nie wiem jak szybko po wybudzeniu Cię puszcza. Wez moze jakaś normalna podpasek, bo te szpitalne są tragiczne, moze w klinice lepsza dadzą. A mąż Ciebie odbierze prawda...- fckathy
- Wpis nr 8 980
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
Nie No tak, tylko ja np jak miałam histeroskopie to najpóźniej o 10 rano z przyjęciem do szpitala o 7, wiec to trochę inaczej niż o 15, dlatego jestem w szoku. Ja mówię „aha” jak mnie zatyka 😂- fckathy
- Wpis nr 8 872
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
Wątpię, ze dostaniesz skierowanie od poloznej. Umów się na teleporade do gina. Ja dostałam trzy skierowania na teleporadach, raz powiedziałam, ze miałam dwie kreski, drugi raz, ze przyrost, a trzeci raz po porostu powiedziałam, ze chce zbadać. Mi położna kazała iść na usg i dała mi na nie...- fckathy
- Wpis nr 8 871
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
Ze późno ten zabieg masz i ze długie Cię bez jedzenia będą trzymać.- fckathy
- Wpis nr 8 869
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
Moja chciała dalej 🤡 ale te 3 poronienia to właśnie ostatnie ciąże były i już miała ban na ciąże, bo by pewnie dalej roniła (zaczęły jej się komplikacje zdrowotne i była już starsza)- fckathy
- Wpis nr 8 845
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
U mnie tak samo dokładnie; tez 6 dzieci + 3 ciąże stracone, wiec w sumie miała 8 ciazy w tym jedna bliźniacza, a ja i moja siostra raczej kiepsko z płodnością, ona miała 21 lat jak zaczęła się starać i trwało to ponad rok- fckathy
- Wpis nr 8 841
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
To ja tak samo, wczoraj zjadłam 3 obiady i wrocilam do domu głodna 😂- fckathy
- Wpis nr 8 837
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
Tak, ja prawie w ogóle nie mam mdłości. Mi się zaczęły dopiero jakies takie ultra lekkie w 8 tygodniu i akurat u mnie są rzeczywiście poranne i wynikają z pustego brzucha. Zachcianki mam mocne, ale od niczego mnie nie odrzuciło nigdy.- fckathy
- Wpis nr 8 836
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
Jutro idę na hinduskie, już się nie mogę doczekać 😋😋- fckathy
- Wpis nr 8 825
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
Chyba dwujajowe to genetyka i wynika z tendencji do hiperstymulacji, a jednojajowe to zwykły przypadek. Ja mam siostry bliźniaczki dwujajowe, a ja niepłodna 😂😂 w mamę ewidentnie nie poszłam 😂- fckathy
- Wpis nr 8 824
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
Mi się tez tak wydaje, ale nie wiem 😂😂 u mnie pojedyncza dzidzia- fckathy
- Wpis nr 8 811
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
Wow super! Gratulacje!! Ciekawe ile gs się ukaże 😂😂 nie pisz takich wiadomości dwuznacznych, bo nas straszysz 😜😜 przynajmniej mnei- fckathy
- Wpis nr 8 799
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
Rozumiem Cię, ale będzie dobrze! O której transferujecie?- fckathy
- Wpis nr 8 767
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
Kciuki mocno zaciśnięte! Czekamy na dwie krechy za kilka dni!!!- fckathy
- Wpis nr 8 761
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
Tak, po 4 własne są plus 2 z dawstwem. A jak się nie uda w pierwszych 2 pozyskać conajmniej 2 komórek to wtedy tez przechodzi się do etapu 2 procedur z dawstwem. (Czyli wtedy nie 4, a 2 procedury własne).- fckathy
- Wpis nr 8 703
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
aha, chyba, że będzie sytuacja braku odpowiedzi na stymulację, czyli brak miniumum 2 dojrzałych komórek, w dwóch stymulowanych cyklach (po dwie na cykl), ale w takiej sytuacji można jeszcze wtedy skorzystać z dawstwa.- fckathy
- Wpis nr 8 695
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
4 procedury, a na procedurę składa się: 1 stymulacja 1 punkcja Transferów tyle, ile uda się mieć zarodków. Jeżeli nie macie wskazań szczególnych to po punkcji maksymalnie może zostać zapłodnionych 6 komórek, ale wiele z dziewczyn ma tutaj te wskazania specjalne. Wiec na moim przykładzie -...- fckathy
- Wpis nr 8 693
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
Ja brałam zivafert we wtorek 3.09. O 21:00, a testowałam pierwszy raz w czwartek 12.09. i nie było żadnego cienia.- fckathy
- Wpis nr 8 690
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
Ja kocham chodzić do biura, nie znoszę pracować z domu 😂 mój mąż to samo 😂😂 pomimo, że mamy biuro w domu, ale nigdy z niego nie korzystamy prawie, chyba ze jak chorzy jesteśmy.- fckathy
- Wpis nr 8 683
- Forum: Ciąża po in vitro
-
In vitro 2024 - refundacja
Dostałam wewnętrzne szpitalne skierowanie, a problem polegał na tym, ze ja nie chciałam w tym szpitalu robić. Ale problem zażegnany. W kolejnej ciazy będę mądrzejsza i tez poproszę od razu, a nie zacznę się organizować tuż przed badaniem, bo to niepotrzebny stres- fckathy
- Wpis nr 8 649
- Forum: Ciąża po in vitro