reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

In vitro 2024 - refundacja

To widzisz u mnie w klinice nie ma już wizyt, była ta jedna 😅
Mi lekarka powiedziała, że ogólnie oni chcieliby przez pierwszy trymestr widzieć pacjentkę co dwa tygodnie. Ale z racji ze tych wizyt już nie obejmuje program no to mój wybór czy sobie znajdę już innego lekarza prowadzącego ;)
A Tobie już dali cały plan schodzenia z leków, czy to Twój lekarz prowadzący z medi będzie ogarnial?
 
reklama
Ja to bym poszła pewnie w ciągu tygodnia :D

Ale ja chyba w całym życiu nie byłam na tylu usg w sumie co tylko w tej ciąży
No właśnie chciałabym spróbować dostać się gdzieś na NFZ, bo powinni mnie w ciąży przyjąć w ciągu 7 dni. Tylko się zastanawiam czy na podstawie karty ciąży z Luxmedu już się mogę tego domagać czy potrzebuje jakieś zaświadczenie o ciąży 😅 @fckathy Ty chodzisz też na NFZ co nie?
 
Dziewczyny mam do zrobienia test allo MLR czy to jest obojętne gdzie to zrobię.
To znaczy w diagnostyce to robią ale czy trzeba patrzeć na opinie danych placówek diagnostyk?
Z tego co się orientuję to allo mlr nie można robić w obojętnie jakim laboratorium bo mają dziwne sprzęty i wyniki są nieinterpretowalne. Najlepiej robić w szpitalu na Prokocimiu w Krakowie, ale to musisz sprawdzić czy mają sprzęt już naprawiony i w jakie dni konkretnie przyjmują pacjentów. Albo w APC w Łodzi lub jakimś labo które tam wysyła. Kiedyś diagnostyka tam wysyłała ale coś się chyba zmieniło i już nie wysyłają. Sama nie robiłam, jest to wiedza wyczytana w internetach :)
 
No właśnie chciałabym spróbować dostać się gdzieś na NFZ, bo powinni mnie w ciąży przyjąć w ciągu 7 dni. Tylko się zastanawiam czy na podstawie karty ciąży z Luxmedu już się mogę tego domagać czy potrzebuje jakieś zaświadczenie o ciąży 😅 @fckathy Ty chodzisz też na NFZ co nie?
Nie, ja byłam tylko raz w szpitalu po skierowanie na prenatalne, którego swoją droga nie dostałam 😂 karta ciazy to karta ciazy, nie ma znaczenia przez kogo wystawiona wg mnie
 
No i jak się nie układa to się nie układa... Jestem po wizycie stymulacji na razie nie będzie 🤷🏻‍♀️ mój organizm zwariował z tą wczesną miesiączka, torbiel za mało się wchłonęła. Dostałam leki i końcem listopada się okaże kiedy stymulacja. Punkcja po nowym roku. Już mi się śmiać chce z tej ilości rzeczy która poszła nie tak po drodze 😅
Ahhh :( ale pech. To jest strasznie wkurzające. Załatwiałaś badania wcześniej i kombinowałaś a i tak wyszło jak wyszło :( ściskam mocno!
 
Nie, ja byłam tylko raz w szpitalu po skierowanie na prenatalne, którego swoją droga nie dostałam 😂 karta ciazy to karta ciazy, nie ma znaczenia przez kogo wystawiona wg mnie
Czemu nie dostałaś? :o mi dzisiaj lekarka w klinice powiedziała, że za tydzień na wizycie mi już wystawi skierowanie na prenatalne
 
Z tego co się orientuję to allo mlr nie można robić w obojętnie jakim laboratorium bo mają dziwne sprzęty i wyniki są nieinterpretowalne. Najlepiej robić w szpitalu na Prokocimiu w Krakowie, ale to musisz sprawdzić czy mają sprzęt już naprawiony i w jakie dni konkretnie przyjmują pacjentów. Albo w APC w Łodzi lub jakimś labo które tam wysyła. Kiedyś diagnostyka tam wysyłała ale coś się chyba zmieniło i już nie wysyłają. Sama nie robiłam, jest to wiedza wyczytana w internetach :)
Jeżeli to APC w Łodzi to jest od Malinowskiego to wiem, ze w Warszawie jest opcja zrobienia badania w środę w Bocianie i oni to wysyłają do nich
 
Czemu nie dostałaś? :o mi dzisiaj lekarka w klinice powiedziała, że za tydzień na wizycie mi już wystawi skierowanie na prenatalne
Dostałam wewnętrzne szpitalne skierowanie, a problem polegał na tym, ze ja nie chciałam w tym szpitalu robić. Ale problem zażegnany. W kolejnej ciazy będę mądrzejsza i tez poproszę od razu, a nie zacznę się organizować tuż przed badaniem, bo to niepotrzebny stres
 
reklama
Jejuu, wiecznie pod górkę. To jest chyba jakis test na cierpliwość 😏
Chyba tak, nigdy w życiu nie miałam cyklu który trwał 16 dni, aż do teraz. Rozjechało się wszystko co mogło. Na wizycie jak usłyszałam, że nici z punkcji w tym roku to już nawet nie zrobiło to na mnie wrażenia. Pomyślałam tylko o plusach sytuacji, że w związku z tym mąż dalej sam musi sprzątać dom i nosić zakupy, bo ja mam zalecenie by oszczędzać się na maksa, więc szykuje mi się miesiąc życia jak królowa 👸🏻 😅
 
Ostatnia edycja:
Do góry