Wyniki

To ja mogę polecić szkole na Śląsku. Cudowny zespół .

Ja mało noszę moja. Ale ona ma już 17kg. I jest mi za ciężko. Owszem czasami na chwilę tak. Ale staram się ograniczać bo mój krzyż błaga o litość. Kp u nas też jeszcze jest. 2 razy na dobę. Ale powoli chce przejść na raz a na koniec roku odstawic

Wiem co czułaś. To bardzo stresujące. Tym bardziej że nie masz możliwości sprawdzić. Wierze że będzie dobrze. Też jestem aktywna. Podziwiam dziewczyny które muszą cała ciążę leżeć.

Zaraz będę robić naleśniki. Odpuściły mi dolegliwości ciążowe. Zostało szybsze męczenie się i awersja do kawy. Gdzie ja kawę kocham. Tak teraz od tygodnia ani łyka.

Miałam identyczne plamienie w pierwszej ciąży. Niewielkie. Czysta krew. I u gina okazało się że w sumie on nie widzi źródła. Jak się pojawiło tak zaraz się skończyło. I wszystko było dobrze. Ale polecił kilka dni odpoczywać dla świętego spokoju

Też wspinam się na 4pietro. Tyle że już bez obciążenia. Chociaż czasami jeszcze by chciała żeby ją wnieść ale jestem twarda 😂 Ja już myślę o chuście dla kolejnego malucha. Przypomina mi się wózkowy koszmar. Zasypiam przed 22. Jak tylko córka zaśnie to jeszcze siku i mini ogarnianie i spanie.

Ja czekam na poniedziałkową wizytę. Będzie 8plus3 i mam nadzieję że wszystko będzie dobrze. Wierzę w ta ciążę ❤️

Trzymam kciuki 🤞 Pierwsze wizyty chyba są najbardziej stresujące.

Czekamy na wieści 🤞 Moja wizyta w poniedziałek. Cieszę się że będę mogła podejrzeć maluszka.

Mój obstawia synka. Twierdzi że mam inne smaki niż z córką. Ja stawiam na dziewczynkę. Ot tak życzeniowo 😁 Chociaż z synka też będę przeszczęśliwa. 9 września idę na USG to będzie 8 plus 3 już się nie mogę doczekać żeby znowu zobaczyć okruszka.

Mnie naszło na kanapkę z serem i tuńczykiem. Jest 23.27 i mój mi robi właśnie 😂

Wracam po kilkudniowej przerwie. Dużo zawirowań zdrowotnych. Juz Was nadrobiłam. Co do wątku prywatnego to jeszcze bym się wstrzymała. Rozstępów w ciąży nie miała a smarowalam się rzadko. Chyba tak miało być. Czuje ze pod sercem noszę córeczkę. A jutro w końcu pierwsza wizyta. Będzie 6plus 5

Daj znać jak wyniki

Wiem przez co przechodzisz i jestem pewna że się podniesiesz 🫂

Bardzo mi przykro 🫂 Mam nadzieję że niedługo los się do Ciebie usmiechnie

Tyle stresu. Beta faktycznie niska. Kiedy masz kolejna wizytę? Co mówi gin?

A jakie masz wyniki bety?

Nadrobiłam wszystko. Mam umówione wizyty u gina. Tylko czekać na koniec miesiąca ☺️

Tulę mocno 🫂

Czekamy razem z Tobą na wyniki. Mam nadzieję że będzie dobrze 🫂

a i robiłam w pierwszym trymestrze razem z tą wielką lista badan

teraz 38 w pierwszej 35 i już wtedy robiłam żeby dmuchać na zimne

Ja pewnie na pierwsze prenatalne. Ogólnie jestem z osób które potrzebują mieć taka przestrzeń dla siebie w ciąży. Cieszę się że mogę polegać na moim partnerze. Bardzo mi był potrzebny przy porodzie. Ale początek ciąży potrzebuje sama chodzić na wizyty.

piękny przyrost

W pierwszej ciąży robiłam. Nie było źle. Miałam czas poczytać 😂 W ciąży faktycznie normy są niższe na czczo

u mnie 85 ale krzywa i tak mi zleci przez wzgląd na wiek

Pięknie. Mnie też przetrzymali. Mam betę ponad 700. Przyrost o 152procent 😍 Ulżyło mi bardzo

Badalas proga? Póki to nie jest żywa krew to trzeba być dobrej myśli

Gratulacje ❤️ Mam nadzieję że córka się ucieszy. Choć być może będzie potrzebowała kilka dni żeby się oswoić ❤️

32 dzien cyklu. Dziś wypadałaby mi 🐒 Beta 314.