Wyniki

Ja połówkowe mam 17.12 A co do ruchów to dziś 18+1 i tak już jakieś 3 tyg czuję ruchy teraz coraz mocniejsze. Ale to moja trzecia ciąża

Ja dzisiaj smaku nie mogę znaleźć .... Od rana szukam i sama nie wiem na co mam ochotę .... Dziś zdążyłam zjeść bułkę z szybką i serem później 4pierogi z kapustą 🤦‍♀️, znów bułkę, gołąbka jabłko pół mandarynki parę pianek i 2 krówki 🙈 i w sumie mogłabym poprawić ogórkiem ale nie chce mi się iść...

[QUOTE="Dzidziu, post: 20257243,

U mnie dziś 17 TC a mdłości nadal na szczęście już bez wymiotów

Ja 2 USG będę miała 17 listopada i może wtedy dowiem się co tam w brzuszku siedzi. Chciałabym synka ale intuicja podpowiada mi że będzie 3 córa

Jagoda

Jadwiga Termin porodu 4.04.2021 Wiek 32 lata Trzecie dziecko

To ja dziś po wizycie. Serduszko ładnie biło. USG 17 listopada

My dziś żegnamy teścia.... 😭😭😭 Dziewczyny jakbyście założyły ten wątek zamknięty bardzo proszę o dodanie bo na tą chwilę nie mam głowy.... Wiem że jest jakiś wątek gdzie trzeba się wpisać.... Jak się wszytsko uspokoi to poszukam

Mama Antosia bardzo współczuję i wiem co czujesz bo my jutro żegnamy teścia..... Ja na pogrzeb idę... Nie wyobrażam sobie nie iść.... Dziewczyny 8i6 lat bierzemy dzisiaj tylko na różaniec do kaplicy. Teściu zmarł w wieku 65 lat po ponad 2 latach walki z rakiem....😭

Nadrobić Was to graniczy z cudem ...🙂 u mnie dzisiaj 15 +5 Na szczęście wymioty już sporadycznie tylko mdłości nie chcą odpuścić ..... Co do humoru to i u mnie bardzo jesienny... Zmęczona jestem już tymi mdłościami bo trwa to już ponad 2 miesiące..... Do tego dochodzą inne problemy i stresy...

U mnie 14+4 i dalej się męczę ....

Ja tam skrzywdzona ale teraz swoje imię bardzo lubię, aczkolwiek jak ktoś do mnie mówi Jadzka to mnie strasznie wkurza.... Ale w domu zawsze byłam Jadzia

A u mnie mdłości ani wymioty nie ustępują. Mam 10+3. Wejdę tu od czasu do czasu ale nie jestem w stanie nadrobić.... ciągle bym spala i moje dni wyglądają tak że chodzę z łóżka na narożnik zmuszam się do jedzenia a mąż na opiece ogarnia dziewczyny.....

W poprzednich ciążach wcale nie pomógł....

Możemy sobie przybić piątke.... Ja też od dzisiaj na tabletkach, nic zjeść nie mogę ani pić.... U mnie 8+3 ale chyba próbowałam już wszystkiego i nic nie pomaga.... My też myślimy o L4 dla męża. Powiedz kto Wam wystawił?

Jaka dostałaś kroplówkę? Jak u mnie się nic nie zmieni też będę dzwonić do ginekologa ....

To też nie działa.... Jem bardzo małe porcje... Do wody się zmuszam..... Nawet kisiel i chrupki kukurydziane się nie przyjęły....

U mnie dziś masakra.... Co zjem to zaraz muszę lecieć do łazienki..... Powoli mam dość ....😭

Ja niestety nie pociesze - pierwsza ciąża mdłości i wymioty do ok 16 tygodnia....., Druga ciąża znów powtórka ..... Aktualnie trzecia i też już mam dość a mdłości i wymioty towarzyszą mi na razie tydzień ....

I u mnie dzisiaj też 7+4 Ja po wizycie ciąża potwierdzona. Karta ciąży założona. Powiedzieliśmy dziewczynką dzisiaj bo ja słabo się czuje. Córy przeszczęśliwe. Mlodsza 6 latka bardzo przeżywa

A u mnie 7+3 ale jak mdłości się powtórzą tak jak w poprzednich ciążach to czeka mnie jeszcze z 9 długich tygodni.....

Ja piję wodę z cytryną imbirem i miodem na mdłości.... Ale na razie słabo działa

Ja pamiętam że porodu się nie bałam najgorzej bałam się wkładania welflonu 🙈

U mnie to przypadek 😜 w sumie zawsze chciałam trójkę ale jakoś ciężko było się zdecydować i życie takiego psikusa nam zrobiło 🙂 A co do dolegliwości to ja długo powtarzałam że już nigdy więcej ale w niektórych sytuacjach się o tym nie pamięta 😜🙈

A u mnie z objawów to właśnie biegunka rano.... Wczoraj pierwszy raz spotkanie z WC.... Dziś noc nieprzespana i jakaś niespokojna.... Nudności całodzienne i senność.... Ogólnie to chyba zaczynam łapać doła jak sobie przypomnę dolegliwości z poprzednich ciąż i panikuje na zaś.... U mnie wizyta w...

No powiem Wam że ja w dwóch pierwszych ciążach wymiotowałam.... Jak zaczęło się od 6 tc to skończyło w granicach 16... I to nie były tylko poranne wymioty, praktycznie z łóżka nie wychodziłam a miska leżała obok.... Teraz od dwóch dni dokuczają mi mdłości ale nie są bardzo dokuczliwe na tą chwilę

U mnie dzisiaj 6+6 wizyta 20sierpnia. Ale rano męczą mnie mdłości.... Na szczęście nie są takie duże jak w poprzednich ciążach i doskwierają rano a nie przez cały dzień to na pewno plus 🙃 Co do wagi to aktualnie ważę jakieś 3kg mniej niż ważyłam jak szłam do porodu z pierwszą córa 🤷🏻‍♀️🙈 Ale...

Ja już po 30 .... Ponad 2 lata.... A jeszcze żyje 😜

Ja w Polsce mieszkam - Podkarpacie. Ale idę do starszego lekarza do którego trafiłam przez przypadek z pierwszą i tam już zostałam. Ale w obu ciążach mnie nie zawiodł tyle tylko że on USG nie robi