Wyniki

u nas by nie przyjeli formy wczesniej niz po drugich urodzinach dziecka:no:

ja wlasnie ide dzis aplikacje zaniesc. Minderka mi mowila,ze po 2 urodzinach dziecka juz mozna sie zapisac na liste oczekujacyach. U nas jest tak,ze wybierasz 3 przedszkola i skladasz jedna aplikacje w przedszkolu do ktorego chcesz poslac, ale na aplikacji piszesz jeszcze dwie alternatywy,bo jak...

wiesz co,to jak ona ma mi tylko pogadanke zrobic patrzac na dziecko z odleglosci to ja sobie podaruje,maz jedzie do Polski w czerwcu to go wezmie do pediatry

aha spoko,czyli nie wazyla ani nie mierzyla corki ?

ja smaruje....wazelina Czy wiecie cos na temat bilansu 2-latka? trzeba zadzwonic do HV czy oni sami dzwonia? rok temu zmieninlismy miejsce zamieszkania i przychodnie,zaraz po wprowadzce zadzwonila HV ze chciala sie przywitac,zmierzyla,zwazyla poogladala synka, potem jeszcze przyszly 3 inne HV...

i jak tam badania?

aha,u nas tez łazanki z kiszonek sie robi,swoja droga uwielbiam łazaneczki mmm

noo,ja jadlam rybe po grecku i to był zwyczajny śledz w occie z marchewka i czymś tam jeszcze, jaka rybe ty dajesz?

o jak robicie rybe po grecku? i skad macie tego śledzia?

ja bede robić: -karpia -barszcz z uszkami -makówki -kapuste z grzybami

ja też chyba juz zaczne pomału stroić,nie to żebym sie nudziła ale w tym roku jesteśmy pierwsze święta na naszym wlasnym mieszkaniu wiec i coś pomyslec można,Rok temy byliśmy juz na etapie przeprowadzki wiec ani za duzo nie gotowałam bo i tak sporo nie zdązyliśmy zjeśc pomiedzy wywożeniem gratów :-)

U nas jest dokladnie to samo. Jak nie chce posprzatac zabawek to dotąd go męcze,az razem posprzątamy zabawki i on juz pozniej kuma o co mi chodzi,

no najlepszy z możliwych :-)

my tak pracujemy,mąz pon pt- a ja weekendy,mamy tylko popoludnia i urlopy,ale toi przeziez wiecznie trwać nie bedzie :tak: moj mały 2 lata temu w wigilie podjął próbe ucieczki z brzucha,w 34 tyg ale mu sie nie udało hehe,no a święta z takim 10-miesięcznkakiem urocze,krzywił sie jak dałam mu...

:-)

ja robilam w 30tygodniu zaplacilam 105f. W sumie myslalam,ze troszke zbada naządy ale to tylko bylo po to,zeby poogladać malego i zrobic zdjecia i filmik. Dopiero jak podpytałam,to mi powiedziala ile waży i ze termin porodu sie zgadza ale pamiątka super

My tez stosowaliśmy rady z ksiązki w.wspomnianej,ja bym nie nazwała ich dratycznymi,a zdecydowanymi w walce o spokojny sen domowników., Było cieżko,ale w przeciągu tygodnia moje dziecko zaczeło przesypiać nocki i mieć drzemki w ciągu dnia,a spał mi 5 godzin na dobe (!!).Koszmar. w tym samym...

3 miesiące po 30-tce,męza poznałam półtora roku wcześniej wiec taj zeszło

Ja zaglądam ale nie ma z kim pisać :( dziewczyny ktore maja dwójke i wiecej dzieci,co wami kierowało przy dezycji o kolejnym dziecku? jak sobie radzice finasowo? ja przyznam,ze maż pracuje ja na pół etatu i jakos tak nam...cięzko,do tego kredyt.A gdzie wydatki na 2 dziecko? a wiadomo,ze dzieci...

poczytaj ich wytyczne na stronie,bo przewoznicy niekiedy maja rózne wytyczne. Jak leciałam EasyJetem w maju,to można bylo mieć wode w butelce +mleko w proszku (ja pozniej przelałam do kubka wode,bo moj syn nie pije z butelki nic procz mleka) mogą cie poprposić o spróbowanie,mi kazali...

co tu taka cisza? przede mna pracujący weekend :( no ale bez pracy nie ma zakupów w Ikei :D

jasne,że nie,dzieci maja wlasne indywidualne tepmo. ja go posadziłam dla jaj a sie okazalo,ze zrobil

doświadczone mamy mówiły mi,że nauka na nocnik a potem na nakladke to podwójna robota,wiec my zaczęliśmy od razu z grubej rury :tak:

A ja sie musze pochwalić,otóz mój malutki synuś zrobił wczoraj siku na kibelek. Nakładke kupiłam juz jakiś czas ale na jej widok płakał. Jakos z tydzien temu założyłam ja na kibelek i posadziłam,wołam "sikuuuu",nie płakał.Nawet jak nic nie zrobił to i tak dostawał papier zeby sie wytrzeć co...

Moj syn tez jest towarzyski a ostatnio to najbardziej lubi siedziec na sofie i wypatrywać kotków i psów za oknem,albo auta obserwować,sam sie soba zajmnie na pare chwil a pozniej wracam do niego i tarzamy sie po dywanie. Ostatnio duzo tez bawi sie kredkami wiec moge przysiąsc na chwilke bo musze...

Mój mały w ogole nie reaguje,jak mi zwieje i ja go wołam,ostatnio też mi w lasek uciekł.Staliśmy na gorce i trzymałam wózek,a on zwiał,wołam wołam a on sie coraz bardziej oddala. Co do ksiązek to ja mam jedna "Mądrzy rodzice"

Probowałam :tak:

ja nie daje przekąsek,chyba ze je ładnie posiłki to owszem. Jakąs chrupkę albo herbatnika czasami owoc

rozumiem cie bardzo dobrze,słabo mi sie robi na myśl,ze idzie pora karmienia ale nie daje po sobie poznać. Może kiedys nam z tego dzieciaczki wyrosną

My smoka juz z rok temu odrzuciliśmy,a co do jedzenia hmmm kolorowo nie jest,ma lepsze i gorsze dni ale z obiadami jest maniana.Tylko sloiczki na obiad.Juz mi brakuje pomysłów jak go przekonać do domowego jedzenia :-(