Wyniki

Anetko mam 3 sztuki to aktualny :-)

Niunia a podchodzisz do crio teraz????? Wow!!! Ale super ;-) Czas aby w końcu Sara miała rodzeństwo ;)

Kurcia mówię Ci!!! Będzie dobrze, czułam to od samego początku! [emoji38] [emoji38] Jeszcze @dżoasia, @edothlet, @JoannaRak, @anett89 i w końcu może zamkniemy rozdział starej ekipy...

Intralipid + sól fizjologiczna do niego, i aztothiopryna....

Dziewczyny może któraś potrzebuje?

I będzie pięknie Anetko [emoji173] [emoji173] [emoji110] [emoji110]

Tak, tak, tak!!!! Wiedziałam że w końcu doczytam takie cuuuuudowne informacje!!!!! Kurczaczku w końcu będziesz mamusia!!!! Jupi! Jupi [emoji38] [emoji38] [emoji38] [emoji38] [emoji38] [emoji38] [emoji38] [emoji173] [emoji173] [emoji173]

Gosienko odpocznij psychicznie jeśli czujesz że tak musisz... Ja jak miałam taki kryzys poszłam do psychologa .. trochę pomogło.. Cały czas mocno wierzę że Wam się uda [emoji173] [emoji173]

Aśka w pracy ogarniesz temat ;) Najważniejsze że masz zielone światło;) Ja już zaciskam [emoji110] [emoji110] [emoji110]

Ania bo Ci nakopie! Nawet nie chce czytać drugi raz takich głupot!!! Uwierz, wierz... każdemu się udaje... sama wiesz ;) Tylko trzeba wierzyć i walczyć!!!! :*

Popieram! ;-)

Pięknie [emoji173] [emoji173]

Uwazam uwazam ... ale ta pogoda nie dosc ze mnie wykańcza sennościa to i robi że mnie gape... :/

Tak więc ciocie forumowe... ;-) My po wizycie... Z moja Niunia wszystko jest OK [emoji173][emoji173] Ale cała ta procedura jest pełna wrażeń i stluczen.. dziś dziewczyny przewróciłam się w pracy i mam takiego guza i krwiaka pod kolanem, że szok... Zaczęło się od drzwi, ciekawe na czym sie...

Dziewczyny jesteście niezawodne... ;) Dziś wizyta planowana trochę wcześniej ale znając życie to wejdę nie wcześniej jak o 19 [emoji14]

Wow!!! [emoji110] [emoji110] [emoji110] [emoji110] [emoji110] [emoji110] nie puszczam ;-)

Jedzie jedzie.. późnym wieczorem ale jedzie ;-) Dobra Ciotki będziemy się odzywać wieczorem, chodź stres już mnie zaczyna zżerac :/

Anetka będą!!!! Muszą być! :)

Niunia, na wizytę jutro ruszamy cała trójką ;) Czuje się bardzo dobrze i to mnie trochę zaczęło martwić... Chociaż spanie po pracy to już rytuał [emoji14]

@anett96 Kochana [emoji110] [emoji110] [emoji110] [emoji110] zaciskam najmocniej jak umiem ;) To musi być ostatnia punkcja :)

@Agniecha1508 czy wy już zaczeliscie kolejną procedurę z KD??? ;)

@anna_kat ja bym absolutnie nie odstawiala leków... jeden bąbelek mógł się ewakuować ale drugi jest i trzeba o niego zadbać.

Cos w tym jest @annemarie Ja od początku średnio wierzyłam w imunologie, a najbardziej w tekst "ma Pani za mocny organizm aby zajść w ciążę" Jednak w naszej rozpaczy i chęci posiadania dzieci chwytamy się każdej możliwej drogi...

Na pewno in vitro było im tak samo obce jak nam na początku.. moja mama była pewna że jak podjelismy już decyzję o ivf, wyniki są książkowe, to od razu będzie ciąża... nie rozumiała za bardzo niepowodzeń.. Ale pytała wtedy kiedy ja chciałam o tym mówić. Teściowa też rozmawiała że mną zawsze...

Ale już duuuza.. ;) Widok prześliczny[emoji173] [emoji173] [emoji8]

Moi bliscy są wszyscy wierzący i praktykujący, ale z ivf nikt nie miał problemu. Wszyscy zaakceptowali nasza decyzję bez żadnych niepotrzebnych emocji a wręcz bardzo kibicowali za każdym razem ... no i dużo się uczyli od nas :)

Pięknie [emoji173] [emoji173]

My mamy duży problem aby powiedzieć komukolwiek... powiedzieliśmy tylko teściom, ponieważ chodzę do kliniki w której pracuje moja teściowa więc głupio byłoby jakby dowiedziała się od kogoś innego... Tak to na razie nawet między sobą boimy się głośno mówić że jestem w ciąży...

@Kurcia zaraz doświadczysz naszych nieprzespanych nocy ... [emoji14] Wtedy myśli się o każdym z osobna, bo masz na to duuuuuzo czasu ;)

@annemarie na prawdę już bąbelki widać po brzuszku mamusi... jak słodko i jak cudownie [emoji173] [emoji173] [emoji173]