ja zjadłam w restauracji makaron z grzybami i smakował mi bardzo a potem całuski zwróciłam

zjadłam też raz sushi. Pije czasami herbatę i cole ale i tak wracają

czasem na śniadanie zjadam białego liona. Właściwie nie ma znaczenia co zjem, bo i tak to zwrócę

więc aż tak bardzo nie pilnuje tego co jem. W pierwszej ciąży nałogowo jadłam szarlotkę z jabłkami i cynamonem z lodami i nie miałam pojęcia że nie wolno cynamonu. O lukrecji też nie wiedziałam. Nie sprawdzałam wszystkiego co można jeść a czego nie, wiem tylko ze morwy bialej nie można I hibiskusa. Moja teściowa twierdzi że cytrusy są całkowicie zakazane, ale nie wiem dlaczego, ja jem I pomelo to jedyna kolacja jaka może się utrzymać

wczoraj jadłam paszteciki z parówkami serem i pieczarkami i nie mogłam zasnąć póki nie zwróciłam do ostatniego gryza

przymusowe odchudzanie mam jak nic. Jestem już na minusie 7 kg