reklama
Jestem w 26 tyg.Moj kochany nie chce sie ze mna kochac odkad widac brzuszek.Nie chce nawet pieszcot.Rozmawialismy juz na ten temat,bo poczułam sie mniej atrakcyjna i pomyslałam sobie ze juz go nie pociagam.On twierdzi ze to z obawy o dzidzie.Tłumaczyłam mu wiele razy ze to nie szkodzi dziecku,ale on twierdzi ze woli poczekac az sie urodzi.
alez "tradycyjny' seks nie szkodzi dziecku! chyba ze w bardzo szczegolnych przypadkach kiedy lekarz zabroni.a juz napewno nie zaszkodzi orgazm! dziecko podczas stosunku jest chronione w lonie matki,jest kolysane w rytm jej ciala,absolutnie nic mu sie nie stanie. a swoja droga seks przed porodem jest bardzo wskazany. w spermie sa prostagladyny ktore powoduja rozwieranie szyjki macicy- tak mi tlumaczyl moj ginekolog. pozatym kobieta sie rozluznia co sprzyja latwiejszemu porodowi.ja przed prodem nie stronilam od bliskosci z mezem- choc akurat podczas ciazy seks byl ostatnia rzecza na ktora mialam ochote. wprawdzie potem mialam kilkudziesieciominutowe twardnienie brzucha i skurcze ale to ponoc dobry objaw, oznacza ze porod blisko.w szkole rodzenia 'kazali" nam kochac sie tak czesto jak mamy na to ochote- wyjatkiem sa poczatki ciazy w te dni kiedy bylaby miesiaczka.
hihihi, a my teraz mamy post malutki, ale mamy, w spermie jest oxytocyna, wiec chce darowac sobie porod w 35 tyg, w tamtym tyg po sexie dostalam skorczy, nie az takie duze, ale to juz byly te, jednak po 38 tyg zaczynamy od poczatku zabawe:-)
Avacanda84
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2007
- Postów
- 102
Ja z moim mężem od 2 miesiecy NIC To dlatego że martwie się o dziecko i skupiam się tylko nad nim no i zakaz od lekarza Mnie osobiście nie brakuje baraszkowania,tylko mężuś załamany mówi że''MIĘSIEŃ NIE UŻYWANY ZANIKŁ'' ja go uspokajam tym ze po porodzie jeszcze 6 tygodni postu i wszystko wroci do normy
Ja z moim M w normalnych warunkach sprzyjających kochaliśmy się ze 3 razy w ciągu tygodnia ale teraz w ogóle nie mam ochoty
Jestem w ciąży w 8 tygodniu i na samą myśl mam ciary ale poprawię się i jak mnie złapie ochota to będzie wieeelkie tarcie heh
Całusiorki
Jestem w ciąży w 8 tygodniu i na samą myśl mam ciary ale poprawię się i jak mnie złapie ochota to będzie wieeelkie tarcie heh
Całusiorki
reklama
Podziel się: