reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak czesto sie kochacie?

Jak w temacie


  • Wszystkich głosujących
    461
A ja jak do tej pory mogłam w sumie przez miesiąc i juz to raczej się nie zmieni, bo zakaz mam do końca ciązy-ZAŁAMKA :sad:
Nie wiem jak to będzie bo to jeszcze 3,5 miesiąca:sick:
 
reklama
Jestem w 26 tyg.Moj kochany nie chce sie ze mna kochac odkad widac brzuszek.Nie chce nawet pieszcot.Rozmawialismy juz na ten temat,bo poczułam sie mniej atrakcyjna i pomyslałam sobie ze juz go nie pociagam.On twierdzi ze to z obawy o dzidzie.Tłumaczyłam mu wiele razy ze to nie szkodzi dziecku,ale on twierdzi ze woli poczekac az sie urodzi.
 
alez "tradycyjny' seks nie szkodzi dziecku! chyba ze w bardzo szczegolnych przypadkach kiedy lekarz zabroni.a juz napewno nie zaszkodzi orgazm! dziecko podczas stosunku jest chronione w lonie matki,jest kolysane w rytm jej ciala,absolutnie nic mu sie nie stanie. a swoja droga seks przed porodem jest bardzo wskazany. w spermie sa prostagladyny ktore powoduja rozwieranie szyjki macicy- tak mi tlumaczyl moj ginekolog. pozatym kobieta sie rozluznia co sprzyja latwiejszemu porodowi.ja przed prodem nie stronilam od bliskosci z mezem- choc akurat podczas ciazy seks byl ostatnia rzecza na ktora mialam ochote. wprawdzie potem mialam kilkudziesieciominutowe twardnienie brzucha i skurcze ale to ponoc dobry objaw, oznacza ze porod blisko.w szkole rodzenia 'kazali" nam kochac sie tak czesto jak mamy na to ochote- wyjatkiem sa poczatki ciazy w te dni kiedy bylaby miesiaczka.
 
na początku ciąży to w ogóle nie miałam ochoty, a teraz w drugim trymestrze mam ochotę, ale niestety zakaz od lekarza :wściekła/y:
szyjka macicy mi się skróciła i nic nie wolno.:dry:
 
hihihi, a my teraz mamy post:) malutki, ale mamy, w spermie jest oxytocyna, wiec chce darowac sobie porod w 35 tyg, w tamtym tyg po sexie dostalam skorczy, nie az takie duze, ale to juz byly te, jednak po 38 tyg zaczynamy od poczatku zabawe:-)
 
:-D Ja z moim mężem od 2 miesiecy NIC:szok: To dlatego że martwie się o dziecko i skupiam się tylko nad nim no i zakaz od lekarza:tak: Mnie osobiście nie brakuje baraszkowania,tylko mężuś załamany:-p mówi że''MIĘSIEŃ NIE UŻYWANY ZANIKŁ'':-D ja go uspokajam tym ze po porodzie jeszcze 6 tygodni postu i wszystko wroci do normy:happy:
 
:-D :-D Ja z moim M w normalnych warunkach sprzyjających kochaliśmy się ze 3 razy w ciągu tygodnia ale teraz w ogóle nie mam ochoty:no: :szok:
Jestem w ciąży w 8 tygodniu i na samą myśl mam ciary :laugh2: ale poprawię się :cool2: i jak mnie złapie ochota to będzie wieeelkie tarcie heh :tak:

Całusiorki
 
My średnio codziennie:zawstydzona/y: :-D Przed ciążą jakieś 2 razy w tyg,więc jest intensywniej i chyba nawet bardziej gorąco;-)
 
reklama
Do góry