reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak czesto sie kochacie?

Jak w temacie


  • Wszystkich głosujących
    461
My od niedawna mieszkamy razem i widze znaczan poprawe.
Wczesniej ciagle nie bylo gdzie, a mi na mysl o ukrywaniu sie po cichu w lazience w domu pelnym ludzi itp robilo sie niedobrze :baffled: Czesto mielismy spiecia przez moj ciagly brak ochoty.

Teraz jest lepiej, ale jakis demonem sexu to nie jestem ;-)
Tak srednio z 2 razy w tygodniu wychodzi.

oje sie, ze po ciazy nie bede juz atrakcyjna dla mojego faceta... ze na boku bedzie sobie marzyl o pieknych i gladkich, z plaskimi brzuchami bez rozstepow itp....:baffled:
 
reklama

Hej.
My to dopiero mielismy problem.
01.07.2006 wzieliśmy ślub i dopiero od tego czasu zamieszkalismy ze sobą ale było super, wiecie wkońcu na swoim, nikogo za ścianą, cisza, spokój mozna było gdzie się chciał i jak sie chciało:-D .
No i tak było super, ze po misiącu teścik tzreba było zrobic i wynik pozytywny-prawdziwy miesiąc miodowy.
No i nadal nie było żle ale nistety zaczełam miec problemy i mój mężuś kochany już od września ma post, no i co on biedny ma zrobic.
ale trzyma sie dzielnie, zapowiada tylko, ze po porodzie to.......:-)
Tak więc nie przejmujcie się niczym, lepiej "raz na tydzień" niż wcale:-(
 
Jestem w końcówce I trymestru i do tej pory od 3 tygodnia nie kochaliśmy się ani razu, najpierw mi sie wcala nie chciało, potem mi się nie chcialo a do tego mialam infekcję :( a teraz mi się chce jak diabli ale jestem daleko od mojego Kota:(
 
My też nie tak często jak bym chciała, najpierw do 4 miesiąca zakaz bo ciąża zagrożona, potem ja nie miałam za bardzo ochoty więc było raz na dwa tygodnie a teraz to ja mam ochotę straszną ale jakoś nam nie za bardzo wychodzi a poza tym dziwnie się czasem czuję jak mi "te" rzeczy po głowie zaczynają chodzić i chcę męża do sypialni zaciągnąć, mam odczucie że to takie "nieprzyzwoite" w moim stanie. Dziwne te uczucia dla mnie bo normalnie to uwielbiam sex i mężulek czasem miał dość a ja jeszcze chciałam i raczej do pruderyjnych nie należę. Co ta ciąża robi z kobietą!!
 
Elma ja podobnie jak ty - na początku prawie wcale nie miałam ochoty (mdłości), ale po ok. 20 tc to jakiś demon się ze mnie zrobił. Zawsze i wszędzie. A mój mąż czuł się jak w raju z tego powodu. Teraz już niestety się ograniczamy ze względu na dzidziusia w brzusiu (i moje przedwczesne skurcze), ale już nie możemy się doczekać kiedy będzie po wszystkim, a przede wszystkim ile będę wracać do siebie po porodzie.
U mnie ciąża wpłynęła na nasze życie sexualne bardzo pozytywnie i dodam, że nawet przez chwilę nie miałam żadnych kompleksów co do swojego wyglądu w ciąży (przytyłam jak na razie 13 kg, obwód pasa 105 cm) w wręcz przeciwnie nadal czuję się wyjątkowo o czym zapewnia mnie mój mąż mówiąc do mnie czule: moje ty słoniątko :-D.
 
ja na poczatku nie mialam ochoty i mnie bolalo, a teraz przedwczesne skurcze i zakaz.... co zrobic, a sie chce jak nie wiem.
 
ja też przez przedwczesne skórcze nie mogłam sobie pozwolić na przyjemności,a teraz jak już jestem prawie w terminie i mogę,bo już i tak wszystko jedno- dzidzia gotowa do wyjścia, to nie mam na to ani siły( czuję się jak foka wyrzucona na brzeg- przewrócić się z boku na bok to dopiero wyzwanie!) ani ochoty......buuu, ja już chcę urodzić!!!!
 
Niestety od początku do końca ciąży ZAKAZ! W pierwszej ciaży było to samo!Niektórym może się to wydać niewykonalne, a jednak. Radzimy sobie:))))
 
reklama
:tak: o tak, my sie kochamy raczej codziennie, jeśli nie to tylko wtedy gdzy sie mijamy.
I teraz tak samo, nie ma żadnych przeciwskazań, więc dlaczego nie?? kiedy mamusia zadowolona, maleństwo rónież:tak:
 
Do góry