reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Żywienie dziecka w 2 i 3 roku życia

Dziecku o ile nie jest otyłe nie ogranicza się jedzenia ( nie mówię to o słodyczach oczywiście ) Skoro ma potrzebe, dojedenia około 21 to znaczy, że jest głodne, a głodne dziecko będzie źle spało w nocy.


Pozdrawiam :-)
 
reklama
Mój synek za tydzień skończy 13 miesięcy i jego menu wygląda następująco:
9- 210 ml mleczka enfamil 3 bez dodatku kaszek i kleików
11- 210 ml kaszy manny gotowanej na mleku krowim z dodatkiem wkruszonych 2 biszkoptów lub kaszka mleczno ryżowa
14- obiadek, zupka ok 300ml tą co gotuję dla Nas z dodatkiem miąska, warzywek , makaronu, robię taką rzeby nie była za rzadka z tym,że wcześniej odlewam bez dodatku soli, wegety a dopiero póżniej dla nas przyprawiam. Gdy nie gotuję zupy na obiad to gotuję specjalnie dla niego zupkę z warzywek i dodaję całe żółtko.
16-17 - owoc (tarte jabłuszko lub brzoskwinia, banan)
18- 19- jogurt lub serek ( danio , danonek lub monte) lub kanapeczka z szynką , jajeczko smażone, kisiel gotowany na soczku np:pysio, budyn na mleku krowim. Codziennie coś innego.
21- 240 ml mleka enfamil.
Oprócz tego je chrupki kukurydziane i pije soczki typu kubuś, pysio rozcieńczone z woda, herbate lub herbatke hippa.
Synek urodził się z wagą 2570 obecnie waży 12 kg i ma 79 cm.
Doradzcie czy jego menu jest prawidłowe czy ewentualnie coś zmienić?
 
menu wygląda super. Chciałabym żeby mój Maks tak pięknie jadł. niestety marzenie ściętej głowy. Nie zapominaj o rybkach (ja robię zupę rybną) i wszystko bedzie ok
Mój urodził się z wagą 2740 teraz waży 8700.
 
Może mamy dzieciaczków ponad 2 letnich napisza jak jedzą dzieciaki ?
Szymek je
- sniadanie kanapki , jajecznica , ser biały , różnie co tam chce ale na śniadanie zjada mało
- 11- obiad ( bo tak jakoś nauczony wczesnie dostaje ) zupa lub jakies drugie . czest jest to mięsko z warzywami ( ziemniaków nie za bardzo lubi ) no klops z mielonego i brokuły , lub ryba i warzywa ( marchewka z groszkiem itp ) kalafior , fasolka , buraczki itp. ryba u nas 2 nie raz 3 razy w tyg bo bardzo lubi najcześciej łosoć z piekarnika z ziołami lub mintaj smażony .
potem idzie spać
ok 2 jak wstanie obiad u teściowej na dole:-D to co ona ma czasem chce czasem nie . :-D ale zawsze coś u niej skubnie . Robi mu kopytka , nalesniki itp.
- ok 16 deser , zwykle serek naturalny lub homogenizowany i owoc .
19 kolacja kanapka , jogurt , parówka itp.
Mleka modyfikowanego nie pije bo nie chce , pije chetnie jogurty pitne w dzień zamiast picia .
Di picia dostaje sok z woda 1/3 soku reszta wody , wode z miodem i cytryną itp.
Z przekasek jakieś ciastko herbatnikowe , słodycze tylko guma rozpuszczalna , czasem lizak , czekolad i innych nie lubi i nie jada ( dziwak jakiś bo mama kocha :-D )
napiszcie jak jedza wasze dzieciaki
 
Z tymi rybkami to jest u nas gorzej bo nie bardzo wiem jak mu ją podać, dla nas na obiad robię smażoną a takiej to nie chcę mu dawać a więc taka zupka rybna byłaby zapewne super,tylko jak się ją robi? byłabym wdzięczna za odpis!
 
Ostatnia edycja:
Zupka prosta sprawa.:) Robisz jak rosół tylko zamiast mięska jakaś rybka do tego włoszczyzna i gotowe. ja czasem podaję z grzankami, czasem dodaje kaszkę manną, czasem kleik (no bo ona taka rzadka raczej) rybkę wyjmuję "dziabię" dodaję warzywka, zalewam rosołkiem i gotowe. Szybka i wygodna piłka my z mężem też taką jadamy tylko rybkę zostawiamy młodemu:)
 
Z tymi rybkami to jest u nas gorzej bo nie bardzo wiem jak mu ją podać, dla nas na obiad robię smażoną a takiej to nie chcę mu dawać a więc taka zupka rybna byłaby zapewne super,tylko jak się ją robi? byłabym wdzięczna za odpis!

Mozesz zrobić rybke z piekarnika np kawałek łososia zasyp ziołami jakimi chcesz potem do naczynia żaroodpornego wlej oliwe z oliwek połóż rybke i do piekarnika jakieś 20 min zreszta zobaczysz sama czy dobra . Mój synek je taką rybke
 
ja z moim synkiem też mam problem jedzeniowy.
mięsa pod żadną postacią nie chce jeść- nawet najlepszej wędliny :-( martwi mnie to coraz bardziej.
najchętniej jadłby kaszkę i zupki.
śniadanie to jakiś koszmar. z kanapki z dżemem wyliże dżem, z kanapki z serem żółtym sam ser. zjada czasami samą suchą kromkę chleba, parówkę lub kiełbaskę taką cieńką - w biedronce są, lubi banany, jabłka i winogrona. z serkami typu danonek bywa różnie. na obiad to najchętniej rosół, krupnik, pomidorowa z ryżem albo jarzynowa, drugiego dania prawie wcale nie je. i ciągle woła "mama kasia" czyli kaszka, a zauważyłam, że od tego nadmiaru kaszki czy mleka robi za dużo kupek.
boże co mam zrobić żeby jadł jak inne dzieci? przecież powinien zjadać 5 posiłków dziennie a u nas to jakaś totalna porażka!
niby nie spada z wagi ale myślę, że mam poważny problem.
macie jakieś sposoby na aż takiego niejadka?
czytając co je Twój syn, to w porównaniu do mojego, to i tak ma urozmaicone menu...
czasami zje pół plasterka białej szynki (raz na tydzień)
czasami zje trochę kotleta z kurczaka (2 razy w tygodniu)
zupy w ogóle nie zje - zazdroszczę, że Twój zje aż tyle różnych!
rano zjada kaszkę mleczno-ryżową
wieczorem pije tylko mleko
parówki, kiełbasy, dżemu czy sera - nie ruszy...
w przedszkolu je tylko suchy chleb albo suchą bułkę
nie zje żadnego owocu, ewentualnie maluteńki kawałeczek jabłka
je jogurty i kaszki manne - TO BY BYŁO NA TYLE...

uważam, że nie masz takiego wielkiego problemu jak myślisz.... też martwiłam się jak Ty... przez pół roku synek nie jadł prawie wcale (tylko kaszka rano i mleko wieczorem). Chodziłam po lekarzach i mówili - dawać tylko wodę, żadnych słodyczy, ale nawet stosowanie się do tych zaleceń nic nie zmieniło....
zrobiłam mu wszystkie konieczne badania (wyniki ma w normie), nie chudnie, super się rozwija, ma energię i przestałam się martwić... teraz czekam, aż wyrośnie;-) zresztą to radził nam pediatra...

z kolei młodszy syn - zje nawet musztardę, fetę... :tak:
 
reklama
haha moj to znowu wszystko muci juz tak sie wyraze,nic tylko by jadl! Ale jesli chodzi o obiady zje troche i zostawi zwlaszcza zupy ostatnio.Miesko lubi jak tylko uslyszy kotlet odrazu mama am! Sama nie wiem czy mu dawac tyle czy nie wlasnie zjadl 2pomarancze i 3kiwi chyba za duzo co? Ale ja nie umiem mu odmówic. Dodam ze nie jest gruby tylko normalny
 
Do góry