reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zwolnienie od ginekologa.

reklama
Kobiecie w ciąży przysługuje 270 dni zwolnienia lekarskiego, lekarz ginekolog nie może wystawić tego w całości do porodu?
Przecież wiele ciąż kończy się poronieniem, wiele jest komplikacji w trakcie i finalnie nie ma niestety szczęśliwego zakończenia 😞jak lekarz mógłby wystawić zwolnienie na 8 miesięcy? Przecież nie jest w stanie przeciwdziec ze wszystko będzie Ok.
Ginekolog Wystawia l4 od wizyty do wizyty i tak jak dziewczyny piszą dopiero jak jest potwierdzona ciąża czyli bije serce, a rodzinny wystawi Ci l4 płatne 100% dopiero na podstawie karty ciąży. Karty nie założy Ci lekarz w 4/5 tygodniu ciąży raczej bo z tego co pamiętam bijące serce pojawia się trochę później.
 
Zwolnienia są chyba tak na max 30-31 dni, tak mi mówiła moja gin. Dłużej nie mogą.
Kobiecie w ciąży przysługuje 270 dni zwolnienia lekarskiego, lekarz ginekolog nie może wystawić tego w całości do porodu?
Pierwsze L4 będziesz miała do wizyty serduszkowej 80%. Po wizycie gdzie będzie widać bijace serduszko dopiero 100% i wtedy dr wystawiają od wizyty do wizyty w zależności jak potrzeba co 2, 3, 4 tygodnie.
Ja miałam zwolnienie wystawione na ostatnie 2 miesiące od razu - do planowanego terminu porodu, wizyty co 2 tygodnie dalej były i było wiadomo, że wcześniej będzie poród wywoływany.
 
ano żywcem żywcem ,już widzę co się dzieje 😏
Sama przez to przeszłamna tym forum.
I dokładnie z tego samego powodu co autorka postu.
I będąc już po ciąży mam wyrobione swoje zdanie - jajo komukolwiek do tego czy będę w ciąży w domu leżeć na kanapie tylko po to, żeby se odpocząć .
Czujesz się rewelacyjnie i chcesz pracować ?
Pracuj , masz do tego prawo 👍
Ale jeśli ja chcę iść na L4, a pracodawcy dodatkow jest to też na rękę- to co to kogo obchodzi na litość boską 😶

Dziękuję, więcej się wypowiadać nie będę bo wiem już z niejednej tutejszej dyskusji jak potoczy się dalsza burza 😄

Bo tak jakby moje pieniądze na to idą? 😝
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry