reklama
Asko zdrówka dla synusia.
Pisałyście o tym jak to będzie z dwójką...ja sama myślę,że u mnie będzie mega ciężko...Nicole będzie starsza o 3,5 roku...na początku mówiła,że będzie podawała pieluszki i jeździła wózkiem z dzidziusiem....potem,że nie chce "dzieciucha" i teksty:"
N:-nie lubię dzieciuchów
Ja:-ale dlaczego?
N: bo są głupie i ryczą!
I w kółko tak...
Co do spania to Krzysiu z NAmi będzie spał w pokoju. A Nicole od ponad pół roku ma swój pokój...
Pisałyście o tym jak to będzie z dwójką...ja sama myślę,że u mnie będzie mega ciężko...Nicole będzie starsza o 3,5 roku...na początku mówiła,że będzie podawała pieluszki i jeździła wózkiem z dzidziusiem....potem,że nie chce "dzieciucha" i teksty:"
N:-nie lubię dzieciuchów
Ja:-ale dlaczego?
N: bo są głupie i ryczą!
I w kółko tak...
Co do spania to Krzysiu z NAmi będzie spał w pokoju. A Nicole od ponad pół roku ma swój pokój...
witamy witamy, własnie widze po suwaczkach że to jeszcze "drobiazgi", ale skoro teraz dajesz radę to myśle że trzecia dzidzia nei zrobi jakiejś kolosalnej rewolucji. Hihi i z tego co widziałam na forum głownym to akurat rocznikowo tez wypada ci co roczek. Bo wiadomo czasem mała roznica ale .. rocznik przeleci. Mi z usg ciagle wychodzilo 29-31 grudzien a teraz.. 1 styczen2012 ciekawa jestemjaka date sobie dzidzia wybierze, czy rocznikowo bedzie 1 czy 2 latka.
asko_ a jak było z pierwszym dzidziusiem?
u mnie Milenka 13 dni po terminie
akcja skurczowa zero rozwarcia i własnie poród indukowany!! uparta sztuka
Martynka miała termin na 14 lutego ale lekarz 9 dni przed terminem zdecydował sie na CC i teraztez ma tak byc
u mnie Milenka 13 dni po terminie
akcja skurczowa zero rozwarcia i własnie poród indukowany!! uparta sztuka
Martynka miała termin na 14 lutego ale lekarz 9 dni przed terminem zdecydował sie na CC i teraztez ma tak byc
klariss1
Błażej & Kacper Team ;D
- Dołączył(a)
- 12 Październik 2009
- Postów
- 776
asco to Ty masz całkiem spore prawdopodobieństwo, że między Kamilkiem a druga dzidzią jednak będą rocznikowo 2 latka szczerze to ja bym też tak wolała, ale termin na 15 grudzień i mimo tego że Błażej urodził się 11 dni po terminie i z drugim dzieckiem może być podobnie, to i tak nie ma opcji, że dociągnę do nowego roku..hehe
asia_79..rzeczywiście ta Twoja córcia uparta sztuka..13 dni po terminie, to juz sporo;-)
a swoją drogą to fajnie dwie takie małe dziewczynki w domku, a teraz jeszcze czekacie na trzecią, albo trzeciego
asia_79..rzeczywiście ta Twoja córcia uparta sztuka..13 dni po terminie, to juz sporo;-)
a swoją drogą to fajnie dwie takie małe dziewczynki w domku, a teraz jeszcze czekacie na trzecią, albo trzeciego
asko_ a jak było z pierwszym dzidziusiem?
u mnie Milenka 13 dni po terminie
akcja skurczowa zero rozwarcia i własnie poród indukowany!! uparta sztuka
Martynka miała termin na 14 lutego ale lekarz 9 dni przed terminem zdecydował sie na CC i teraztez ma tak byc
ja termin miałam na 19 maja, ale juz 16 kwietnia lekarka mi powiedziala ze mam szyjke krotka i cienka jak papier, robilam wszystko zeby dociagnac byle do 1 maja, bo strasznie chcialam dzieciatko majowe, no i jak juz byl maj to juz mi blo wszystko jedno, ale moj syn sobie wybrał fajną date 05.05 czyli dokladnie 14 dni przed terminem wyznaczonym z usg.
wiec podejrzewam ze teraz moze byc podobnie.. chociaz kto wie.
klariss sama nie wiem z jednej strony patrzac na szkole to lepiej rok po roku, a z drugiej niby lepiej jak jest dziecko z poczatku niz z konca, zeby to byla polowa grudnia to mi to rybka, ale jesli mialabym zaczac rodzic 31 to chyba jednak wolałabym zeby dzidzia poczekala juz chwilke i doczekala do 1 stycznia. zobaczymy, hehe taka jest prawda ze wiekszosc grudniowek moze byc pewna tego miesiaca, ja to nie cholery nawet roku nie. hihih
anineczka
królowa mrówek :P
ja mam termin według usg na 28 grudnia,teoretycznie gdybym przenosiła o 4 dni to też by był styczniowy bobas,ale nawet lekarz był sceptycznie nastawiony do tego,każdą koleją ciąże to się zazwyczaj nosi krócej
Nie powiem,ze względu na szkołę wolałabym przenosić no ale to już tutaj nie mam nic do gadania.
Antka przenosiłam 9 dni,za to Matt urodził się na 9 dni przed terminem.Co najlepsze oboje są z środy i urodzeni jeden o 7:07 a drugi o 7:17 I 28 grudnia to też środa gdyby tak jeszcze się trzecie urodziło o 7:27 to uwierzyłabym,że urodzeni są pod szczęśliwą gwiazdą
Nie powiem,ze względu na szkołę wolałabym przenosić no ale to już tutaj nie mam nic do gadania.
Antka przenosiłam 9 dni,za to Matt urodził się na 9 dni przed terminem.Co najlepsze oboje są z środy i urodzeni jeden o 7:07 a drugi o 7:17 I 28 grudnia to też środa gdyby tak jeszcze się trzecie urodziło o 7:27 to uwierzyłabym,że urodzeni są pod szczęśliwą gwiazdą
reklama
Podziel się: