reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zostanę mamą po raz drugi, trzeci, czwarty... :)

my mamy 4 pokoje,ale 3 są na górze,a czwarty na dole.
Chłopcy mają swoje pokoje i w nich śpią,jak się dzidzia urodzi przez jakieś pół roku będzie w naszej sypialni,a później się pomyśli.Może Antek pójdzie do pokoju na dole (jak na razie mają tam zrobiony zabawkowy wraz z Tv na bajki),albo kupię chłopakom łóżko piętrowe i dam ich razem do Antkowego pokoju,a maluszek będzie w Mateusza pokoju.Nie wiem jeszcze jak to rozwiąże,bo jednak nie chciałabym by Antek spał na dole,czułabym się lepiej gdybyśmy wszyscy spali na jednym poziomie.
W ostateczności mogę zmienic dom,bo my wynajmujemy i w zasadzie nic nas nie trzyma w tym.

asko często jest tak,że jak grzyby zaatakowały organizm to czasem wychodzą w różnych miejscach (pleśniawki w buzi,grzybica w innych miejscach) i tutaj potrzebne jest odgrzybienie organizmu.

Tutaj artykuł,co prawda nie tyczy się on w całości Was,ale poczytaj końcówkę:
Alergie - astma - grzybice - nowotwory - pasożyty u dzieci - odporność dziecka - zdrowiedladziecka.pl
 
reklama
My planujemy Mayę przenieść do drugiego pokoju. Nie wiem jak to będzie bo budzi mi się kilka razy w nocy, najczęściej leży w poprzek łóżeczka i nie może się przekręcić. Pierwsze 5 godzin śpi jak zabita a potem wędrówki po łóżeczku. Oczywiście jak ją przeniesiemy to dostanie chyba łóżeczko dla starszego dziecka ale z taką bramką ochronną. Najwyżej M będzie z nią spał w pokoju. Zobaczymy, myślę, że w listopadzie będą próby przeprowadzki jej do pokoju, a może i wcześniej jakby zaczęła przesypiać większość nocy.
 
U nas na szczescie Patryczek juz od 6 miesiaca zycia spi sam w swoim pokoju...
Ale jak bedzie druga dzidzia to lekki problem...bo mamy 3 pokoje w tym dwie sypialnie i salon...
W jednej my z mezem w drugiej patryk..
brakuje jednego pokoiku:)ale czas pokaze zobaczymy,wyjdzie w praniu:):)
 
dzieki anineczka, zaraz poczytam, kuzynka mi dala masc ktora miala dokladnie na to saqmo u synka i pomoglo, ale poczekam jeszcze jeden dzien jak bede widziec efekty to spoko jak nie to wizyta u lekarza, szkoda mi go. wyglada to okropnie.

A co do spania, osobiscie ja mam o tyle problem ze narazie mieszkamy z mama ona spi w salonie bo jej wygodniej, mały pokoik caly zagracony a my mamy ostatni jako sypialnie i lozeczko malego w nim jest. Mysle ze nie bede miala problemu z przeniesieniem godo pokoiku o ile mama nie bedzie miala innych planow co do tego pokoju, mieszkanie nei jest ogromne wiec go uslysze, a przynajmniej dzidzia go nei bedzie budzic, tylko gorzej z umeblowaniem tego pokoiku, szkoda mi troche wszystko wyrzucac i zmieniac, tymbardziej ze do nowego domu bede znowu inne rzeczy, a weymiary tego pokoju sprawiaja ze niestety ciezko cokolwiek tam zrobic, no i musialabym wyrzucic lozko na ktorym spia goscie jak sa, z drugiej strony boje sie malego klasc na to lozko, bo w nocy "chodzi" moglby spasc, myslalam o takim lozku 140*70 niby juz zwykle ale z barierkami, no albo przewieziemy od tesciow kojec w ktorym tu spi. a dzidzia zostanie z nami w sypialni. Tylko wlasnie zastanawialam sie nad tym czy takie dorosłe lozko to nei za wczesnie troszke.
 
nio więc u nas drogie mamuski jeden wielki klops, już pisałam na ogole. Młody ma zastrzyki, wszystko się rozrosło rozprzestrzeniło a nystatyna jak widac nei pomogła, młody dogorywa a ja enie mgę nic zrobić. ehhh
 
3maqjcie mocno kciuki:), niestety wcale nie będzie łatwo to wszystko wyleczyć, mam tylko nadzieję że te zastrzyki przyniosą naprawdę dobry rezultat. No i mam nadzieję że was takie przeboje ominą szerokim łukiem. :)
 
Więcej mnie dzieci będzie kochało na starośc ;-)

Pięknie napisane :tak::-)

Agapa- podziwiam, szacun ! U nas na styczniówkach jest tylko jedna mamusia która będzie miała trzecie dziecko, poczwórnych mam brak :-D ....wspaniale że jesteś altruistką, bardzo cenna cecha !
Majeczka- u nas też różnica 3 lat bez jednego miesiąca i jest to fajna różnica bo dziecko już wszystko rozumie, można mu wytłumaczyć
Asko- współczuje i zdrówka życze !
 
Ostatnia edycja:
reklama
ehhh no to jade z Kamilkiem do tego piep..rzonego szpitala, opoźniam ten moment jak moge, musiałam szybko przelewy wykonać, ale cóż czas się zbierać. Izi ja równiez spisałam sobie Twój nr tel. na wszelki wypadek jakbym została w tym szpitalu, bo z tego co pamiętam to do niedzieli jesteś online:) ja liczę uparcie że na dzisiejszym pobycie w szpitalu się skonczy, poki co nie jest jeszcze chyba odwodniony ale na najlepszej drodze do tego ma straszna biegunke i jest ciagle senny. papa buzialki 3majcie sie zdrowo dziewczynki:)
 
Do góry