reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ZOSTAŁAM MAMĄ ♥ - o zdrowiu, opiece i pielęgnacji dzieci

Agucha trzymam kciuki za nowe mleko, by pasowało Małym :-)
Ann super, że z teściami ok :-)

Ja póki co cały czas w teorii, ale z tego co pamiętam to zalecane jest by w przypadkach gdy mama ie może uspokoić dziecka oddać je komuś innemu (tacie) i to działa :-)
 
reklama
Ann no to super, że z teściami wszystko fajnie :-)a co do kupki to z tego co wiem, dzidzia na matki mleku może nawet pięć dni nie robić kupki a jak dalej nie będzie to warto czopka glicerynowego zapodać...moje małe miały taki problem że w dzień jakoś poszła kupka a w nocy prężenie na maksa wysiłek ciśnięcie bez rezultatu poza płaczem i bólem kupki nie było...mam nadzieję, że teraz będzie inaczej...no i że Marcelinka też zaskoczy i nie będzie się prężyła....a co do miłości to mi łzy poleciały bo ja się ogromnie bałam, że będą chore itd ale wszystko było jak należy i mi łezki poleciały i mojemu Jasiowi też....a miłość przyjdzie z czasem i Kopfer tak jak Ann piszę to kwestia czasu jak ona straci głowę dla malutkiej :-) zarówno my musimy nauczyc sie naszych pociech tak i one musza nas poznać. Wszystko na spokojnie się poukłada na pewno:-)

Eve mam nadzieję, że u nas też wysarczy ten zwykły bebilon i że obejdzie się bez pepti

Mea masz racje odnośnie oddania dziecka do uspokojenia komus innemu - felernej ostatniej nocy budziłam Jaśka swojego i on wziął małą ode mnie bo ja już ryczałam z tej niemocy - i co chwila moment i dziecko cichutko spało na rączkach - potem plułam sobie w twarz, że tak późno go obudziłam i malutka się męczyła...
 
Agucha moja koleżanka karmi córkę od pół roku takim mlekiem na receptę i jest super zadowolona. Śmieje się, że mały alergik ma swoje zalety - mieszanka na receptę kosztuje jakieś 3 zł ;-)
 
no niestety... kupy dalej brak... a od godziny znów się mała pręży i napina... wcześniej cos cisnęła bez rezultatu... nie wiem czy to zaparcie czy kolka czy co... jem naprawdę ostrożnie... eh :( wczoraj podziałał espumisan, ale nie chcę dziś znów dawać, bo się jeszcze mała uzależni albo co...
obudziłam M. i teraz on buja (swoją drogą - jakim cudem facetów nie budzi taki płacz????:cool:)
 
ann a próbowałaś herbatkę koperkową ?
co do facetów - oni po prostu słyszą to CO CHCĄ słyszeć :-pto jest normalne :-p
mój ostatnio stwierdził , że jak ktoś za oknem coś gada o skuterze(naszym- który stoi pod oknem u nas) to on ma od razu oczy jak 5 zł , ale jak mu powiem że rodzę to pewnie ze 3 razy będę musiała go dobudzać i potwierdzać ten fakt :sorry:
 
Agucha moja koleżanka karmi córkę od pół roku takim mlekiem na receptę i jest super zadowolona. Śmieje się, że mały alergik ma swoje zalety - mieszanka na receptę kosztuje jakieś 3 zł ;-)

o popatrz jaka ładna cena hehehe no ale miejmy nadzieję, że wszystko będzie dobrze mimo tej kuszącej ceny jakoś nie śpieszno mi do tego :-)

Ann też się dziwię że chłopy płaczu nie słyszą, mój ostatniej felernej nocy też nie słyszał jak obie mocno płakały a ja to każde kwiknięcie czy stęknięcie nawet słyszę a co tu o płaczu mówić. A co do uzależnienia od espumisanu kochana ja podaje im trzy razy na dobę po 5 kropli przed jedzonkiem, takie mam zalecenie lekarza - bo podobno działanie wychodzi później a nie natychmiast chociaz ja osobiscie zauwazalam ze tuz po podaniu male spokojniejsze byly jak coś się działo, no ale nie o tym spokojnie podaj malej espumisan - po co ma sie meczyc bidulka a wy razem z nią. Nie uzależni się na pewno. - ale herbatke koperkową też próbuj - dziecko zwłaszcza w ciepłe dni trzeba dopajać i dobra na to właśnie jest herbatka koperkowa. A powiedz jeszcze czy mimo braku kupki bączki puszczają??
 
agucha, a wiesz, ze ja też dawałam jak te zaparcia występowały i właśnie wtedy zauważałam, ze działają, u nas wystarczało pół godziny i było po płaczu.
 
reklama
jak się człowiek cieszy z porządnego bąka to głowa mała :-D:-D:-D:-D:-D


hhahah dokładnie:-D:-D

wczoraj wieczorem Igor prykał bardzo śmierdząco (w sumie nie wiem czemu, bo nic nowego nie jadl:eek:) i już się usypiamy na noc i w pewnym momencie idzie bączek a Iguś "Fujjjj, śmieldziiiiiiiiiiii":-D:-D:-D


 
Do góry