Prywatnie pewnie tak, ale zalecane jest niewielkie rozwarcie 3-4 cm. Mam wrażenie, że państwowo wszystko robią żeby go nie podać - to są przecież koszta..- kiedyś trzeba było za znieczulenie płacić i chyba było sprawniej ach wszystko robią żeby ulżyć paniom... Moje dwa porody bez znieczulenia, ale może uda mi się w przyszłości bo jak to mówią do trzech razy sztuka ;-).moja znajoma niedawno rodziła i miała mieć znieczulenie, a okazało się że akcja porodowa była tak zawansowana, że tego znieczulenia nie dostała.
Zastanawiam się czy można jakoś zapłacić i mieć znieczulenie zagwarantowane? Wybaczcie być może żenujące pytanie, ale nie wiem jak to wygląda. Da się coś takiego załatwić, by mieć gwarancję otrzymania znieczulenia?
reklama
Antimatter
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Sierpień 2017
- Postów
- 812
Nie. Jeśli będziesz miała "nagle" 9cm rozwarcia to już nie zdążą Ci podać znieczulenia, wynika to z czasu potrzebnego do tej procedury. U mnie było tak, że jak zawołałam o znieczulenie to okazało się, że już minutę później miałam parte i zaraz urodziłam (miałam ekspresowy poród). W takich sytuacjach po prostu jest to niewykonalne. Na pocieszenie powiem, że parte były do zniesienia i bez tego znieczulenia, wiele kobiet odczuwa je jako ulgę i u mnie było podobnie. Oczywiscie każdy odczuwa ból inaczej, ale z reguły tak jest. Więc jeśli będzie taka sytuacja, że poród będzie przebiegał bardzo szybko, to nawet bez znieczulenia bywa okmoja znajoma niedawno rodziła i miała mieć znieczulenie, a okazało się że akcja porodowa była tak zawansowana, że tego znieczulenia nie dostała.
Zastanawiam się czy można jakoś zapłacić i mieć znieczulenie zagwarantowane? Wybaczcie być może żenujące pytanie, ale nie wiem jak to wygląda. Da się coś takiego załatwić, by mieć gwarancję otrzymania znieczulenia?
- Dołączył(a)
- 5 Sierpień 2018
- Postów
- 4
Znieczulenia zawsze są bardzo bolesne według mnie.
@norbert3241 a bylo to znieczulenie, ze sie wypowiadasz?
Rodzilam ze znieczuleniem i polecam. Tak mozna rodzic. Na ostatnia faze i tak czekaja, by przestalo dzialac, by kobieta lepiej czula bol i wspolpracowala. Ja chcialam znieczulenie i dostalam bez problemu przy 3cm. Nie spowolnilo to akcji porodowej, wrecz przyspieszylo. Porod czy da sie przezyc? Po prostu trzeba, nawet jesli nie idzie gladko.
Rodzilam ze znieczuleniem i polecam. Tak mozna rodzic. Na ostatnia faze i tak czekaja, by przestalo dzialac, by kobieta lepiej czula bol i wspolpracowala. Ja chcialam znieczulenie i dostalam bez problemu przy 3cm. Nie spowolnilo to akcji porodowej, wrecz przyspieszylo. Porod czy da sie przezyc? Po prostu trzeba, nawet jesli nie idzie gladko.
littlebabe
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Styczeń 2019
- Postów
- 951
Rodziłam ze znieczuleniem. Trzy ukłucia w kręgosłup bo podłączyli mnie do maszynki ze znieczuleniem. Mogłam co min. 30 minut sama nacisnąć przycisk i odpowiednia dawka znieczulenia się wstrzykiwała. Ale za to przy skurczach partych te skurcze ustały.. Za to bóle krzyżowe już mi nie dokuczały. Mogłam chodzić, czułam nogi nic mi nie było po podaniu. Za to po porodzie, i jakiś tydzień później czułam się tak jakbym miała ciągle zgięte plecy i taka wygięta chodziła. Nie do końca się mogłam po tym wyprostować takie miałam wrażenie.
Nie czułam za to skurczy a położne kazały przeć kiedy poczuję więc parłam bez nich co poskutkowało pęknięciem niestety. Parcie, oddech, parcie, oddech i dziecko przy partych skurczach po niecałych 3 minutach było na świecie. I o wiele bardziej pomogło to znieczulenie podczas zszywania bo po podaniu miejscowego i tak czułam pieczenie, ciągnięcie i lekki ból.
Kolejny poród chyba bez znieczulenia.
Nie czułam za to skurczy a położne kazały przeć kiedy poczuję więc parłam bez nich co poskutkowało pęknięciem niestety. Parcie, oddech, parcie, oddech i dziecko przy partych skurczach po niecałych 3 minutach było na świecie. I o wiele bardziej pomogło to znieczulenie podczas zszywania bo po podaniu miejscowego i tak czułam pieczenie, ciągnięcie i lekki ból.
Kolejny poród chyba bez znieczulenia.
też się zastanawiałam nad znieczuleniem, co prawda do porodu mam jeszcze trochę czasu, ale powoli się zastanawiam nad różnymi rzeczami i planuje, chociaż to na co mam wpływ. i chyba skreślę z mojej listy znieczulenie :/
Ania0306
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2018
- Postów
- 768
Miałaś znieczulenie zewnątrzoponowe ? Nie przedłużyło drugiej fazy porodu ? Sama za niedługo rodzę i jeśli urodzę przed planowanym cc to mam rodzić naturalnie. Ze względu na nadciśnienie właśnie lekarz mówił, że mam wskazanie do znieczulenia ale strasznie się boję, że będzie drugą fazę porodu przedłużać bo się naczytałam różnych opinii na internecieJa miałam znieczulenie i baaaardzo polecam. Jeśli ktoś chce soie wyobrazić ból przy porodzie to polecam wyobrazić sobie ból zęba x 100
florence_doughter
Fanka BB :)
moim zdaniem bardzie wydłuży fazę porodu "strasznie się boję", zależy od przygotowań, rozmiarów dziecia i mamy, nastawienia. Może jeszcze przegadaj temat np. z położną?Miałaś znieczulenie zewnątrzoponowe ? Nie przedłużyło drugiej fazy porodu ? Sama za niedługo rodzę i jeśli urodzę przed planowanym cc to mam rodzić naturalnie. Ze względu na nadciśnienie właśnie lekarz mówił, że mam wskazanie do znieczulenia ale strasznie się boję, że będzie drugą fazę porodu przedłużać bo się naczytałam różnych opinii na internecie
reklama
Ania0306
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2018
- Postów
- 768
Rozmawiałam na ten temat z lekarzem i on właśnie mnie powiadomił o tym znieczuleniu, że jeśli akcja zaczełaby się sama to z moim ciśnieniem lepiej będzie jeśli znieczulenie dostanę. Nie wiem dlaczego i czy to ma jakiś wpływ.moim zdaniem bardzie wydłuży fazę porodu "strasznie się boję", zależy od przygotowań, rozmiarów dziecia i mamy, nastawienia. Może jeszcze przegadaj temat np. z położną?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 11 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: