HEjka
Lubiczanko wiesz że ja sie zawsze szlajam , nie usiedze w domu))
No więc jak już pisałam Lily nie było dziś i panna która odebrała wiedziała mniej niz ja hahaha
Ale to nic ponieważ zasięgnęłam opini u siebie w hotelu i sytuacja wygląda tak , że ona pewnie wezmie od nas detale karty kredytowej bądz laser , ale nie obciązą jej teraz (to jest tylko dla nich forma zabezpieczenia w razie anulowania rezerwacji) a płacić bedzie można na miejscu gotówką bądz karta jak kto woli.
Myśle że bokować możemy w poniedziałek tak jak się z nią umówiłam , bo może jej nie być jutro (choć ma do mnie odzwonić po 15). A i tak wszystko mamy ustalone i wiemy co i jak..
Aha mały news namówiłyśmy Martuśke żeby jechała no i sie udało bo chca jechać Prawdopodobnie będą w domku razem z Paulina i Didi(tylko trzeba Lily spytać o zgode czy może być tyle osób
Co do trunków to ja proszę Martini i Sprite, tudzież vodka&coke))) No i standardowo Didi zrobi likierek więc bedzie po prostu słodko)
Co do planu akcjii, myśle żebyśmy sie ostro nie nadwyrężały i za dużo nie planowały bo to ma być wszystko na luzie i bez stresu
Ja to pewnie w piątek jak przyjedziemy po grilllu bym chciała pozwiedzać okolice. Kusi mnie ten park frame , a na pet farmy to jakoś sie nie napalam bo ich pełno wszędzie. A spotkanie główne gdzie wszyscy sie zjadą to gdzie?? Chcecie w tym naszym cottage czy bliżej Dublina ten Waterfall?? Bo też trzeba by spytac Lily czy to bedzie ok że zjedzie sie więcej gości do nas na grilowanie itp
Kurde musze spisac sobie liste pytań do niej bo póżniej czegoś zapomne haha
Więc jeśli macie jeszcze jakieś pytania czy cóś to piszcie jak zadzwonie to o wszystko spytam żeby była jasność a nie ciemność))
Lubiczanko wiesz że ja sie zawsze szlajam , nie usiedze w domu))
No więc jak już pisałam Lily nie było dziś i panna która odebrała wiedziała mniej niz ja hahaha
Ale to nic ponieważ zasięgnęłam opini u siebie w hotelu i sytuacja wygląda tak , że ona pewnie wezmie od nas detale karty kredytowej bądz laser , ale nie obciązą jej teraz (to jest tylko dla nich forma zabezpieczenia w razie anulowania rezerwacji) a płacić bedzie można na miejscu gotówką bądz karta jak kto woli.
Myśle że bokować możemy w poniedziałek tak jak się z nią umówiłam , bo może jej nie być jutro (choć ma do mnie odzwonić po 15). A i tak wszystko mamy ustalone i wiemy co i jak..
Aha mały news namówiłyśmy Martuśke żeby jechała no i sie udało bo chca jechać Prawdopodobnie będą w domku razem z Paulina i Didi(tylko trzeba Lily spytać o zgode czy może być tyle osób
Co do trunków to ja proszę Martini i Sprite, tudzież vodka&coke))) No i standardowo Didi zrobi likierek więc bedzie po prostu słodko)
Co do planu akcjii, myśle żebyśmy sie ostro nie nadwyrężały i za dużo nie planowały bo to ma być wszystko na luzie i bez stresu
Ja to pewnie w piątek jak przyjedziemy po grilllu bym chciała pozwiedzać okolice. Kusi mnie ten park frame , a na pet farmy to jakoś sie nie napalam bo ich pełno wszędzie. A spotkanie główne gdzie wszyscy sie zjadą to gdzie?? Chcecie w tym naszym cottage czy bliżej Dublina ten Waterfall?? Bo też trzeba by spytac Lily czy to bedzie ok że zjedzie sie więcej gości do nas na grilowanie itp
Kurde musze spisac sobie liste pytań do niej bo póżniej czegoś zapomne haha
Więc jeśli macie jeszcze jakieś pytania czy cóś to piszcie jak zadzwonie to o wszystko spytam żeby była jasność a nie ciemność))
Ostatnia edycja: