reklama
Kamia_22
mamuśka Tymuśka 02.05.11
Jolek ja pomyślałam dokładnie to samo. wkleiłam to nie zeby straszyc mamy, które musza dac maluchy do złobka ale zeby wyczulic. poprostu ile sie trzeba patrzec wszystkim na rece...
Kamia_22
mamuśka Tymuśka 02.05.11
Fakt, co taki maluszek powie rodzicom...
Jak Paula poszła do przedszkola to niemal pierwsze o co pytałam to czy panie krzyczą albo biją![]()
O własnie, dlatego tymona dam do przedszkola dopiero jak będzie umial mówić
no a slyszalam o przedszkolach dla małych dzieci-tych łączonych ze złobkami niedobre rzeczy, od pracowników
Ale nie rozpowszechniam- mniej więcej w temacie tego wklejonego postu- a nawet więcej-,ja podjęłam dawno decyzję.Młody pójdzie jak bedzie umiał mi nakablowac na panią;P
Ostatnia edycja:
trzeba myśleć pozytywnie, ja nie zakładam że w żłobku/przedszkolu pracują sami frustraci i będą się znęcać nad moim dzieckiem, poza tym wydaję mi się że nawet takie dziecko zachowywało by się inaczej, było by przestraszone, nerwowe, płaczliwe przy każdej próbie zostawiania go, nie mam pewności ale chcę wierzyć że jeśli coś złego by się działo to dziecko na swój sposób da o tym znać
Kamia_22
mamuśka Tymuśka 02.05.11
chmurka nikt tak nie zakłada. I tak jak piszesz kluczem jest obserwowanie dziecka i wychwytywanie niepokojących sygnałow
reklama
Podziel się: