Ha, ha fajne wizje macie:-)
Jak ja bym chciala sie zalapac a to tak daleko...... moze jednak sie uda bo w lipcu mam wesele brata wiec moze jakos wczesniej by sie udalo przyleciec. Wszystko palcem na wodzie pisane ale pomarzyc mozna:-)
Sumka Kazimierz to na Lublin tak? Ile to jest od Warszawy?
Ogolnie przydalo by sie miejsce do ktorego da sie dotzrec 'publicznymi srodkami transportu';-)
Jak ja bym chciala sie zalapac a to tak daleko...... moze jednak sie uda bo w lipcu mam wesele brata wiec moze jakos wczesniej by sie udalo przyleciec. Wszystko palcem na wodzie pisane ale pomarzyc mozna:-)
Sumka Kazimierz to na Lublin tak? Ile to jest od Warszawy?
Ogolnie przydalo by sie miejsce do ktorego da sie dotzrec 'publicznymi srodkami transportu';-)