reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zielona Góra i okolice

reklama
Mysza -ha ha znam ten bol ja tez czekalam z niecierpliwoscia, na szczescie urodzilam 4 dni przed (dobrze ze nie po terminie) bo nie wiem jakbym wytrzymala. Lozeczko naszykowalam z 10 dni przed (dlugo sie bronilam) no ale ciuszki pralam i prasowalam na biezaco i czekalam... ach fajnie bylo mimo wszystko.
 
Myyszaaa, kinka dzień dobry!

widzę, że operujecie tu fajnym nazewnictwem, więc jestem rak - z południowo-zachodniej części miasta:-) dokładniej okolice Ogrodu Botanicznego.

Ano i początek mojej drogi - tej okupionej ciężarem i kilogramami i nowymi doświadczeniami - na pewno, bo tej z mdłościami i innymi rewelacjami pierwszego trymestru to już koniec. I tak zostałam łagodnie potraktowana przez lokatora - obywatela, lub obywatelkę. Zaczynam właśnie II i jestem dobrej myśli, więc powoli staję się aktywną forumowiczką.
Chodzę do Bartkiewicza i jestem zadowolona.
 
Hej

SPokojnie u mnie początek też był spokojny:-D najgorzej było jak się III zaczął:-D

A najfajniej jak małe się zaczyna ruszać:-) ale tak delikatnie:-) czyli koło 20 tygodnia:-D

A kilogramy to już swoją drogą :-) Przychodzą i mam nadzieje że za chwilę sobie pójdą:-D
 
5 - dwa razy więcej niż przeciętny Polak, bo średnia, to podobno 2,5, co daje dla Polski 100 milionów:)

Z Grona zdecydowanie najlepsze! Ale zacznę od początku. Najpierw zakupiłam w cukierence na Grottgera - z różanym nadzieniem, ale nie dowieźli z pudrem i wzięłam z lukrem, chociaż nie przepadam. Zjadłam na siłę i pobiegłam kawałek dalej do Rzepki na Placu Pocztowym po wymarzonego z pudrem. Wzięłam 3. Zjadłam jednego w przekonaniu, że więcej już dzisiaj nie zmieszczę. Ale jak dojechałam do pracy okazało się, że na stole najpyszniejsze z Grona czekają - nie mogłam się oprzeć i dobrze, bo potwierdziły, że są świetne. A potem jeszcze o 15 i 18 wciągnęłam te od Rzepki. Pychaaaa. Raz w roku, bo normalnie raczej nie jadam, bardzo rzadko, co kilka tygodni jednego może z pudrem, ale dzisiaj to co innego.

A jak u Was???
 
Siema! :cool2:

Myszolu,jestem,tak jak chcialas. :dry: :-p :-D :-D

Kinka,jak cos to tak w 2giej polowie lutego mozemy sie wybrac do Arka. :-) Mam nadzieje,ze nic nam nie stanie znowu na przeszkodzie. :sorry2: W ogole,to przeciez mozemy sie spotkac na deptaku,czy cus,przeciez! ;-)


Sylwia,witamy nowa zielonogorska ciezaroweczke! :-) :-) :-)

Pluszaczku,odezwij sie! Co tak ucichlas? Przeciez obiecalas,ze tu zajrzysz,juz jakis czas temu! :-p :-) Jak tam Piotrus po wczorajszych pirotechnicznych przygodach? :-p :-D

W ogole,to musimy zrobic jakies SPOTKANIE!!! I to jak najszybciej!!! Przeciez ostatnie bylo jakos we wrzesniu. :dry: :dry: :dry: :wściekła/y: No baby! Co z Wami? :-p

Co do paczkow... :cool2:

ZUZIA: 0,5szt.
AGA: 2,5szt.

I nie wiem,skad byly,bo je dostalysmy,hehehe. :-D Ale byly przepyszne! Z marmoladka i lukrem. :-D Mrrrrrrr! :cool2:
 
reklama
Hej

Ja się zgłaszam - proponuje jakiś bliższy termin:-D żebym Wam na porodówce nie wylądowała:-D

I dziękuje że się słuchasz:-D ale ja mam posłuch:-D
 
Do góry