reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zespół Aspergera (Z.A.) Całościowe Zaburzenia Rozwojowe,Spektrum Autystyczne i Autyzm

Basiu ;-) może to zabrzmi dziwnie ale...ciesz się że Szymon jest z Tobą tak związany....znam dzieci autystyczne, które traktują mamę jak maszynkę do zaspakajania swoich potrzeb...

ja byłam dziś z Jasiem na spirometrii... szopka jaką odstawił... i jeszcze teksty pielęgniarki... a ja dopiero na koniec powiedziałam, że Jasiek ma ZA...
a co Wy robicie? uprzedzacie na wstępie ze dziecko ma zaburzania czy dopiero jak się szopki zaczynają???
 
reklama
Basiu ;-) może to zabrzmi dziwnie ale...ciesz się że Szymon jest z Tobą tak związany....znam dzieci autystyczne, które traktują mamę jak maszynkę do zaspakajania swoich potrzeb...

ja byłam dziś z Jasiem na spirometrii... szopka jaką odstawił... i jeszcze teksty pielęgniarki... a ja dopiero na koniec powiedziałam, że Jasiek ma ZA...
a co Wy robicie? uprzedzacie na wstępie ze dziecko ma zaburzania czy dopiero jak się szopki zaczynają???
Basia mój też była taki.
Siedziałam na początku po 2-3 godziny pod salą i on bez przerwy wychodził i sprawdzał czy tam jestem...
Potem się przyzwyczaił i już nie kontrolował tak często.

Zawsze mówię ,że dziecko ma problemy i wymaga innego podejścia do problemu
dzięki temu często udaje nam się ominąć "szopki" ;-)
 
Ja zawsze, bezwzględnie informuję, że Staś ma ZA.
Wiem, jak reaguje i wiem, że zagadywanie, że "teraz tu leci taki komarek, który zrobi kuj kuj" są bez sensu. Mojemu trzeba powiedzieć, że "teraz w żyłę wkłuję wenflon, żeby napełnić próbówkę 20 ml krwi. Ta krew następnie pojedzie do laboratorium..." O tym też mówię.

Raz ta testach alergicznych nie powiedziałam pielęgniarce, tylko lekarzowi. Później usłyszałam, jak ona pytała lekarza, co jest temu dziecku bo taki dziwny...


Mój syn też był bardzo do mnie przywiązany. Przynajmniej tak mi się wydawało. Raz w złości, jak po raz kolejny nie mogłam wyjść spokojnie do toalety, zapytałam, czy jak zostawię mu zdjęcie to wystarczy. I wystarczyło. Od tego czasu Aspik nosi przy sobie moje zdjęcie i już nie ma potrzeby sprawdzania, czy jestem. Dziwne to bardzo i nie wiem, czy się z tego cieszyć, czy płakać.
 
ano tak...zdjęcia Jasiek nosił do przedszkola :tak: tak to dawno było że mis ię zapomniało ;-)

z tym uprzedzaniem to jest różnie bo Jasiek czasem zachowuje się idealnie... dziś nic nie zapowiadało szopki, tym bardziej że miał już spirometrię i uprzedzałam go od kilku dni po co idziemy do lekarza...

poza tym nie każdy wie co to jest to ZA... nasza rehabilitantka jest zachowaniem Jasia poirytowana... nie umie do niego dotrzeć i chyba zwyczajnie go nie lubi... to widać, słychać i czuć...no ale do końca sierpnia damy radę...
 
Hej!!
Ja jeszcze nie bardzo mam doswiadczenie w przypadku mowienia innosci moich chłopcow ale mam tez dorosłą corke po MPD i jak byla mała i cos trzeba bylo gdzies ...to mowilam ze jest inna...

Hmmm...co do przedszkola i zdjecia to dobry pomysl chociaz niewiem czy nie jest za maly ...ja oceniam jego rozwoj gdzies na 2 latka...jesli on zacznie zostawac w tym przedszkolu to bedzie bardzo duze osiągniecie...bo na jaką kolwiek komunikacje z kim kolwiek to w pierwszym roku raczej nie licze ...tym bardziej ze u nas dzieci chodza tylko na takie sesje 2,5 h ...szymon narazie ciagle powtarza ze nie chce tam wracac:no:...niewiem czy tą chwilą w przedszkolu to nie bylo zrobione wiecej szkody niz porzydku:no:...

Dziewczyny a powiedzcie mi...temat siurakowy taki:zawstydzona/y:czy Wasi chlopcy bawili sie siurakami ...szymon nagminnie mietoli siuraka ciagnie itp nic nie pomagają tlumaczenia zeby nie ruszal schowal itp a ostatnio mało nie spalilam sie ze wstydu bo ostatnio zrobil to w miescie siedzial w wozku w sklepie corka zobaczyla ze on cos tam majstruje i schowala szybko....malo nie spalilysmy sie ze wstydu i teraz normalnie jestem przewrazliwiona bezprzerwy zerkam do wozka czy nic tam nie robi...:wściekła/y:


a teraz patrze ze ze swojego starego konta napisalam to niech juz tak zostanie :)
Basia
 
Ostatnia edycja:
Basiu ;-)
Jasiek maca siuraka przez portki... nie wkłada rąk w majtasy, ale tak raczej bezwiednie się dotyka...jak coś opowiada, jest czymś podekscytowany...

no i zgodnie z regulaminem BabyBoom można mieć tylko jedno konto, więc jedno lepiej skasuj ;-)
 
Rubi !!to wyszlo przez przypadek zawsze bylam zQo to konto juz mam dlugo ale kiedys połączylam konto z fb i nie wiedzialam ze stworze drugie:zawstydzona/y:na tamtym pisalam tylko tu u Was a niewiedzialam ze jest to nie zgodne z regulaminem:zawstydzona/y:

Co do siurakow to konrad tez mial taki czas ze przez spodnie mietolil teraz juz jakby bylo tego mniej...ale Szymon wyciąga ciagnie tak ze poprostu ciarki przechodzą ze go to nie boli ale pierwszy raz zrobil to w miejscu publicznym:szok:
pozdrawiam
 
U nas też był ten problem. A może raczej bywa: znika, wraca... zawsze pojawia się z innymi objawami: gryzienie ręki, obijanie się o ściany i ludzi. Myślę, że to forma dostymulowania dotyku.
Zazwyczaj pomaga włożenie czegoś do łapki, żeby miał zajętą, wtedy nie może nic przy majtkach majstrować, i włożenie do buzi gryzaka, żeby nie ranił sobie nadgarstków zębami. Kilka razy dziennie masowanie dłoni albo całego ciała i po jakimś czasie problem mija, żeby wrócić kilka miesięcy później.
 
Dzieki mikka bede musiała zwracac uwage zeby zwlaszcza w miescie jak siedzi w wozku..mial cos w reku..zastanawiam sie tylko czy mowic w przedszkolu zeby zwracaly uwage bo obawiam sie ze w przedszkolu ze stresu moze pojawic sie to czesciej....i jak zareaguje na to personel wprawdzie wszyscy wiedza ze Szymon jest prawdopodobnie autystyczny wszyscy specjalisci pracujacy z szymonem sa w kontakcie z przedszkolem no ale...:crazy:
 
reklama
Do góry