estragon
mamusia synusia:P
- Dołączył(a)
- 30 Wrzesień 2009
- Postów
- 7 920
od razu napiszę, że nie chcę negowac czyjegoś przekonania czy w jakikolwiek sposób narzucac swojego zdania, bo też nie jestem absolutnie przekonana, że robię dobrze, że szczepię, ale zazwyczaj (podkreślam zazwyczaj) artykuły znalezione w necie są publikowane przez tzw. laików. Prawdę mówiąc bardziej- w tej dziedzinie- ufam wiedzy i doświadczeniu lekarzy, profesorów medycyny czy farmacji, a ci zwykle wypowiadają się bardziej za... Po raz kolejny wierzę (naiwnie?), że lobby farmaceutyczne nie ma aż takiego wpływu na tych, którzy dbają o bezpieczeństwo mojego dziecka, i że pieniądze nie są ważniejsze niż życie naszych dzieci.wrzucam to nie jako prawde absolutna a jako punkt widzenia: Nie szczepię!!!: Odra-świnka-różyczka cz.1
Niezaprzeczalnym jest fakt, że niektóre choroby udało się dzięki szczepionkom praktycznie całkowicie wyeliminowac. Niestety (bardzo niestety) szczepionki mają także skutki uboczne i pewnie nigdy nie będzie dało się ich wykluczyc.
Ja szczepię, bo w moim przekonaniu to jest najlepsze dla mojego dziecka, ale znam dziewczynę (ma 16 lat), która nie była na nic szczepiona i najpoważniejsza choroba jaka ją dopadła to była angina...