madziamadzia
Fanka BB :)
U nas jak jest szczepienie, to chorych nie ma i praktycznie wchodzimy zaraz po przyjściu: najpierw do lekarza, a potem szczepionka. Jak byliśmy u pobrania krwi w szpitalu, to weszliśmy bez kolejki, bo matki z dziećmi mają pierwszeństwo, a na usg bioderek trochę czekaliśmy, bo wszystkim dzieciaczkom kazali przyjechać na identyczną godzinę, i liczyła się kolejność przyjścia.
Hanusia też zaczęła się budzić w nocy. Wczoraj zasnęła o 20, po godzinie obudziła się i 1,5 godziny nie spała. Noc wcześniej obudziła się o 24 i nie spała do 3-ciej. Masakra
Hanusia też zaczęła się budzić w nocy. Wczoraj zasnęła o 20, po godzinie obudziła się i 1,5 godziny nie spała. Noc wcześniej obudziła się o 24 i nie spała do 3-ciej. Masakra
