zdrowie,wychowanie i rozwój naszych dzieciaczków

[Ania.K]

lenkaa dobrze, że jednak jest ok z tym ciemiączkiem. Nawet nie wiedziałam, że mogą wyniknąć takie problemy z powodu zbyt szybkiego zarastania. U nas w szpitalu było 1x1, a tydzień temu pediatra stwierdziła że jest 1,5x1,5.

A jeśli chodzi o kolki, to z moich obserwacji wynika, że częściej mają je dziewczynki :-)

 

[Agate]

AniaK, a moze to nie kolki tylko babska histeria, a facet jak najedzony to juz jest wszystko w porzadku.

 

[nataliak]

to jest jakos nawet klinicznie udowodnione ze wieksze tendencje do kolek maja chlopcy.

 

[aga0411]

komi najpierw próbuj go podczas snu pbrócic na brzuszek, a tak to stopniowo :-)

 

[Alutka17]

Komi mój Antoś tez nie chce leżeć na brzuszku, może gdy ma w miarę dobry humor to poleży 3 minuty i zaczyna beczeć... dobrze że przez tą chwilę główke podnosi, o spaniu na brzuszku raczej nie ma mowy...

Nataliak ja też skłaniam się do tego że jednak wśród znajomych i rodziny to dziewczynki maja kolki dużo częściej... więc te badania kliniczne to jakieś nieeaktualne

 

[nataliak]

nie sa nieaktualne, wszedzie mozna o tym poczytac, widocznie akurat wsrod Waszych znajomych procentowo wychodzi inaczej ale ogolnie czesciej chlopcy maja kolki. ma to zwiazek z tym ze maja silniejszy odruch ssania i lykaja wiecej powietrza.

 

[Agate]

Ssie silnie jak to facet nalyka sie powietrza i kolka gotowa, nawet to logicznie brzmi. To moj widocznie z tych slabiej ssacych, na szczescie.

 

[elwiwas]

komi- mój też jakoś niespecjalnie lubi leżeć na brzuszku a o spaniu bym nawet nie pomyślała


co do szczepienia położna nie kazała się spieszyć, więc z doktorem jestem umówiona dopiero na koniec tego tygodnia.
W piątek kolejna wizyta w szpitalu, może uda nam się gdzieś zważyć małego bez gipsu bo strasznie ciekawa jestem ile już mu przybyło. Myślę, że jest już jakieś 5kg
Muszę w końcu dowiedzieć się jak z tym usg bioderek ... ;/

 

[Alis84]

Faktycznie może ma to związek z donoszeniem czy nawet przenoszeniem ciąży Moja pierdziochy sadzi takie że czasem aż się sama wystraszy i kupki robi ślicznie słychać tylko takie ciche westchnienia a po skończeniu uśmiecha się wesoło Bałam się tych kolek strasznie jak jeszcze byłam w ciąży ale narazie odpukać! omijają nas szerokim łukiem także nawet gdyby się teraz pojawiła to nie wiedziałabym co się dzieje bo nigdy, przenigdy nie miała ani jednej koleczki

Zapomniałam napisać jak wczoraj było po szczepieniu...zaraz po samym szczepieniu było ok, ale wieczorem niestety małą dopadła temperatura (miała 38,2) zaaplikowaliśmy jej czopka paracetamolu i jak ręką odjął, przespała prawie całą noc! Dziś jest już wszystko ok także na szczęście więcej powikłań nie było i mam nadzieję już nie będzie
A tak na marginesie to wiem że każda jakiś tam termometr dla dzieciaczka ma ale jeśli mogę komuś coś polecić to polecam gorąco termometr:
http://www.microlife.pl/index.php?id=pro_infrared_pl&pro_id=149
na allegro kosztuje ok. 100 zł ale warto! jest superdokładny, bezdotykowy i mierzy nie tylko temperaturę człowieka ale i otoczenia, wody czy mleka Pomiar trwa ok. 1-2 sekund

 

[Ania.K]

AniaK, a moze to nie kolki tylko babska histeria, a facet jak najedzony to juz jest wszystko w porzadku.

Być może ;-) Tylko ujawnia się zbyt wcześnie ;-)