reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zdrowie naszych maluszków ( kolki i inne dolegliwości)

dokładnie tak jak pisza dziewczyny. trzeba wybrac cała serie tak jak powiedzial lekarz. marcel teraz przy zapaleniu oskrzeli poprawe miał po 3 dniach znaczna poprawe po 5-6 dniach juz zartowałam ze od poniedziałku wybywa z domu ale doktorka kazała całe 10 dni brac bo bardzo miał zawalone oskrzela i zeby własnie dobrze wyleczyc a nie zaleczyć.....
 
reklama
jedna lekarka przy poprzednim kaszlu kazała 2 x 5 ml
teraz inna znów lekarka kazała 3 x 2,5 ml ale do 16 i oklepywac po 30 min do 1 h od podania syropu
 
Ostatnia edycja:
reklama
ZDRÓWKA!

Julia to niejadek ale trochę się nie dziwię bo jakby mi ktoś jedzenie podtykał co chwilę pod nos to też bym nie jadła:-p dlatego ja na luzie podchodziłam do tematu, ale teraz już było naprawdę kiepsko. Lekarka proponowała by przeglodzic, ale najpierw poczekamy na wyniki.
Słodyczy u nas w domu raczej nie ma.

Za to Asi co nie podetkniesz pod nos to zje ;-) i tu tez się nie dziwię Julce, bo każdy zachwyca się apetytem Asi więc Julce też odechciewa się jedzenia.
 
Do góry