reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zdrowie naszych maluszków ( kolki i inne dolegliwości)

Ula wszystko zeszło?
Dziunka nic się nie martw....Skoro lekarz mówi że jest ok to widocznie tak jest...Mówi ta która zaufania nie ma.
A ja wczoraj zmierzyłam młodemu stopę.W październiku miał 15.3cm a wczoraj 16:szok:
 
reklama
Etna pisałam na poprzedniej stronie...Nie,nie zeszło a dziś zauważyła chyba pleśniawkę na języku:wściekła/y:Jestem już wściekła i zmęczona tym wszystkim....

A jak Wy? Pawełkowi lepiej?
 
Gosiu zeszło do połowy napletka ale mysle ze gdyby mocniej zrobiła wszystko by zeszło.Tylko teraz

..... boli siurak małego :( Pewnie cos się naruszyło, umyłam go i nie wiem czy rywanolem nie posmarowac? zeby sie tam cos nie zrobiło :(
 
Ostatnia edycja:
ULA posmaruj rivanolem albo zrób kompres z rumianku. Powiem ci tak, że nam chirurg na pierwszej wizycie też bez problemu naciągnął do połowy i nic Jaśka nie bolało. Jak się okazało naciągnął do tego miejsca w którym napletek był przyklejony. Na kolejnej wizycie dokończył dzieła i jak naciągnął cały ukazała się nam taka biała maź, czyli "mastka" było tego baaardzo dużo wytarł i zakończył. Później Jasiek narzekał na siusiaka przez tydzień chodził w pieluszce, bo nie chciał siadać na nocnik. Przez pierwsze dni wkładałam mu właśnie kompres z rumianku. Po tygodniu przełamał się i sika na nocnik, a wczoraj robiliśmy mu w wannie to co nakazał lekarz i ślicznie zeszło, ale ta mastka już zaczęła się zbierać.
W żadnym wypadku nie namawiam do niczego, bo każdy ma swojego lekarza. Jasiek nacierpiał się, ale teraz najważniejsze jest, żeby dbać o to, żeby znowu się nie przykleiło. Tak mówił nam nasz lekarz i to się sprawdza, bo ta mastka mimo, że jasiek myty jest codzinnie już się pojawiła.
 
Dzięki Pathanka :) to zes mnie zmartwiła :(

Nam pediatra mowiła zeby sciągac raz w tygodniu i myslę ze skoro nie ma problemu ze sciąganiem teraz fizjologia zrobi swoje i będzie ok potem. bo czy nie jest tak ze kazdy chłłopiec ma stulejkę a kiedy dorasta wszystko sie normuje a jak nie to trzeba naturze pomoc? Ja myslę ze OLinkowi wszytsko ładnie sie odkleja i chyba nic w tym temacie nie bede robic. Bede po kąpieli sciągac do tego momentu co babka raz w tygodniu i tyle. Wiadomo chirurg na to inaczej patrzy ale ja chyba nie bede w tym gmerac skoro teraz jest prawie dobrze.
 
Ale Wasi synowie mają z tymi siuraczkami...
My jeszcze na bilansie nie byliśmy, dziś pytałam do kiedy można i nawet do 2 i pół lat.:szok: Wiadomo, że przeciągać nie ma co, ale jak są sytuacje losowo-chorobowe to wiadomo.
 
reklama
bo kiedyś czytałąm że to jakaś nieprawidłowość.Zapytałam na dziecko 24 to lekarz mi odpisał że zła dieta,mało błonnika,picia a za dużo słodyczy.Tylko moje dziecko dzisiaj nie jadło słodyczy...
 
Do góry