reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zdrowie naszych maluszków ( kolki i inne dolegliwości)

Dziunka super :) Przed nami jeszcze to szczepienie i do tego pneumokoki, ale raczej rozłoże te dwa szczepienia coć z przerwą ze dwa tygodnie
 
reklama
Na pneumokoki zaszczepię ją jak będzie miałą 2,5 roku , chyba ze szybciej pójdzie do żłobka.

Ula pierwsze ukłucie jej nie obeszło, minę niepewną miała i nic więcej, trochę zapyskowała z groźną miną do pielęgniarki. Taaak, pyskacz mi rośnie:-D
Drugie - jęk był, a przy trzecim w udko płacz, ale uspokoiła się prawie od razu po zastrzyku. W udo ponoć najbardziej bolesne.
Ale ona bardziej chyba zapłakała na to że próbuję ją zniewolić niż z bólu;-) bardzo nie lubi jak się ją przytrzymuje.

Gorączki ani nic innego nie miała, ale i tak dałam wieczorem 5ml nurofenu na wszelki wypadek.
 
a ja sie zas martwie :(:(:(:(:( nikt nie wierzył mi ale teraz nawet D widział ze marcelowi od czasu do czasu wyłazi taki guzik jakies 2 cm nad pępkiem. Sądze ze to przepuklina - poczytałam pierwsze lepsze opisy na necie i pisze ze to przepuklina nadpępkowa do operacji w wieku 4-5 lat :((((((((((( cholera wiecznie coś. Niestety az do czerwca bede czelaka w niepewności bo idziemy do naszego lekarza no i poczekamy co ona powie, czy da jakies skierowania na usg czy chirurga na b. szczegółową i dokładną diagnoze :(:(:(:(:(
 
Mama- podstawowa sprawa nie czytaj bzdur w internecie!!!! bardzo prosze !!! a nie mozesz isc do swojej pediatry zeby Ci powiedziała co i jak? czemu masz czekac do czerwca ?
 
tutaj są takie dwie stare buczące zołzy ze krew mi sie gotuje na samą myśl.....ale spytam w nastepnym m-cu bo chyba pojdziemy sie zaszczepić. No a w czerwcu idziemy na kontrole do naszej prywatnej pediatry;alergologa. Babka mądra i miła niż te wszystkie przychodniowe lekarki razem wzięte. Jej decyzjom i opiniom wierze bo zawsze nam pomagały. Poczekam co ona poradzi........
 
jak tylko dasz rade tyle czekac to dobrze :) grunt to zaufanie do lekarza :) ale zapytać mozesz na tym szczepieniu ,. może coś mądrego sie dowiesz
 
Tak już na to:tak: Teraz do 5 r. ż. mamy już spokój:tak:

Brawo dla Joasi :-)
my mamy 30 marca szczepienie. i się nie boję 3 wkuć.Ostatnie szczepienie zrobiła profesjonalna pielęgniarka szybciutko podczas cmokania cyca.Obeszło się bez płaczu,jedynie małe jęknięcie i dalej cmokał.

Dziunia jak Asia bo czytałam coś o bąblu???
 
reklama
Pewnie nie uwierzycie ale, Alicja znowu ma katar...
Ale to pół biedy, ma też chyba rota. W żłobku zrobiła 2 kupy-biegunki aż po pachy. W domu już ją 3 razy przewinęłam, wyleciały niestrawione kartofle z krupniku i ryż...

Normalnie brak mi słów, była w żłobku 4 dni. Żadne dziecko nie było chore, my też zdrowi....
 
Do góry