reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

zdrowie naszych maluszków ( kolki i inne dolegliwości)

reklama
no własnei ja dzisiaj kiepsko spałam, bo mała takie koncerty dawała, tzn nie płakała tylko strasznie się wierciła, kwiliła, stękała ehmmmmm a kupki akurat u nas były już 3 :eek::eek::eek:Przedwczoraj to aż nas obudził wielki bąkkkkkkkkkkkk:-D:-D:-D patrze w pampersa a tam normalnie powódź.... śpioszki, kocyk wszytsko do prania :sorry::sorry::sorry:

Kasiula a próbowałaś masować mu brzuszek, albo ten sposób z rowerkiem o którym pisła Helena - ja wczoraj wypróbowałam i pomógł
 
dziewczyny napiszcie mi jakie krople używacie na kolki dla maluszków i czy są na receptę i co najważniejsze czy działają bo będę musiała coś wprowadzić z góry dzięki

na problemy z brzuszkiem u maluszka położna poleciła mi Plantex, 1 torebkę ropzpuszcza się w 50ml wody. Niestety nie wiem czy skuteczny, bo jeszcze ne miałam potrzeby, żeby stosować.
 
dziewczyny napiszcie mi jakie krople używacie na kolki dla maluszków i czy są na receptę i co najważniejsze czy działają bo będę musiała coś wprowadzić z góry dzięki
my uzywamy infacol i herbatke koperkowa i jest poprawa ale nie w 100% ale duzo lepiej niz bylo....

KLAUDZIA- a moze zapytaj o to polozna jak przyjdzie lub health visitor nie wiem czy juz masz ale moze oni ci cos poradza co do tego ulewania...

ja jakos ostatnio nie mam szczescia do tej sluzby zdrowia, najpierw maialam ta pozal sie polozna co nie zauwazyla , ze dziecko w zlej pozycji bylo, ateraz ta health visitor, niby jest mila ale jakos mi nie pasuje...jak jej sie zapytalam co zrobic z tymi zatwardzeniami to powiedziala, ze przy tak malym dziecku nic:confused2: a mozgla chociaz masarz polecic albo cos, a jak jej zapytalam o mleko na kolki i zatwardzenia to powiedziala, ze mam nie zmieniac tylko dawac to samo ona przyjdzie za poltora tyg i zobaczymy....wiem, z nie nalezy zmieniac zbyt czesto ale to ze bede dalej dawala to samo mleko nie sadze, ze na kolki pomoze....:confused2: i tak zmienilam i widze, ze mala je o wiele lepiej je, je pelne porcje co dluzsze przerwy a nie jak wczesniej po pol co chwila...no i mam nadzieje, ze z kupkami i kolka sie poprawi:tak: czasem jednak trzeba sie zdac na wlasna matczyna intuicje....;-)
 
Dziewczyny co robic? Moj syn wymiotuje praktycznie po kazdym karmieniu... i to juz nie jest tylko ulewanie, przynajmniej tak mi sie wydaje.... powinnam isc z tym do lekarza? ja nie zdaze go podniesc do odbicia a mleko leci juz na kazda strone, w nocy jak spi i budzi sie na kolejne karmienie to polowa spiochow jest poprostu mokra... :-:)-:)-( martwie sie strasznie....

Ja mam tak samo. Raz wymiotuje strawionym, raz zaraz po karmieniu. Polozna twierdzi ze to tylko ulewanie i mam na wszelki wypadek chodzic wazyc mala. Jak nie bedzie lub bedzie malo przybierac wtedy mam sie martwic. Ale dla mnie to regularne rzyganie :confused2: Pralka chodzi codziennie, pieluch i sliniakow mi nie starcza a dokupuje co chwile:eek: i sama chodze tez orzygana :eek:
Sama wypracowalam juz troche sposobow, moze Tobie tez pomoga.
1. Trzymam ja juz do odbicia az do skutku, jak po 15 min nie ma bekniecia wtedy klade ja na brzuszek (bo juz odpadl pepek). Wtedy beka prawie zawsze. A i baczki lepiej sie jej puszcza ;-)
2. Pod lozeczkiem mam ksiazki, bo przy ulewaniu dzieci powinny lezec pod katem 30-35 stopni. W nocy jak spi z nami to robie z kocyka takie podwyzszenie i wtedy na to klade mala.
3. Nie macham nia, nie skacze, nie kolysze, staram sie ja przewijac bardzo powoli i delikatnie zeby mleko sie nie cofalo.
4. Polozna mowila ze podawanie wody przegotowanej pomaga, ale nie probowalam i chyba nie sprobuje.
5. No i czasem jak sie uda przetrzymuje ja troche jak wiem ze przed chwila bardzo sie najadla i znowu chce ssac. Wtedy smoczek do buzi. CZasem sie udaje ale nie zawsze :confused2:

Troche to pomaga, ulewa mniej w ciagu dnia, w nocy wcale, ale i tak jest tego duzo :confused2:
 
J a tez mam ta poduszke klin i mały spi z nami na łózku własnie na niej. Zauwazyłam, ze jak poloze go do lozeczka po karmieniu nawet godz po to cos mu przeszkadza. Teraz po jedzeniu odbijamy lub sie nie udaje, lezymy troszke na raczkach ale zaraz marudzimy a nastepnie na mojej lub meza klacie i zasypia. Potem na poduszke klin. Wiem, ze dzieci powinny na płasko ale niemowlaki nie maja wykształconego zoladeczka. Mysle ze mu krzywdy nie zrobie.
 
J a tez mam ta poduszke klin i mały spi z nami na łózku własnie na niej. Zauwazyłam, ze jak poloze go do lozeczka po karmieniu nawet godz po to cos mu przeszkadza. Teraz po jedzeniu odbijamy lub sie nie udaje, lezymy troszke na raczkach ale zaraz marudzimy a nastepnie na mojej lub meza klacie i zasypia. Potem na poduszke klin. Wiem, ze dzieci powinny na płasko ale niemowlaki nie maja wykształconego zoladeczka. Mysle ze mu krzywdy nie zrobie.

Nie zrobisz :-) Najlepiej jest na plasko, ale nie dla dzieci np ulewajacych ;-) Ja robie taki klin z koca.
 
Położna była raz. U lekarza bylismy jak mała miała 3 tyg, kolejny raz pojdziemy na szczepienie jak bedzie miała 6 tyg... to tminy wyznaczone przez przychodnie...

U mnie tak samo, ale polozna byla dwa razy. W sumie sie ciesze, bo za drugim razem urzadzilysmy sobie takie babskie ploty a w miedzy czasie duzo pytan do niej mi sie przypominalo ;-)
 
Dzięki dziewczyny z odpowiedź idę na spacer z maluszkiem to wstąpię po któreś cudo do apteki- tylko nie wiem po które:(
Dziewczyny, czy Wasze Maleństwa podczas snu wydają takie dziwne odgłosy:eek::eek::eek::eek: tzn kwilą, stękają........Ja się martwię a mój mąż żartuje, że Eli wydaje z siebie dzwięki jak w Egzorcyście:eek::eek::eek:
U NAS TEŻ TAK JEST:):)
 
reklama
my na kolki jedziemy z suszarką i sab simplex
michasia leży na podusi dla niemowląt ze względu na bezdechy i ulewania
teraz jest lepiej ale nadal ją tak kładę dla spokoju i bezpieczeństwa

my po hematologu
trafiliśmy na wspaniałą lekarkę
mamy troszkę lekarstw za 2 tyg kontrola krwi jak nie będzie lepiej to szpital ale narazie jesteśmy spokojniejsi
tak teoretycznie bo wiadomo .... jakiś stresik nas będzie trzymał

z witamin to tylko mamy D i cebion
wit K i A nie wiem narazie nie zlecono nam

chciałam dodać co do dzwięków
to mamy małego źrebaczka parska sapie itd.. :-) i w dzień i w nocy
 
Do góry