reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

zdrowie naszych maluszków ( kolki i inne dolegliwości)

Ech..u nas dzis kolejny etap choroby, doszedł kaszel.
Wczoraj u lekarza bylismy ale wszystko ok narazie.
Jak codzien zrobiłam mu inhalację rano, potem do snu-OLi usypia podczas inhalowania kiedy jest zmęczony, po zasnięciu dałam butlę i to wszystko było błędem (no ale jak się człowiek od nikogo nie dowie podstawowych rzeczy to musi sie uczyc na błędach :( ) Olinka obudził mega kaszel, zresztą taki sam jak rano po nocy, tak kasłał ze zwymitował obiadek, dziwne ze nie butlę ktorą podałam mu 5 minut wczesniej. Kasłał strasznie.....dopiero teraz doczytalam sie zeby inhalowac pol godzinki po i przed jedzeniem, a teraz juz wiem ze jak jest kaszel zeby nie przed snem, jakimkolwiek w dzien czy w nocy bo OLi wstał wtedy po 20 minutach, pobvawił sie z godzinkę i znowu zasnął i strasznie mi kaszle przez sen. Noc nieprzespana bedzie :(
Takiego chorego to pierwszy raz w zyciu go widzę. Zaflemiony, kaszle bo gilaski mu spływają, znowu katar mega brrrr Ogólnie niefajnie...
Kupilam syrop Stodal i narazie tylko to mu z syropow daję.
W poniedzialek do lekarza biegiem! :)
 
reklama
U nas nadal katar no ale taki lżejszy.

Wczoraj mama miała urodziny i ja ledwo żywa, smarkająca, Joasia smarkająca i Miłek smarkający. Normalny szpital.
Julia się trzyma o dziwo...a przeważnie to ona zaczynała rozsiewać zarazki.
 
Patryk wczoraj znów dostal gorączki 39 stopni. Dostał nurofen, o 1 znów dostał i rano o 8. Idziemy po 14tej do lekarza, niech sprawdzi co z nim jest. Przecież brał antybiotyki teraz... ;/
 
My po lekarzu, Oli od kilku dni zaczyna kasłać bardzo, z rana tak mocno ze szok, znowu katar wodnisty, lejący.
Wrocilismy od lekarza...zapalenie krtani i tchawicy, w oskrzelach czysto i płucach narazie. Po syropie Stodal to homeopatyk katar znowu się nasilił..zebym ja wiedziala ze ten syrop to takie gowno w zyciu nie dałabym małemu.
Czyli pięknie..............................a ktos mowil ze katar to nie choroba............ja w zyciu nie mialam kataru ktory skonczylby sie po 7 dniach ot tak sobie, ja ani moi bliscy....jak katar to i gardło, kaszel, a u małego dziecka wlasnie albo cos takiego co my mamy, albo oskrzela, płuca.
Takiego wirusa nam goscie sprzedali ze ja dziękuję.
Niby mały kwalifikuje sie na antybiotyk ale ze on nigdy nie brał probujemy z syropem Pluneo, oraz robimy inhalacje z Berodualu i Pulmicortu. Niby tylko na początku mial byc sam syrop ale lekarz dodał jeszcze te kropelki do inhalacji.
 
Ula u nas było podobnie tzn najpierw katar sam... u lekarza mowila ze na oskrzelach cos jest wiec inhalacje i wstrzymac sie z antybiotykiem inhalacje tak jak ty Pulmicort i Berodual ... no i w sylwestra znow do lekarza mały od rana był mega marudny ślinił sie i wogole... no i wyczyściłam mu oskrzela ta inhalacja ale niestety gardło zaczerwienione bardzo i zapalenie wystapiło no i odrazu antybiotyk a inhalacje kazala odstawic ... co lekarz to opinia a podobne objawy dzieci maja
 
Kasia u nas na oskrzelach narazie czysto, ale od tego kataru spływającego zaczął się kaszel tak jak to zawsze bywa bo gdzies tą wydzielinę z nosa trzeba odkrztusić, i pewnie od tego krtan i tchawica-Oli bardzo brzydko kaszle. Lekarz chyba na poczatku chcial dać antybiotyk ale (i nie wiem czy tutaj dobrze) ja zaczęłam dopytywac czy konieczny itd a on ze mozemy sprobować syropem. Sama nie wiem czy nie przeciągam tym choroby a i tak sie skonczy antybiotykiem ;/ Chorujemy tak pierwszy raz w zyciu a moje matczyne serce pęka ;( W dodatku zamiast lepiej jest gorzej.
tak się zastanwiam bo na poczatku nie kazał inhalacji tymi dwoma specyfikami a potem dał - mimo ze oskrzela czyste, hm...
Tak mi małego szkoda ze brak słów!!!!
 
yh zdrówka dla Olineczka!!
u nas na szczescie antybiotyk na drugi dzien juz pomógł bo w sylwestra syn mi z rak nie schodził wogole... dopiero w nowy rok zaczał znow psocic :) mam nadzieje ze pomoze inhalacja i syropek ... i obejdzie sie bez antybiotyku ... u nas lekarka powiedziala ze jak damy rade bez antybiotyku to Paweł odpornosci nabierze jednak jedno sie skonczyło drugie sie zaczeło :) wiec jak zauważysz ze małemu nic nie pomaga z tego zaleconego teraz to ja bym jednak wziela antybiotyk :)
zdrówka
 
Co u nas moze byc powodem do takiej gorączki?B powiedzial,że dzis nie pojdziemy do lekarza ,że rano zrobi mu sie badanie siusków (ma 37,7 teraz), jak beda wyniki to sie pojdzie dopiero do niej , bo oni nic na gorączke nie mówią tylko to zeby dac przeciw gorączce i nic wiecej.

Aaaa dwie 4 ma takie napuchnięte ,ze szok. Ide juz 3 tyg i wyjśc nie mogą.
 
reklama
Kasia Wam też zdrowka!!!
Antybiotyku narazie nie mamy, ale pewnie w srodę do lekarza znowu śmigniemy na kontrolę lub lekarza do nas zaprosimy. Całe szczescie ze to początek tygodnia wiec lekarz w przychodni codziennie.
Nasz lekarz powiedzial ze antybiotyki są dla ludzi ;/ ech...ale sprobujemy bez narazie. Jak zobaczę ze Olinkowi nic lepiej nie jest a lekarz od razu da antybiotyk to od razy podam.
 
Do góry