reklama
nurofen -> 6-12 miesiecy 2,5 ml 3-4 razy na dobe
paracetamol czopki -> zalezy od wagi dziecka, jja mojemu na wage ok. 6 kg podawalam co 4-5 godzin.
lekow nie stosowac dluzej niz 7 dni, jesli nie dzialaja lub dzialaja krotkotrwale nalezaloby skosnultowac sie z lekarzem. ja tak zrobilam po 24 godzinach utrzymujacej sie goraczki. wtedy polecil mi to:
jesli leki nie dzialaja:
zmocz recznik w chlodenj wodzie, rozbierz dziecko do naga, owin w chlodny recznik, na kark przyloz zwilzona chlodna tetre. mimo ze dziecko bedzie bardzo plakalo, goraczka powinna sie obnizyc. nie jest to jednak dlugotrwale. pomaga na okolo godzinke, poltorej, ale pomaga dziecku zasnac na jakis czas.
w.w. zostalo przeze mnie osobiscie sprawdzone na tzw. trzydniowce, gdy maly mial 3 doby temperature dochodzaca do 40 stopni.
paracetamol czopki -> zalezy od wagi dziecka, jja mojemu na wage ok. 6 kg podawalam co 4-5 godzin.
lekow nie stosowac dluzej niz 7 dni, jesli nie dzialaja lub dzialaja krotkotrwale nalezaloby skosnultowac sie z lekarzem. ja tak zrobilam po 24 godzinach utrzymujacej sie goraczki. wtedy polecil mi to:
jesli leki nie dzialaja:
zmocz recznik w chlodenj wodzie, rozbierz dziecko do naga, owin w chlodny recznik, na kark przyloz zwilzona chlodna tetre. mimo ze dziecko bedzie bardzo plakalo, goraczka powinna sie obnizyc. nie jest to jednak dlugotrwale. pomaga na okolo godzinke, poltorej, ale pomaga dziecku zasnac na jakis czas.
w.w. zostalo przeze mnie osobiscie sprawdzone na tzw. trzydniowce, gdy maly mial 3 doby temperature dochodzaca do 40 stopni.
Ostatnia edycja:
agrafka80
Fanka BB :)
co ile i przez ile dni można stosować leki obniżające gorączke? Ja średnio podaje co 6 godzin zamiennie raz nurofen w syropie a raz paracetamol czopki.
przyłączam się do pytania... tak na przyszłość
ja niestety nie pomogę, myślę, że najlepiej zadzwoń do przychodni i zapytaj pediatrę.......zdrówka dla Małej
dziewczyny czy u was tak łatwo dodzwonić się do waszego pediatry ?
bo u mnie z cudem graniczy w ogóle dodzwonienie się do przychodni dzieci zdrowych lub chorych, a jak już się dodzwonię to przeważnie lekarz zajęty...
No a u nas dziś kichanie i lekkie kasłanie.. mam nadzieję że minie. A na sam koniec dnia zakrztuszenie herbatnikiem Hero
dziewczyny czy u was tak łatwo dodzwonić się do waszego pediatry ?
bo u mnie z cudem graniczy w ogóle dodzwonienie się do przychodni dzieci zdrowych lub chorych, a jak już się dodzwonię to przeważnie lekarz zajęty...
No a u nas dziś kichanie i lekkie kasłanie.. mam nadzieję że minie. A na sam koniec dnia zakrztuszenie herbatnikiem Hero. Do tej pory tak ładnie je wcinała, a dziś napchała całą buzię i jakieś okruchy zaciągnęła. Biedny miś, cały się zapluł i zasmarkał
![]()
jak dotąd nie miałam problemu z dodzwonieniem się, gorzej jest z moim lekarzem, tam to jest wiecznie emeryten party :-/
ja dzisiaj mojej wyciągnęłam z buzi kawałek metalowego zamka, który oderwał się mężowi od portfela :-/ masakra, normalnie jak nastaje chwila ciszy, to chyba intuicyjnie wyczuwam, ze trzeba w buźce czegoś szukać :-/
Ja przy zeszlotygodniowej goraczce mialam podawac nurofen 2xdziennie po 5ml (bo mala wazy ponad 10kg) przez 48h, tak zalecila lekarka. Lek dawalam co 8h. Ponadto robilam kompresy na stopki - woda z octem. Jedna noc miala megatemp. az drgawki nią szarpaly. Po 48h nadal miala goraczke pod 39 wiec podalam raz jeszcze 5ml nurofenu i za 8h (w nocy) przy 38,4 dalam juz tylko 2,5ml. temperatura spadla i rano bylo 36,7 okolo poludnia zaczela pojawiac sie wysypka, wieczorem mala miala cale plecy i tulow wysypany. Po 2dniach zeszlo wsio i po 3dniowce, a to wirus i sie nei leczy tylko trzeba zbijac goraczke. Czopkow jeszcze nigdy nie stosowalam.
dziubasek08
Fanka BB :)
może i u nas trzydniówka się właśnie zaczeła 
Popołudniową drzemkę Olaf zaliczył z temperaturą 37,5 a po kąpieli miał już 38,5 byl bardzo marudny, płaczliwy
nie chciał Ibufenu, dałam na siłę a czopków nienawidzi
Mam nadzieję, że to zęby i jutro rano będzie jak nowo narodzony…Martwię się!
Popołudniową drzemkę Olaf zaliczył z temperaturą 37,5 a po kąpieli miał już 38,5 byl bardzo marudny, płaczliwy
Mam nadzieję, że to zęby i jutro rano będzie jak nowo narodzony…Martwię się!
reklama
kilolek
podwójna listopadowa mama
- Dołączył(a)
- 24 Marzec 2007
- Postów
- 11 197
moja pediatra podeje wszystkim pacjentom numer komórki i mozna zadzwonic o każdej porze dnia.przyłączam się do pytania... tak na przyszłość
dziewczyny czy u was tak łatwo dodzwonić się do waszego pediatry ?
bo u mnie z cudem graniczy w ogóle dodzwonienie się do przychodni dzieci zdrowych lub chorych, a jak już się dodzwonię to przeważnie lekarz zajęty...
No a u nas dziś kichanie i lekkie kasłanie.. mam nadzieję że minie. A na sam koniec dnia zakrztuszenie herbatnikiem Hero. Do tej pory tak ładnie je wcinała, a dziś napchała całą buzię i jakieś okruchy zaciągnęła. Biedny miś, cały się zapluł i zasmarkał
![]()
Często mam ochotę zadzwonić ale się zwykle powstrzymuje i dzwonię w wyjątkowych sytuacjach bo sama nie lubie jak mi ktoś d.. zawraca po godzinach racy (przy okazji - hit - wiigilia wieczor, 20.00, telefon - rodzic z pytaniem "czy bal karnawalowy jest 6 czy 7 stycznia" :/ )
tak się zastanawiam nad tym zdrowiem mojego Michasia.. no nie jest najbardziej chorowitym dzieckiem ale kurcze już zaliczył kilka choróbek. Kube chowałam dokładnie tak samo a pierwszy raz sie przeziębił jak miał ponad rok (z pracy wtedy wirusa przywleklam)a Michaś szkoda gadać.. taka mam teorie, że to przez to, ze on na samym cycu jest. no owszem cyc wazny, ale już nie dostarcza wszystkiego i wiele brakuje a on żadnych warzyw, owoców, nic
Podziel się: