Uleńka_79
Listopadowa Mamusia
Dziękujemy za troskę dziewczynki 
Kilolek? Dziunka? A u Was?
Mam nadzieję ze innych dzieciaczków nam nie przybyło chorych!
U nas..nie zapeszam...ale idzie ku lepszemu! Wczoraj ok 8 kupek i jak ok 18 zrobił, to potem ok 19 troszkę i potem ze dwa razy troszkę wody. W nocy karmiłam go dwa razy bo się upominał i nie było żadnej kupisi, ufff....a zaglądając do pampka w nocy aż się bałam..super bo posiedział w tormentiolku całą noc. W sumie to wczoraj smarowałam bephantenem i mąką sypałam do upadłego. Dziś mąka i propolis. Pupa....nie czerwona ale ściamniał ten kolor, jakby go poparzył żelazkiem
- pierwszy raz widzę odparzoną pupkę, ale już nie boli. Wczoraj wpadłam na pomysł bo takie kleksiki tez robił ze do pampka w okolichach pupki wkładałam ligninę i jak popuścił ligninę tylko wymieniałam, nawet nie chodziło mi o oszczędność pampków ale przynajmniej nie zmieniałam tego wszystkiego i on już ma serdecznie dosyć, całe szczescie ze nigdy nie ma problemów ze zmianą pieluszki, chociaż już teraz latarka, pasta do zębów i kluczyki do auta idą w ruch. Pampków chyba z 50 poszło!
Dziś ok 6 kupka większa po nocy (jagódkowa, daję mu ostatnio po kilka łyżeczek jagódek ugotowanych na małej ilości wody bez cukru), potem kleksik i dopiero większa o 11.30 - wszystko spisuję ;D Daję mu jeszcze smectę, nifuroksazitu od wczoraj nie, lekarz kazał odstawić bo on jest na bakterie a podobno kupki i tak nie zatrzyma a jak to u nas wirus to i tak nie pomaga i o dziwo nie wiem na ile pomogło odstawienie kupki się zmnejszyły...mam nadzieję ze powoli dochodzimy do zdrowia!
Dziewczyny a moze na zdrowiu na pierwszej stronie napiszemu co robić w danej sytuacji i np. jak jakies dziecko zachowuje na biegunkę mama wejdzie sobie na pierwszą stronkę i zobaczy co moze dawać itp. Bo np. jak coś się dzieje i mama zada pytanie na forum nie zawsze jest mama na forum w danej chwili, która na ten temat coś wie. Mogłybyśmy zawrzeć w tam, np. co na katar, na biegunkę, na przeziębienie, na kaszel, na odparzoną pupkę, itp.
Kilolek? Dziunka? A u Was?
Mam nadzieję ze innych dzieciaczków nam nie przybyło chorych!
U nas..nie zapeszam...ale idzie ku lepszemu! Wczoraj ok 8 kupek i jak ok 18 zrobił, to potem ok 19 troszkę i potem ze dwa razy troszkę wody. W nocy karmiłam go dwa razy bo się upominał i nie było żadnej kupisi, ufff....a zaglądając do pampka w nocy aż się bałam..super bo posiedział w tormentiolku całą noc. W sumie to wczoraj smarowałam bephantenem i mąką sypałam do upadłego. Dziś mąka i propolis. Pupa....nie czerwona ale ściamniał ten kolor, jakby go poparzył żelazkiem
Dziś ok 6 kupka większa po nocy (jagódkowa, daję mu ostatnio po kilka łyżeczek jagódek ugotowanych na małej ilości wody bez cukru), potem kleksik i dopiero większa o 11.30 - wszystko spisuję ;D Daję mu jeszcze smectę, nifuroksazitu od wczoraj nie, lekarz kazał odstawić bo on jest na bakterie a podobno kupki i tak nie zatrzyma a jak to u nas wirus to i tak nie pomaga i o dziwo nie wiem na ile pomogło odstawienie kupki się zmnejszyły...mam nadzieję ze powoli dochodzimy do zdrowia!
Dziewczyny a moze na zdrowiu na pierwszej stronie napiszemu co robić w danej sytuacji i np. jak jakies dziecko zachowuje na biegunkę mama wejdzie sobie na pierwszą stronkę i zobaczy co moze dawać itp. Bo np. jak coś się dzieje i mama zada pytanie na forum nie zawsze jest mama na forum w danej chwili, która na ten temat coś wie. Mogłybyśmy zawrzeć w tam, np. co na katar, na biegunkę, na przeziębienie, na kaszel, na odparzoną pupkę, itp.