martolinka
Mama i nie tylko :-)
Ula a on tej kupki nie moze zrobic dlaczego ?? moze ma zatwardzenie?? mysle , ze odparzona pupa nie ma wplywu na robienie kupki.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
no dziewczyny (dziunka, ula) mysle, mam taka nadzieje ze najgorsze za wami, skad to dziadostwo sie przyplatało?? dziunka - u was to bialko tak? a ula u was co?
Nie wiem dlaczego stęka ale robi normalną kupcie tzn nie zbitą napewno
Teraz dostał mleczka ze smectą (pycha. ;/) i poszedł z mamą na dwór, czekałam aż kupkę zrobi bo nawet ostatnio w trakcie jedzenia robił ale cisza....jestem pewna ze zaraz wrócą ze spaceru bo kupisia..chociaż i tak chyba sukces ze nie od razu po mleczku. Dziewczyny, ja już mam dość tej biegunki!!!! Z pupcią sobie poradzę tylko niech te kupki mi na to pozwoląW domu syf...bo ja nie mam czasu na nic, zagłodzona jestem na śmierć bo nie mam ochoty jeść, właśnie jem śniadanie (wczoraj parwie wogóle nic nie jadłam) jedyne na co mnie stać to chleb w jajku........nie mam ochoty na robienie sobie czegoś wykwintniejszego.
Wczora polecialam zważyć małego bo moja mama panikowała ze schudł z 5 kg...............ze blady...nie ma polisiów.........o rzesz.....mały dwa tygodnie ważył 9540 kg a teraz 9650 czy coś takiego więc nie jest źle...on kochany je..dziś ugotuję mu indyka i podam z ryżem taką papkę...może minimalna ilość marchewki bo ja już na nią nie mogę patrzeć!
Dziunka zdrówka dla Asi...i podeślij mi jednego cycka ;D
kurcze u nas gorączka, katar i kaszel! Choroba skąd?????
Kuba ok, ale młody w nocy miał 38,5, rano 37,6 na 14 mam wizyte u lekarza. Najgorzej, ze sama jestem od wczoraj do cczwartku, nawet zakupów nie mam jak zrobić, bo przeciez nie będę młodego ciągac po sklepach. Teraz na chwile usiadłam, bo przysnął, a tak to na rękach cąły czas. Chyba nie będę sobie flaków wyprówac jeszcze z gotowaniem z dziekciem na ręku i cos na obiad zamówię, ajjkiś ryż gotowany to sobie z Kubą zjemy, a młody to i tak nic poza cycem nie ruszy.i jak kilolek dzieciaki??
dziunka , Ula co u Was?