reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

zdrowie naszych maluszków ( kolki i inne dolegliwości)

No to Mary tak jak u mnie. Przy czym ja też nie do końca kumam. ale postaram się Ci wytłumaczyć: szeroko każą pieluchować przy ryzyku dysplazji oraz wtedy kiedy biodro przeskakuje tzn nie wykształciło się jeszcze jądro, które pozwala na dopasowanie stawu do panewki. Mój Kuba też w jednym bioderku właśnie nie ma jeszcze tego jadra wykształconego. Ja to przynajmniej tak skumałam. Ale jak się mylę to niech mnie ktoś poprawi...:sorry:
A na czym polega to szerokie pieluchowanie?
Przy zakadaniu pieluszki trzeba ja po prostu szeroko rozlozyc miedzy nozkami czy cos tam jeszcze wlozyc?
Bo moja mama cos o pieluszce tetrowej wspominala :eek:
 
reklama
A na czym polega to szerokie pieluchowanie?
Przy zakadaniu pieluszki trzeba ja po prostu szeroko rozlozyc miedzy nozkami czy cos tam jeszcze wlozyc?
Bo moja mama cos o pieluszce tetrowej wspominala :eek:
Mary, zakładasz pampersa a potem bierzesz pieluche tetrową (kształt kwadratu) składasz ją na pół i powstaje Ci prostokąt, po czym składasz na pół i jeszcze raz na pół (powstaje taka duża podpaska) i wkładasz między nóżki. Ja nie umiałam tego połapać w śpiochach i zmieniłam opcję na body wtedy to się po prostu fajnie trzyma:tak:
 
Ahhhh
No i nie pochwaliam sie ze Sonia mimo problemów z wiázadekiem podjezykowym i ssaniem (bardzo szybko sie meczy) ladnie przybiera na wadze;
waga ur 3,9 a dzis tj 2tyg2dni 4,6kg :tak:
A co do wiazadelka to GP ma gdziestam wyslac list i przysla nam zaproszenie na wizyte u specjalisty (prawdopodobnie w Dublinie wiec tez niezla wyprawa dla nas).
Nie wiadomo tylko kiedy beda chcieli to zrobic.. pozostaje uzbroic sie w cierpliwosc :sorry:
 
dokładnie mary_mary noworodki czesto wisza na cycu "dla pzyjemności" ważneijszy jest dla nich kontakt z matką niż jedzenie i mogą wcale nie dac znać, ze nie ma jedzenia.
A ta policję faktycznie zawiadomił wtedy szpital, bo to zapalenie płuc było bezobiawowe. Jedyne objawy to było odwodnienie i niedozywienie. Dopiero na drugi dzień miał robione na oślep badania. Najpierw usg wszystkiego co tylko sie dało, a potem rtg i dopiero wtedy sie okazało, ze to zapalenie płuc. Więc na poczatku byłam po prostu posądzona o maltretowanie - głodzenie dziecka

:szok: wspolczuje, to musialo byc straszne.

Kiedy mialyscie pierwsza wizyte u lekarza? I ile wizyt poloznej?
Bo moja byla w czwartek i teraz w ten czwartek tez przychodzi. A o wizycie u lekarza powiedziala ze dopiero jak dziecko skonczy 3 tyg. Wydaje mi sie to pozno :sorry:
 
Juz widze ze bede miala ten sam problem. Czasem jak mala biore na rece to mam wrazenie ze cos w lewym bioderku przeskakuje :confused2:
 
Mary no nie zawstydzaj mnie:zawstydzona/y::sorry::-p...
Swoją drogą , nie wiem czy też masz takie spostrzeżenia, ale nasze historie ciążowo - macierzyńskie są podejrzanie identyczne:eek::-D... Te same przyczyny cc, te same twarde szyjki mimo środków zmiękczających, skaczące ciśnienie, same z dziećmi siedzimy, a teraz jeszcze te bioderka:eek::-p:-D
 
Mary no nie zawstydzaj mnie:zawstydzona/y::sorry::-p...
Swoją drogą , nie wiem czy też masz takie spostrzeżenia, ale nasze historie ciążowo - macierzyńskie są podejrzanie identyczne:eek::-D... Te same przyczyny cc, te same twarde szyjki mimo środków zmiękczających, skaczące ciśnienie, same z dziećmi siedzimy, a teraz jeszcze te bioderka:eek::-p:-D
haahhahah :-D
No nie da sié ukryc...
Juz kiedys zwrocilam na to uwage :tak:
Tylko która tu od której papuguje? ;-):-)
 
reklama
Dzwonila jeszcze w miedzyczasie do mnie GP w sprawie tego wédzidelka podjezykowego;
Wysle podanie o konsultacje w ramach publicznej opieki. Co prawda moze to dluzej potrwac niz gdyby prywatnie robic ale nie usmiecha mi sie placic 5000euro... :eek:
Jesli nie uda sie w ramach tej publicznej opieki zrobic zabiegu powiedzmy w ciagu najblizszych 3-4 m-cy to bede organizowac ten zabieg w pl...
Mysle, ze to optymalne rozwiazanie... Zobaczymy co mi w liscie napisza...
 
Do góry