Wrocilam od pediatry.
A wiec nasza cycolinka zdaniem lekarki miala byc chyba chlopcem, bo z niej "kawał baby"
W dniu wyjscia ze szpitala wazyla 3500g, teraz ma 3880g. Jestem zadowolona, bo to znaczy ze te jej ulewania nie maja wplywu na przybieranie na wadze
Jesli chodzi o pepek, to nie mam do niego nic uzywac, zadnego spirytusu, bo pepkow sie juz niczym nie smaruje, tylko trzyma na sucho az odpadna. Jedynie musze gencjana posmarowac, bo zaczal sie babrac. Ale na dniach ma odpasc - niby ;-)
Co do oilatum! Nie stosowac, bo jej zdaniem jest nieskuteczny. Troche sie wkurzylam, bo jednak 34 zl kosztowal, a teraz cala butelka pojdzie w odstawke. Tylko mydlo i oliwka
ale mysle ze bede kapac w oilatum a potem smarowac oliwka.
Zapisala witaminy: D3, K i A.
No i ciesze sie ze pojechalam, teraz jestem spokojna o mojego prosiaczka
Teraz tylko w czw wizyta poloznej, 23.12 bioderka - dostalam od razu w przychodni skierowanie z zapisana juz wizyta i 13.01 szczepienia.
Jesli chodzi o szczepienia. Czy ktoras z was moze mi rozwinac te skroty?
INFANRIX HEXA i INFANRIX IPV HIB.